ilości pasażerów nie znam, moge sie jedynie domyslać ale dokumentów na to nie mam, a co do znikniecia to Hindenburg pózniejszy Chrobry został wywieziony ze Szczecinka zaraz po wojnie jakoś w 46 czy 47 roku a Neustettin późniejszy Westerplatte oraz późniejsza Danusia pływała jakoś do końca lat 70-tych czy nawet jeszcze o 80-te zahaczyła potem zgniła na nabrzeżu bodajże w okolicach Fali.
Tak jak piszesz,później Hindenburg spodobał się Poznaniowi i tam pływał na Odrze,cholera podobny los spotkał armaty,które stały koło pomnika zwycięstwa one są jednak w Bydgoszczy Odnośnie Danuśi(mam sentyment do tego statku,bo za małolata często pływałem na tej łajbie) to los nieznany. Pozdrocho
Jak to było z tymi nazwami, ostatnio doczytałem się a właściwie odswieżyło mi to pamięć, że ten większy nazywany był również Deutschland, tam była zmiana nazwy tak jak przypadku tego mniejszego czy jakieś błędne dane?
Co do zdjęc armat w bydgoszczy to kiedyś Waldek prosił mnie oto abym wysłał mu zdjęcia tych armat, niestety aparat wyzionął ducha a teraz rodzice mają już nową cyfre więc postaram się zamiesc tak na święta.
Ktoś wspomniał o ostatnich latach "Danusi" i napisał o "Fali". Ja jednak widziałem ten stateczek na legarach w innym miejscu, a mianowicie na brzegu przy nie istniejącym już (niestety) budynku szkoły kolejowej, koło "Darzboru".
