Bardziej pytanie niż zagadka a właściwie dwie.
Po przeczytaniu już jakiś czas temu książki K.Kucharskiego o bunkrach dziś z kumplami pojechałem rowerkiem nad Wiliczkowo i pochodziłem trochę po bunkrach od nr 5 do 10 no i znalazłem coś takiego (kopnełem liście i wyskoczyło)
Podejrzewam iż jest to coś od bunkru tzn od jakiegoś może szybu ale bardziej mnie interesuje co oznaczają te litery KM0 bądź KMD
Tak więc prosił bym o odpowiedź do czego to służyło i co znaczy ten skrót.
Teraz 2 część jadąc drogą rowerową od Świątek nad naszym jeziorem do Trzesieki na starych iglakach można zobaczyć coś takiego:
Dowiedzialem się iż było to do zbierania żywicy jednak może ktoś coś innego zasugerować
Dodam na koniec iż jakiś "debil" sora może to ktoś z forum ale powiem tak ktoś w okolicach okopów tej lini jak i samych bunkrów wzioł wykopał jamy w poszukiwaniu czegoś i oczywiście ich nie zasypał...
Zagadka/Pytanie od sasio
Serwo
Odnośnie znaleźiska proponuje wrzucić na identyfikację na forum do Odkrywcy.Odnośnie drzewka to rzeczywiście ma nacięcia do zbierania żywicy,na dole znajdował się kubek.Po zebraniu żywicy drzewa takie są ścinane.Odnośnie dołów zostawianych przez pseudo-poszukiwaczy,to szkoda słów. Sam osobiście nieraz zakopuje dziury po takich klijentach.Dzięki takim działaniom wszyscy poszukiwacze wrzucani są do jednego worka,utrzciwi i kanalie.Właśnie przez takich debili mam spalonych pare fajnych miejscówek.Pozdro.
Odnośnie znaleźiska proponuje wrzucić na identyfikację na forum do Odkrywcy.Odnośnie drzewka to rzeczywiście ma nacięcia do zbierania żywicy,na dole znajdował się kubek.Po zebraniu żywicy drzewa takie są ścinane.Odnośnie dołów zostawianych przez pseudo-poszukiwaczy,to szkoda słów. Sam osobiście nieraz zakopuje dziury po takich klijentach.Dzięki takim działaniom wszyscy poszukiwacze wrzucani są do jednego worka,utrzciwi i kanalie.Właśnie przez takich debili mam spalonych pare fajnych miejscówek.Pozdro.