Gdzie to było?

Zadaj lub odgadnij zagadkę związaną z naszym miastem.
Blgn
Posts: 19
Joined: 02 Feb 2008, 11:41
Contact:

Gdzie to było?

Post by Blgn »

Przeglądając stare rodzinne fotografie natknąłem się na tę fotkę. A tematu o radiowęźle szczecineckim nie znalazłem :/ Mógłby ktoś wyjaśnić gdzie znajdowało się radio w Szczecinku?
Attachments
P1300413-male.jpg
(414.93 KiB) Downloaded 4478 times
User avatar
Igor
Posts: 350
Joined: 29 Dec 2007, 14:47
Location: Szczecinek

Re: Gdzie to było?

Post by Igor »

Bardzo ciekawy temat!

Skąd masz takie rarytasy? Pai na zdjęciu z lekka podoba do mojej śp. babci.
User avatar
Drahim
Posts: 596
Joined: 12 Mar 2009, 19:46
Location: kiedyś koło Gazowni

Re: Gdzie to było?

Post by Drahim »

Mi wydaje się, że radiowęzeł był w "małej poczcie" przy Placu Przyjaźni.
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Gdzie to było?

Post by bronx »

Rozumiem, że te radiowęzły to były te rozgłośnie co nadały na miasto kablowo z publicznych szczekaczek powieszonych na słupach w różnych częściach miasta?
User avatar
Igor
Posts: 350
Joined: 29 Dec 2007, 14:47
Location: Szczecinek

Re: Gdzie to było?

Post by Igor »

Słyszałem, że takie szczekaczki to radziecki wynalazek :P
User avatar
Stachu
Posts: 506
Joined: 14 Dec 2010, 11:26

Re: Gdzie to było?

Post by Stachu »

bronx wrote:Rozumiem, że te radiowęzły to były te rozgłośnie co nadały na miasto kablowo z publicznych szczekaczek powieszonych na słupach w różnych częściach miasta?
Owszem w latach 50-tych pamiętam "szczekaczki" ,ale były to urządzenia mobilne , na słupach zdarzały się też , ale wieszano je raczej okazjonalnie , np z okazji świąt państwowych , czyli 1 maja , 22 lipca itd. Radiowęzeł zaś nadawał program Polskiego Radia do mieszkań wyposażonych w tzw "kołchoźniki". Kołchoźnik to była ordynarna skrzynka drewniana , powleczona płótnem , które maskowało głośnik , z boku znajdowała się gałka regulatora siły głosu . Nadawano dla wszystkich programy po tzw."uważaniu władzy " , a więc obowiązkowo dzienniki ," Matysiakowie" , "Podwieczorek przy mikrofonie", programy dla dzieci itp. Tak więc całe miasto słuchało tego co wybrała władza . Przez kołchoźniki nadawano też komunikaty porządkowe itp. W tamtych czasach , w naszej klatce mieszkało 9 rodzin i żadna nie miała normalnego radia. Pierwsze radia pojawiły się dopiero w drugiej połowie lat 50-tych i zaczęły wypierać "kołchoźniki". Takie same kołchoźniki posiadali mieszkańcy wsi , miałem wujostwo w Grzmiącej i oni również mieli kołchoźnik , podobnie babcia , mieszkająca w Suchej. Z tego co pamiętam to kołchoźniki znajdowały się we wszystkich mieszkaniach. Podobny kołchoźnik przedstawiam na poniższym zdjęciu.
Attachments
imagesCAV30I6G.jpg
imagesCAV30I6G.jpg (8.14 KiB) Viewed 7455 times
imagesCAVDNQHK.jpg
(10.01 KiB) Downloaded 4328 times
Przed poddaniem się operacji chirurgicznej zatroszcz się o bieżące sprawy.Możesz przeżyć.
Ambrose Bierce
User avatar
robot humano
Posts: 1047
Joined: 09 Oct 2006, 11:18

Re: Gdzie to było?

Post by robot humano »

Stachu wrote: Podobny kołchoźnik przedstawiam na poniższym zdjęciu.
Naprawiałem takie coś w radiowęźle I LO ale z kołchoźnikiem to chyba za wiele wspólnego nie miało. Oto i on:
Attachments
kolchozik front.jpg
(357.14 KiB) Downloaded 242 times
andrzejs
Posts: 111
Joined: 05 Nov 2009, 12:26

Re: Gdzie to było?

Post by andrzejs »

Sieć radiowęzłowa w Szczecinku zapewne była jeszcze "poniemiecka". Głośniki wiszące na ścianie i prowadzone do nich powietrzem po słupach druty pamiętam z dzieciństwa. Nie wiem na ile była powszechna ale jeżeli istniał miejski radiowęzeł, to musiało byc tych głośników sporo. Nie sądzę aby ówczesne władze miały tyle srodków aby taką instalację w mieście zakładać od nowa.

Rzeczywiście była to niepozorna skrzynka z transformatorem i głośnikiem w środku. Z boku była gałka, którą stopniowo regulowało się siłę głosu. Dawała ona również możliwość wyłączenia głośnika. Repatrianci przezwali te głośniki "kołchoźnikami" ale trzeba przyznać, że właśnie dzięki tej gałce z boku skrzynki nikt nie był zmuszony słuchać nadawanych przez nie audycji. Ta władza aż tak demoniczna nie była.

W LO istniał również radiowęzeł z głośnikami umieszczonymi we wszystkich (?) klasach oraz w auli. Być może miał on połączenie z miejską siecią ale za moich czasów (64-68) używany był jedynie sporadycznie do podawania wewnętrznych komunikatów.

"Szczekaczki" natomiast to były pocztowe okrągłe głośniki o mocy nomimalnej 25 W. Schowane były w metalową obudowę w kształcie wiadra. Rozwieszane zwykle w mieście z okazji pochodu pierwszomajowego czy festynu na Dzień Dziecka. Głośnik ten po wyjęciu z wiadra był pioruńsko ciężki (niektórzy twierdzili, że ważył 25 kilo) ale nadawał się znakomicie do gitary basowej. Był nie do zdarcia, nawet przepalał się stale w jednym miejscu i jego naprawa była względnie prosta. Dawało się ją przeprowadzić w ciągu kwadransa, w trakcie przerwy w graniu jeżeli głośnik padł właśnie wtedy - to jednak zupełnie inna historia....
pwk
Posts: 82
Joined: 04 Jun 2009, 20:24

Re: Gdzie to było?

Post by pwk »

głośnik ,, pochodowy "
Attachments
głośnik.jpg
głośnik.jpg (56.16 KiB) Viewed 3356 times
andrzejs
Posts: 111
Joined: 05 Nov 2009, 12:26

Re: Gdzie to było?

Post by andrzejs »

To zdecydowanie nowsza wersja - te o których ja piszę wyglądały jak wiadra. Sam głośnik zamontowany był na dnie a wiadro służyło za rezonator. Pomalowane najczęściej na wojskowy, zielony kolor.
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Re: Gdzie to było?

Post by CEZAR »

te głośniki pokazane przez Stacha to głośniki z radiowęzła.Dokładnie takie same były w I L O
Radiowęzeł w tej szkole dzialał bardzo długo (do lat 90tych) i obsługiwali go uczniowie.
Waldek
Posts: 667
Joined: 02 Mar 2010, 21:33
Location: Vejle- Szczecinek

Re: Gdzie to było?

Post by Waldek »

Transformatorki do tych glosnikow sluzyly nam jako nie zle kopni€cia.
Podlaczalo sie bateryjke a z drugiej strony chowalo sie dwa druciki w dloni i podczas przywitania goscia nie zle kopalo, ale mielismy ubaw.
User avatar
Stachu
Posts: 506
Joined: 14 Dec 2010, 11:26

Re: Gdzie to było?

Post by Stachu »

CEZAR wrote:te głośniki pokazane przez Stacha to głośniki z radiowęzła.Dokładnie takie same były w I L O
Radiowęzeł w tej szkole dzialał bardzo długo (do lat 90tych) i obsługiwali go uczniowie.
No nie tylko z radiowęzła , ponieważ pamiętam dokładnie , że w "moim" mieszkaniu był podobny do tego , który przedstawiłem , różnił się tylko kolorem płótna , było to płótno barwy stalowo-szarej - ohyda.Skrzynka pomalowana była na kolor szary- fee. "Kołchoźniki" były stosowane , jak zaznaczyłem wcześniej , powszechnie zarówno w miastach jak i na wsiach . Sama idea była podobna do radiowęzłów szkolnych i zakładowych , dlatego sprzęt był podobny . Radiowęzeł szkolny nadawal w ściśle określonych porach swoje programy i komunikaty , miłościwie panującego uczniom danej szkoły dyrektora , a "kołchożniki" u mieszkańców , nadawaly program Polskiego Radia , cały czas z przerywnikami na komunikaty lokalne. Obsługa polegała na włączeniu , ustawieniu siły głosu i wyłączeniu . Czasy były toporne , ale i romantyczne , ponieważ "kołchoźnik" gromadził całą rodzinę , gdy lecieli np. "Matysiakowie" , czy "W Jezioranach".
Przed poddaniem się operacji chirurgicznej zatroszcz się o bieżące sprawy.Możesz przeżyć.
Ambrose Bierce
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Gdzie to było?

Post by bronx »

pwk wrote:głośnik ,, pochodowy "
Głośnik pochodowy głośnikiem ale chciałbym zwrócić uwagę na uroczy szyld cukierni a właściwie cukierenki Adria, długo szukałem go tak wyraźnie pokazanego.
Te głośniki pamiętam ze stadionów i z festynów w parku.
andrzejs wrote:To zdecydowanie nowsza wersja - te o których ja piszę wyglądały jak wiadra. Sam głośnik zamontowany był na dnie a wiadro służyło za rezonator. Pomalowane najczęściej na wojskowy, zielony kolor.
Podobne były na pl. Wolności, mam wrażenie, że widziałem fotkę ze zgromadzoną grupą ludzi pod nimi wsłuchującymi się w nadawane komunikaty ale obecnie nie mogę jej wyszukać, a może już mi się mieszają w pamięci te zdjęcia. Ale same głośniki uwiecznione zostały na takim zdjęciu:
szczekaczka.jpg
szczekaczka.jpg (186 KiB) Viewed 7343 times
User avatar
Stachu
Posts: 506
Joined: 14 Dec 2010, 11:26

Re: Gdzie to było?

Post by Stachu »

andrzejs wrote:To zdecydowanie nowsza wersja - te o których ja piszę wyglądały jak wiadra. Sam głośnik zamontowany był na dnie a wiadro służyło za rezonator. Pomalowane najczęściej na wojskowy, zielony kolor.
Podobne były do wiader , pomalowane na "khaki" i umieszczone przeważnie na pojazdach (Gaz , Zis ,Star z budą ,w której siedział spiker).
Przed poddaniem się operacji chirurgicznej zatroszcz się o bieżące sprawy.Możesz przeżyć.
Ambrose Bierce
Post Reply