Książki o historii Szczecinka
Książki o historii Szczecinka
Witam wszystkich forumowiczów. To mój pierwszy post na tym forum. Jestem miłosnikiem historii w tym historii Pomorza. Moja specjalność: Złocieniec, Drawsko Pomorskie i okolice.
Interesuje mnie historia Szczecinka i szukam literatury po polsku lub po niemiecku. Kiedyś kupiłem niewielki "Szczecinek, przewodnik historyczny" Jerzego Dudźa. Czy istnieją jakieś obszerne wydawnictwa?
Mam też 4/2000 Szczecineckich zapisków historycznych. Czy ten kwartalnie nadal wychodzi?
Interesuje mnie historia Szczecinka i szukam literatury po polsku lub po niemiecku. Kiedyś kupiłem niewielki "Szczecinek, przewodnik historyczny" Jerzego Dudźa. Czy istnieją jakieś obszerne wydawnictwa?
Mam też 4/2000 Szczecineckich zapisków historycznych. Czy ten kwartalnie nadal wychodzi?
http://www.leszczelowski.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Zadziwiające... Skąd ten pomysł, że "Zapiski..." są kwartalnikiem? Np. 3 numer zapisków ukazał się w 1991 r. a nr 5 o ile mi wiadomo nie jest nawet jeszcze w planach. Dlaczego? Przykro mi, ale to nie jest temat na publiczne forum... Nie wypada tu przeklinać.
A propo's publikacji, to oczywiście jest dużo, dlatego musiałbyś sprecyzować o jaki zakres Ci chodzi.
A propo's publikacji, to oczywiście jest dużo, dlatego musiałbyś sprecyzować o jaki zakres Ci chodzi.
Dlaczego zadziwiające? Widziałem takie kwartalniki w wielu miastach. Zasugerowało mnie oznaczenie 4/2000. Myślałem, że było 1/2000, 2/2000, 3/2000, 4/2000, 1/2001 itd.
Interesuję mnie w ogóle historia miasta, ale spróbuję sprecyzować:
Czy powstała monografia o historii miasta?
W Twoim poscie odczytuję gorycz z powodu niechęci do finansowania tego rodzaju wydawnictw. Sam miałem podobny problem, ponieważ jestem autorem kilku publikacji o historii Pojezierza Drawskiego. Finansowanie obszerniejszej ksiązki o regionalnej historii to trudna sprawa i zwykle kończy się na gadaniu i deklaracji dobrych chęci. W związku z tym wziąłem sprawy w swoje ręce. Żona załozyła wydawnictwo i wydaliśmy moją ksiązkę na własny koszt i ryzyko. Dzięki zafascynowaniu historia mieszkańców Złocieńca wyszedłem na zero. W grudniu ukaże się druga książka. Nie są to zeszyciki, ale książki obejmujace ponad 300 stron. Nie muszą jednak byc tak obszerne.
Moje pytanie miało podtekst. Chcę pomóc osobom, które znajdują się w sytuacji podobnej do mojej sprzed dwóch lat. Szukam pasjonatów, którzy chętnie piszą o historii regionu. Można wydać książkę wspólnymi siłami. Osobiście piszę o Ziemi Drawskiej i mam na tapecie kilka pomysłów, ale moje wydawnictwo mogłoby wydać książkę np. o Szczecinku.
Interesuję mnie w ogóle historia miasta, ale spróbuję sprecyzować:
Czy powstała monografia o historii miasta?
W Twoim poscie odczytuję gorycz z powodu niechęci do finansowania tego rodzaju wydawnictw. Sam miałem podobny problem, ponieważ jestem autorem kilku publikacji o historii Pojezierza Drawskiego. Finansowanie obszerniejszej ksiązki o regionalnej historii to trudna sprawa i zwykle kończy się na gadaniu i deklaracji dobrych chęci. W związku z tym wziąłem sprawy w swoje ręce. Żona załozyła wydawnictwo i wydaliśmy moją ksiązkę na własny koszt i ryzyko. Dzięki zafascynowaniu historia mieszkańców Złocieńca wyszedłem na zero. W grudniu ukaże się druga książka. Nie są to zeszyciki, ale książki obejmujace ponad 300 stron. Nie muszą jednak byc tak obszerne.
Moje pytanie miało podtekst. Chcę pomóc osobom, które znajdują się w sytuacji podobnej do mojej sprzed dwóch lat. Szukam pasjonatów, którzy chętnie piszą o historii regionu. Można wydać książkę wspólnymi siłami. Osobiście piszę o Ziemi Drawskiej i mam na tapecie kilka pomysłów, ale moje wydawnictwo mogłoby wydać książkę np. o Szczecinku.
http://www.leszczelowski.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Hmm,
Gdyby 2 lata temu jakieś wydawnictwo zwróciło się do mnie, z propozycją, że poniesie koszty wydania mojej książki...
Propozycji miałem sporo, ale wszyscy chcieli, żebym to ja finansował sprawę i ponosił ryzyko. Wtedy doszedłem do wniosku po co mi obce wydawnictwo, skoro ja mam wszystko finansować. Wniosek: założyć własne. Jestem właśnie po pierwszym sukcesie wydawniczym.
To milczenie na temat publikacji o Szczecinku zastanawia mnie. Jaki jest powód? Odczytuję między wierszami, że są jakieś problemy z wydawaniem "Zapisków...".
Czy ktoś u Was pisze? A moze chce pisać? Jestem skłonny pomóc takiej osobie, ponosząc ryzyko niepowodzenia przedsięwzięcia.
Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt na priva.
Gdyby 2 lata temu jakieś wydawnictwo zwróciło się do mnie, z propozycją, że poniesie koszty wydania mojej książki...
Propozycji miałem sporo, ale wszyscy chcieli, żebym to ja finansował sprawę i ponosił ryzyko. Wtedy doszedłem do wniosku po co mi obce wydawnictwo, skoro ja mam wszystko finansować. Wniosek: założyć własne. Jestem właśnie po pierwszym sukcesie wydawniczym.
To milczenie na temat publikacji o Szczecinku zastanawia mnie. Jaki jest powód? Odczytuję między wierszami, że są jakieś problemy z wydawaniem "Zapisków...".
Czy ktoś u Was pisze? A moze chce pisać? Jestem skłonny pomóc takiej osobie, ponosząc ryzyko niepowodzenia przedsięwzięcia.
Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt na priva.
http://www.leszczelowski.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Serwo
Odnośnie "Zapisków historycznych" sprawa rozbija się o kasę,wiem to z jak najbardziej wiarygodnego źródła.Sprawa ma się ku końcowi jeśli chodzi o 5 zeszyt.Co do publikacji,to na forum opisywałem pare pozycji.Przeważnie są to ksiązki napisane przez żyjących jeszcze mieszkańców,a opisujące losy zaraz po wojnie i dalej.
Z pozycji jakie sam posiadam są to:
"Szczecinecka służba zdrowia lata powojenne"autor Józef Sakrajda
"Wspomnienia pierwszych mieszkańców Szczecinka"wydana w 1996r.na zlecenie Zarządu Miasta Szczecinek.
"Szczecineckie zapiski historyczne"
"Szczecinek przewodnik historyczny"
"Gryf pośród jezior-Szczecinek i okolice"
"Ziemia Szczecinecka"wydawnictwo artystyczno-graficzna 1966r.
Wcześniejsze zeszyt "zapisków historycznych są nie do zdobycia,a szkoda.Pozdro.
Odnośnie "Zapisków historycznych" sprawa rozbija się o kasę,wiem to z jak najbardziej wiarygodnego źródła.Sprawa ma się ku końcowi jeśli chodzi o 5 zeszyt.Co do publikacji,to na forum opisywałem pare pozycji.Przeważnie są to ksiązki napisane przez żyjących jeszcze mieszkańców,a opisujące losy zaraz po wojnie i dalej.
Z pozycji jakie sam posiadam są to:
"Szczecinecka służba zdrowia lata powojenne"autor Józef Sakrajda
"Wspomnienia pierwszych mieszkańców Szczecinka"wydana w 1996r.na zlecenie Zarządu Miasta Szczecinek.
"Szczecineckie zapiski historyczne"
"Szczecinek przewodnik historyczny"
"Gryf pośród jezior-Szczecinek i okolice"
"Ziemia Szczecinecka"wydawnictwo artystyczno-graficzna 1966r.
Wcześniejsze zeszyt "zapisków historycznych są nie do zdobycia,a szkoda.Pozdro.
Bardzo dziękuję za informacje. Namierzyłem trochę niemieckich publikacji. Min. będę miał niedługo książkę prof. Rogge.
Interesuje mnie bardziej blizszy moim rodzinnym stronom Czaplinek, ale czytam z prawdziwą przyjemnością powoli posty tego szczecineckiego forum.
Mam też jakieś wspomnienia ze Szczecinka. Spływ kajakowy pętlą Gwdy. Kajak wypożyczyliśmy w wypożyczalni na jeziorze Trzesiecko, później przepłyneliśmy na Wielimie tą wąską rzeczką przez miasto. W Szczecinku było też WKU, które odwiedzałem przed powołaniem do wojska
Interesuje mnie bardziej blizszy moim rodzinnym stronom Czaplinek, ale czytam z prawdziwą przyjemnością powoli posty tego szczecineckiego forum.
Mam też jakieś wspomnienia ze Szczecinka. Spływ kajakowy pętlą Gwdy. Kajak wypożyczyliśmy w wypożyczalni na jeziorze Trzesiecko, później przepłyneliśmy na Wielimie tą wąską rzeczką przez miasto. W Szczecinku było też WKU, które odwiedzałem przed powołaniem do wojska
http://www.leszczelowski.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Ktoś kupił książkę prof Rogge przede mną
Namierzyłem ją w Antykwariacie Naukowym w Bydgoszczy, ale okazało się, że już kupiona. Cena była wysoka 240 zł, a mimo to nie udało się.
Namierzyłem ją w Antykwariacie Naukowym w Bydgoszczy, ale okazało się, że już kupiona. Cena była wysoka 240 zł, a mimo to nie udało się.
http://www.leszczelowski.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- człowiek widmo
- Posts: 738
- Joined: 04 May 2005, 22:00
- Krzysztof II
- Posts: 578
- Joined: 08 Apr 2006, 20:50
- Location: Bromberg
- Contact: