Tak,to prawda wieża ma też swoją smutną historię. Pare osób straciło dzięki niej życie.Ja pamiętam samobójstwo młodej dziewczyny,która skoczyła z wieży(podobno chodziło o wyniki w nauce).Słyszałem też o wypadku chłopaka,który przez własną głupote spad z wieży.Pozdro.
Może niektórzy się oburzą, ale ja bym zachęcał samobójców do wybierania wieży Bismarcka. Po co wieszać się gdzieś "prywatnie", skoro można promować jeden z bardziej kultowych obiektów w mieście?
Stach wrote:Może niektórzy się oburzą, ale ja bym zachęcał samobójców do wybierania wieży Bismarcka. Po co wieszać się gdzieś "prywatnie", skoro można promować jeden z bardziej kultowych obiektów w mieście?
Uwielbiam Cię! Zostałeś moim nowym idolem! Naprawdę chylę czoła!
Mieszkajac kolo dworca spedzalem kazde wakacje na dzikim kapielisku za wieza, a zima z sankami na gorce. Opowiadano nam, ze smola na scianach zalewno krew samobojcow . I dlatego pytanie: skad sie wziela smola na zewnetrznych scianach wiezy?