Szczecinek.org

Byłem ostatnio na Nocy Naukowców w Szczecinie i miałem okazję podziwiać z bliska maszynę parową z 1901 roku która zachowała się do dzisiaj i jest utrzymywana w pełnej sprawności na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym dawnej Politechnice Szczecińskiej.

Kilka zdjęć z dedykacją dla portalowych inżynierów i mechaników.

Kocham takie zabawki, takie mechanizmy.... Kiedyś trafiłem we wsi Storkowo Młyn (za Parsęckiem w stronę Grzmiącej - jakby ktoś nie wiedział), do tego młyna, także do tej części niższej, gdzie do budynku wchodził wał napędowy od turbiny wodnej. Tam była maszynownia rozsyłająca energię pasami na wyższe kondygnacje dla napędu walców, sit i innego młyńskiego jestestwa. To było urzekające. Dzisiaj zostały tylko obrazki w pamięci.

Jak bym widział maszynę parową z gorzelni w Grzmiącej . Wielokrotnie jako brzdąc przyglądałem się jej pracy , a także remontom , bywając u swoich kuzynow w Grzmiacej.

https://www.youtube.com/watch?v=3eq6fMAkYZE" onclick="window.open(this.href);return false;

W tej sali zajęcia z badania psychrometrem, albo pomiar współczynnika przewodzenia ciepła ściany, którą widać np, były nawet ciekawe ciekawostki też były po zejściu w ów pomieszczeniu do podziemia

A ja obmierzyłem ją ze wszystkich stron to znaczy na laboratorium z TMC /Teoria Maszyn Cieplnych/ - wykonywałem pełny bilans cieplny tej maszyny. O ile dobrze pamiętam był to rok 1961 albo 62. Poczynając od zasilania /parametry pary/, indykowanie cylindra /wykresy indykatorowe, planimetrowanie i obliczanie pracy indykowanej itd/. O ile pamiętam to wyliczyłem jej sprawność całkowitą w granicach 11% - sprawozdanie zostało przyjęte przez Adjunkta Katedry TMC. Wykonałem pomiary zatem poprawnie oraz obliczenia.
Hej! Łza po prostu w oku się kręci!

A któż nim był? jak się nazywał? I czy może masz jeszcze jakieś materiały?

Igor wrote:A któż nim był? jak się nazywał? I czy może masz jeszcze jakieś materiały?

Jak jesteś taki ciekaw to sobie poczytaj:
http://ktc.zut.edu.pl/index.php?option= ... &Itemid=77" onclick="window.open(this.href);return false;
Za moich czasów tak już nie było / np. nie ma silnika spalinowego, na którym też "trenowałem"/ ale warto pooglądać:
http://ktc.zut.edu.pl/index.php?option= ... &Itemid=76" onclick="window.open(this.href);return false;