Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Ogólna dyskusja historyczna, niezwiązana z miastem oraz ziemią szczecinecką.
Locked
User avatar
slawojur
Posts: 43
Joined: 16 Apr 2009, 18:50
Location: szczecinek

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by slawojur »

Ja też jestem od początku,a komu nie pasuje to niech se znajdzie forum o ręcznych robótkach.Tam awatary będą ok.
User avatar
slawojur
Posts: 43
Joined: 16 Apr 2009, 18:50
Location: szczecinek

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by slawojur »

Myślę że na forum o ręcznych robótkach awatary będą w porządku.
Polelum
Posts: 379
Joined: 09 Oct 2009, 17:55
Location: Appalachia

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by Polelum »

slawojur wrote:Myślę że na forum o ręcznych robótkach awatary będą w porządku.
Sugerujesz, że na naszym forum awatary Cizia-Mizia są jak najbardziej na miejscu, tak?

Osobiście jakoś za cholerę nie mogę dostrzec związku Wittmanna ze Szczecinkiem ........
Last edited by Polelum on 28 Oct 2009, 23:37, edited 1 time in total.
leśny kosiarz
Posts: 277
Joined: 28 Jun 2009, 19:10
Location: Szczecinek

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by leśny kosiarz »

A ja myślę że i tam można by się do jakiegoś doczepić ,najlepiej założyć własne z jedynie poprawnym avatarem
Polelum
Posts: 379
Joined: 09 Oct 2009, 17:55
Location: Appalachia

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by Polelum »

leśny kosiarz wrote:A ja myślę że i tam można by się do jakiegoś doczepić ,najlepiej założyć własne z jedynie poprawnym avatarem
Tak naprawdę to tu wcale nie chodzi o "poprawność".
Tu chodzi o zwykłą ludzką przyzwoitość.
Tak jak w domu powieszonego nie rozmawia się o sznurach, tak na polskim forum nie używa się wizerunków jego oprawców.
Polelum
Posts: 379
Joined: 09 Oct 2009, 17:55
Location: Appalachia

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by Polelum »

Uznam, że nie mam racji, jeśli ktokolwiek udowodni mi, że:

- żołnierz SS szedł do ataku z wizerunkiem Sobieskiego na hełmie (w uznaniu profesjonalizmu polskiego króla)

- żołnierz amerykański dekorował swojego Shermana wizerunkiem Wittmanna (w podziwie jego pancerniackiego kunsztu)

- SS Galizien przemianowano na Dywizję im. Polskiej Husarii (w uznaniu jej odwagi i skuteczności na polu walki)

- na konwojach do Murmańska brać marynarska śpiewała "Horst-Wessel-Lied" (w uznaniu skuteczności U-boot'ów w zatapianiu alianckich statków)

Jestem jakoś dziwnie pewien, że nigdy nic takiego nie miało miejsca ...... ciekawe dlaczego...?
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5471
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by bronx »

Wszystko ładnie pięknie tylko nie wiem nad czym jest dyskusja. Wittmana nie ma, możesz odtrąbić swój sukces, a tymczasem prowokujesz do dalszej męczącej dyskusji która właściwie na obecnym poziomie jest już mocno wtórna.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by ziom »

bronx wrote:Wszystko ładnie pięknie tylko nie wiem nad czym jest dyskusja. Wittmana nie ma, możesz odtrąbić swój sukces, a tymczasem prowokujesz do dalszej męczącej dyskusji która właściwie na obecnym poziomie jest już mocno wtórna.
Dlatego proponuje zamknac temat.

Jesli bedzie potrzba dopelnienia, prosze o kontakt z administracja. Na dzien dzisiejsz topic zamykam.
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5471
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Michael Wittmann - profesjonalista czy bandyta.

Post by bronx »

Dodam tylko, że jeżeli jeszcze gdziekolwiek będą się pojawiały się jakieś dyskusje dotyczące avatarów, zostaną one ostatecznie wyłączone żeby nikogo nie rozpraszały podczas korzystania z forum.
Locked