Szczecinek.org

BÓJ O KOŁOBRZEG

W 2010r przypada 65 rocznica walk o miasto Kołobrzeg oraz Zaślubin Polski z morzem. Bitwa o Kołobrzeg - obok walk o przełamanie Wału Pomorskiego - była najbardziej krwawą i zaciętą bitwą stoczoną przez Wojsko Polskie podczas II wojny światowej. Kołobrzeg ogłoszony miastem – twierdzą bronił się przez 14 dni. Symboliczna ceremonia zaślubin, wzorowana na zaślubinach gen J. Hallera w Pucku w 1920 roku, miała również na celu zaakcentowanie powrotu Polski nad Morze Bałtyckie.

BÓJ O KOŁOBRZEG – to plenerowy spektakl historyczny o otwartej formule, w którym biorą udział grupy rekonstrukcji historycznych, odtwarzający formacje wojsk walczących na Pomorzu w marcu 1945 roku. Pasjonaci i hobbyści w wiernie odwzorowanych mundurach 1 Armii Wojska Polskiego oraz wielu formacji niemieckich, przedstawią ostatnie godziny walk w kołobrzeskim porcie z 17 marca 1945r. Inscenizację ( interpretację faktów historycznych ) wzbogaci użycie historycznych pojazdów wojskowych. W boju wezmą udział: samobieżne działo SU 76, półgąsienicowy transporter SU 57, armata przeciwpancerna Pak 40, przeciwpancerna armata 45 mm, bateria moździerzy 82 mm, dwa moździerze 120mm, NSU 1500 Kettenkrad, Gaz 67 „Czapajew”, VW Kübelwagen...


Inscenizacja rozpocznie się 20 marca 2010 r. o godzinie 12.00 i będzie miała trzy zasadnicze odsłony:

- zdobycie ostatniej niemieckiej barykady przy obecnej ul. Obrońców Westerplatte

- końcowe walki w parku zdrojowym i wyjście oddziałów polskich na plażę

- symboliczne zaślubiny z morzem poszczególnych pododdziałów po wschodniej stronie ujścia Parsęty do Bałtyku


Po zakończeniu inscenizacji widzowie oraz zaproszeni goście wezmą udział w pikniku historycznym, który rozpocznie się około godziny 14.00 i potrwa do 16.30. Otwarte muzeum techniki wojskowej będzie się składało z pojazdów kolekcjonerskich biorących udział w spektaklu oraz zbiorów należących do Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu i Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. W miasteczku historycznym swoją ofertę będą prezentować patroni medialni wydarzenia, kolekcjonerzy oraz grupy rekonstrukcji historycznych.

Doprecyzujmy Kołobrzeg nigdy formalnie nie został ogłoszony twierdzą

jak to???

Lucek co z tą twierdzą, możesz rozszerzyć o co chodzi?

Nie znam dokumentów OKW. Zapewne chodzi o to, że w tym bałaganie przegrywanej wojny zapomniano wydać oficjalne rozporządzenie o powołaniu "festung Kolberg" do życia.

Niemiecki Naczelne Dowództwo Wojsk Lądowych (Oberkomando des Heeres OKH)
rozkazem z listopada 1944 nr (chyba) 500/44 mówi o powołaniu miast twierdz tj. np. Wrocław

Hitler osobiście w listopadzie ogłosił Kołobrzeg twierdzą (robił to potem nagminnie ogłaszając kolejne miasta na trasie do Berlina twierdzami) ot tak jego fanaberia (niestety).

Tyle tylko, że w związku z ogromną ilością cywili komendant „twierdzy” nie złożył (odmówił) przysięgi że będzie jej bronił do ostatniego żołnierza, a w OKH była zasada, iż komendanci twierdz składają taką przysięgę i dopiero wtedy ogłaszają miasto twierdzą, pomimo rozkazu Hitlera.

Powołany Komendant takiej przysięgi nie złożył a co za tym idzie Kołobrzeg formalnie nie został ogłoszony twierdzą w trakcie II WŚ (wcześniej ponoć za Napoleona był). Jest gdzieś nawet niemieckie opracowanie na ten temat ale tytułu nie pamiętam.

Po objęciu stanowiska dowódcy obrony przez Fullriede wywiązała się ciekawa sytuacja o której piszą za "Die letzten Tage von Kolberg" Voelkera inne niemieckie źródła. Komendant twierdzy naciskał władze partyjne o decyzję jak najszybszej ewakuacji całej ludności cywilnej by umożliwić najlepsze warunki do obrony miasta. Kreisleiter Geriets zwlekał z decyzją o ewakuacji nie mając odpowiedzi od Gauleitera Pomorza Schwede-Coburga. Mając tak dużą liczbę ludności cywilnej w mieście, Oberst Fullriede nie chciał ogłosić Kołobrzegu twierdzą. Wiadomość o tym wysłał do dowództwa (OKW). Wiadomość podpisana była nazwiskiem oficera operacyjnego. OKW domagało się aresztowania oficera lecz po interwencji i wyjaśnieniu sytuacji przez płk. Fullreiede anulowano rozkaz dotyczący podpisanego oficera. W dowództwie niemieckim istniała reguła, iż komendanci twierdz składają specjalną przysięgę dotyczącą obrony twierdzy do ostatniego naboju i żołnierza. Pułkownik przysięgi takiej nie złożył co za tym idzie Kołobrzeg formalnie nie został ogłoszony twierdzą... Źródła polskie opisujące temat obrony Kołobrzegu o tym nie wspominają (przynajmniej ja się nie spotkałem). Czy nie wspominają z braku wiedzy na ten temat ? Czy też może przemilczają chcąc w jak największym stopniu gloryfikować (niekwestionowany) trud boju polskiego żołnierza ? W sumie 'językiem obiegowym' Kołobrzeg i tak twierdzą był, więc na stronie używane wyrazy 'twierdza' czy 'twierdza Kołobrzeg' odnosić się będą do takiego znaczenia.

http://e-kg.pl/wydarzenia/3512-boj-o-ko ... video.html" onclick="window.open(this.href);return false;