Budowa Wału Pomorskiego widziana z Polski w 1937 roku.

Bunkry, podziemia, Wał Pomorski, koszary i tym podobne dyskusje.
http://www.walpomorski.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Post Reply
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Budowa Wału Pomorskiego widziana z Polski w 1937 roku.

Post by bronx »

Znalazłem artykuł z 1937 roku gdzie autor opisuje m.in. budowę Wału Pomorskiego.
Bolesław Rudzki – Oczy na Wrocław.
Miesięcznik "Tęcza" - październik 1937 rok.
strony 18 - 19

[...]
Na tym zakończyłem interesującą rozmowę z moim wrocławskim przyjacielem, by z kolei przeprowadzić drugą, niemniej ciekawą od pierwszej, z jednym Bawarczykiem na temat fortyfikacyj niemieckich, wznoszonych we wschodnich prowincjach Rzeszy.
- Budowa fortyfikacyj w nadgranicznych prowincjach Rzeszy nie jest już żadną tajemnicą. Tajemnicą jest tylko system ich budowy, o którym choćbym chciał, niewiele panu mogę powiedzieć, Ale proszę spojrzeć.
To mówiąc, wziął podręczną mapę Niemiec i, wykreśliwszy na niej punkty i linie zaczął mi je objaśniać:
Niemiecki sztab generalny liczy się z nieuniknioną koniecznością rozprawy orężnej z Polską. Wojnę spowodują na pewno Niemcy, To jednak nie wyklucza możliwości wkroczenia wojsk polskich na terytorium Rzeszy, Chodzi więc o to, aby wojska te nie mogły się wedrzeć w głąb Niemiec, a przede wszystkim, aby nie mogły przekroczyć Odry, W tym to celu postanowiono ufortyfikować linię Odry w miejscach przypuszczalnego ataku ze strony polskiej. Las fortyfikacyj niemieckich we wschodnich prowincjach Rzeszy dzieli się na trzy odcinki:
Pierwszy odcinek ciągnie się wzdłuż górnego brzegu Odry od Wrocławia przez Głogów aż do Zielonej Góry (Grünberg), Odcinek ten ma dwa umocnienia: Wrocław, którego forteca ulega gruntownemu przebudowaniu i silnemu umocnieniu, i Głogów, zamieniany teraz na centrum oporu i wypadu przeciwko Polsce na tym odcinku.
Zauważyć przy tym wypada, że odcinek ten jest teraz fortyfikowany bardzo intensywnie. Pobudowano już na nim cały szereg fortów i blokhausów betonowych, tak po lewym, jak i prawym brzegu Odry oraz buduje się jeszcze szereg fortyfikacyj podziemnych. Gęstość fortów jest stosunkowo dość duża, bo dochodzi od pięciu do ośmiu, a w niektórych miejscach nawet do dziesięciu na jeden kilometr. Forty są bogato zaopatrywane w artylerię lekką i ciężką, w karabiny maszynowe, działa przeciwlotnicze, reflektory, oraz inny potrzebny sprzęt wojenny.
Odcinek drugi — to fortyfikacje, założone w łuku, jaki tworzą Odra i Warta na północ od tej ostatniej. Odcinek ten składa się z trzech części:
a) Küstein — Wiezen; b) Wiezen — Köningsberg; c) Köningsberg — Lippehne.
Wszystkie te części to potężna bariera żelaza i betonu, która w oparciu o umocnienia Frankfurtu i fortyfikacje Kistrzynia, będącego centrum tego odcinka, ma nietylko skutecznie bronić Berlina przed polskim atakiem, ale również być pozycją wypadową wojsk niemieckich na wschód.
Na tym odcinku pobudowano olbrzymie podziemne hangary dla lotnictwa. Są one rozplasowane szerokim wieńcem głównie dokoła Kistrzynia, który też jest przeznaczony na wielką bazę wypadową dla lotnictwa niemieckiego na wschód.
Trzeci odcinek pasa niemieckich fortyfikacyj nadgranicznych biegnie od miejscowości Deutsche Krone, położonej mniej więcej na linii Grudziądza, na północ ku morzu poprzez Neustettin, Pollmow i Stolp (Słupsk). Jest to odcinek zbudowany jak najstaranniej, W budowie jego wzorowano się na słynnej linii Maginot'a.
W ogóle sztab niemiecki przywiązuje do tego odcinka wielką wagę. A to ze względu na Prusy Wschodnie, które w razie wybuchu wojny staną się jednym z celów ataku polskiego. A że bronić ich skutecznie można będzie tylko po sforsowaniu przez wojska niemieckie polskiego Pomorza, więc do szybkiego opanowania tegoż sztab niemiecki już dzisiaj się przygotowuje. Zresztą sztab niemiecki przypuszcza, że Polacy z chwilą wybuchu wojny, nie chcąc utracić dostępu do morza, będą musieli uderzyć w pierwszym rzędzie tak na Prusy Wschodnie, jak i na Pomorze niemieckie. I to polskie uderzenie skutecznie ma powstrzymać i odeprzeć i podtrzymać ten trzeci odcinek nadgranicznych fortyfikacyj niemieckich.
Jak są budowane powyższe fortyfikacje — nic panu powiedzieć nie mogę. To jest otoczone jak najściślejszą tajemnicą, której nie zdradzą nawet robotnicy zatrudnieni przy ich wznoszeniu, bo z góry skazani są na wieczne milczenie.
Robotnicy, zatrudnieni przy pracach fortyfikacyjnych do czasu ich ukończenia są niemal zupełnie izolowani od świata. Mieszkają w specjalnych obozach, korzystają w nich z wszelkich wygód i rozrywek, ale wydalać się im z obozu nie wolno. W wyjątkowych tylko wypadkach niektórym z nich bardzo zaufanym wolno wydalić się poza obręb obozu i prac fortyfikacyjnych, ale nigdy nie samym. Zawsze towarzyszą im agenci generalnego sztabu, pracujący razem z nimi. Nawet w wypadkach choroby nie wysyła się ich do szpitali publicznych, lecz leczy się na miejscu lub we własnych szpitalach, znajdujących się w Głogowie, Kistrzyniu i Nowym Szczecinie.
Po ukończeniu prac fortyfikacyjnych robotnicy ci są przeważnie odsyłani do fabryk chemicznych wojennego przemysłu, w których są także izolowani od świata i z których już żywi nie wychodzą. Pobyt przez rok, dwa, a najwyżej trzy w tych fabrykach zabija nawet najzdrowszy, najsilniejszy i jak najbardziej odporny organizm ludzki. Ludzie w nich, nie nie czując tego wcale, powoli konają... Jest to straszna, okrutna, wprost potworna śmierć!!!... Ona to dzieli mnie nieprzebytym murem od tych wszystkich, którzy ją tolerują, ba, nawet zalecają i pochwalają!... Ona mi też otwiera usta do powiedzenia panu tego, czego jako Niemiec i obywatel niemiecki, powiedzieć nie powinienem. Ale ja jestem nietylko Niemcem i obywatelem niemieckim. Ja jestem także człowiekiem!...
[...]
Okładka miesięcznika.
Okładka miesięcznika.
tecza.jpg (54.39 KiB) Viewed 4524 times
Szwed
Posts: 265
Joined: 14 Aug 2008, 20:45
Location: Szwecja

Re: Budowa Wału Pomorskiego widziana z Polski w 1937 roku.

Post by Szwed »

Ciekawe, widac że informacje uzyskał mocno poprzekręcane.
Szczególnie Wał Pomorski został pomylony z MRU (Jest to odcinek zbudowany jak najstaranniej, W budowie jego wzorowano się na słynnej linii Maginot'a) .
Albo początek WP (biegnie od miejscowości Deutsche Krone,) a to w zasadzie już środek.
Odcinek Polanów do morza - w tym okresie nie zrobiono tam nic.
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Budowa Wału Pomorskiego widziana z Polski w 1937 roku.

Post by Stach »

Nie bardzo mam czas, ale warto by kiedyś porównać to z meldunkami Oddziału II Sztabu Głównego, dotyczącymi właśnie pomorskiego odcinka niemieckich umocnień. Wnioski mogłyby być ciekawe.
Post Reply