Wilcze Laski

Tematy o okolicach Szczecinka oraz innych pomorskich miastach.
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Post by bronx »

Waldkowi chodzi o Mi-24
Mi-24 Hind.jpg
Mi-24 Hind.jpg (36.99 KiB) Viewed 4455 times

Fakt pamiętam jak Armia Czerwona wyprowadzałą się z Polski, raz widziałem taką eskadrę przelatującą przez Szczecinek, konkretnie miałem okazje widzieć je przy ulicy Harcerskiej gdzie kiedyś mieliśmy działke, leciały nisko robiły niesamowite wrażenie, jak teraz analizuje kierunek z którego leciały to jak najbardziej z Bornego.
Waldek

Post by Waldek »

Ja te bydlaki widziałem właśnie w Bornem Sulinowie, lotnisko to była naj bardziej strzeżona strefa czyli strefa nr.I
User avatar
Krzysztof II
Posts: 578
Joined: 08 Apr 2006, 20:50
Location: Bromberg
Contact:

Post by Krzysztof II »

Wspomniałem o MI-24.
Szczecinek
User avatar
Krzysztof II
Posts: 578
Joined: 08 Apr 2006, 20:50
Location: Bromberg
Contact:

Post by Krzysztof II »

Łukasz wrote:No może nie 15km ale ok 9km, jadąc przez Turowo.
Co do samych Wilczych Lasek jest tam jeszcze jakiś dwór czy też pałacyk. Ktoś wie o nim coś wiecej ?
Jak byłem tam jakiś czas temu było wszystko w opłakanym stanie, zdewastowane itd.
Dokładnie 19km.
Szczecinek
User avatar
Łukasz
Posts: 315
Joined: 07 Mar 2005, 20:48
Location: Sz-ek/Sz-n

Post by Łukasz »

Apropo pałacyku, to chyba ktoś go kupił i wziął się za remont. Teraz teren ogrodzony, trwają jakieś prace.
Powtórze jeszcze raz, że do Wilczych Lasek jest 12km z centrum Sz-ka, a z ul.Pilskiej będzie 9km (jadąc przez Turowo). Wiem bo mierzyłem licznikiem w aucie.
19km to może jest jakąś okrężną drogą.
Last edited by Łukasz on 26 Jan 2007, 12:59, edited 1 time in total.
Posiadasz ciekawe namiary GPS ? Wymieńmy się.
Waldek

Post by Waldek »

Witam
Właśnie wczoraj widziałem ten pałac, właściciel działa na przetrzymanie nie ma nawet działań zabezpieczających.

Wręcz ciśnie się na usta taka sentencja- CUDDZE CHWALICIE SWEGO NIE ZNACIE SAMI NIE WIECIE CO POSIADACIE.
Marek_W_Piłat

Łania czyli Rydwan Ognia czyli cud nie helikopter

Post by Marek_W_Piłat »

Waldek wrote:Ja te bydlaki widziałem właśnie w Bornem Sulinowie, lotnisko to była naj bardziej strzeżona strefa czyli strefa nr.I
Cześć !
W kodzie NATO ten smigłowiec bojowy ma nazwę "hind" - łania, ze względu na manewrowość, zwrotność...
Polscy piloci z Pruszcza Gdańskiego i Inowrocławia nazywają je też "nasze rydwany ognia" (piosenka "Charriots of fire" - to stąd, czy też od tego. Olbrzymia siła ognia, duzy ładunek uzbrojenia, nawet bomby, załoga abordażowa..

Kilka egzemplarzy MI-24 ma lotnictwo marines USA. Opinie pilota z Marines, które czytałem są zachwycające...

Pojawienie się Mi-24 na długo przed podobnymi śmigłowcami Zachodu i USA zmieniło JAKOŚCIOWY stosunek sił. Wraz z Mi-24 pojawił się celownik nahełmowy i kilka nowych (w świecie) rozwiązań W TEJ branży.
Konstruktorzy dostali Wielką Nagrodę Leninowską, która miała się jak (wartościowo) Nobel Prix : Wielka Leninowska czyli 1: około 10 na korzyść Leninowskiej. Tyle, że konstruktorom niewiele (choć sporo do kieszeni) a dla zespołu konstrukcyjnego, technologicznego, wykonawczego itd. 12 bloków mieszkalnych, każdy chyba po 3 klatki !

Ale na wszelki wypadek : najbliżej stacjonujący pułk śmigłowców bojowych wyposażonych w Mi-24 to Bagicz. W Bornem było jedynie polowe ladowisko.
Pozdrawiam
Marek W. PIłat
Waldek

Post by Waldek »

Mam potwierdzenie że lotnisko w Wilczych Laskach było przed wojną, nie miało pasa betonowego.

A wzmianka jest w książce ,, Kryptonim Odra"
User avatar
Łukasz
Posts: 315
Joined: 07 Mar 2005, 20:48
Location: Sz-ek/Sz-n

Post by Łukasz »

Waldek, A co dokładnie jest napisane w tej książce ?
Bo chyba było lotnisko polowe czyli pas płaskiej ziemi porośnięty trawą który w razie czego mógł być wykorzystany przez jakiś samolot czy może była jeszcze jakaś inna infrastruktura ?
Nawet nie wiem czy taki pas trawy można nazywać lotniskiem.
Na starych przedwojennych mapach, nie ma nic zaznaczonego.
Posiadasz ciekawe namiary GPS ? Wymieńmy się.
User avatar
Krzysztof II
Posts: 578
Joined: 08 Apr 2006, 20:50
Location: Bromberg
Contact:

Post by Krzysztof II »

Moze było to poprostu równe pole
Szczecinek
Waldek

Post by Waldek »

Jest napisane że rezydent w Lotyniu dostał zadanie na obserwacię i opisanie lotniska w Wilczych Laskach tyle jest w książce .
piotr123
Posts: 4
Joined: 05 Aug 2015, 21:05

Re: Wilcze Laski

Post by piotr123 »

Lotnisko Wilcze Laski powstało w 1965 r.Budował je między innymi mój tato w ramach odbycia przeszkolenia wojskowego między 2 września a 16 października.Był powołany do przeszkolenia i tak znalazł się od domu prawie 400km.Wspomina to jednak mile ,mieszkał z innymi kolegami w namiocie wojskowym,choć była to już jesień, pogoda była piękna, co sprzyjało pracy.Lotnisko budowali dla wojsk radzieckich,wspomina jak na końcu zjawił się jakiś wysoką rangą oficer rosyjski i dziękował wszystkim za budowę lotniska.Praca odbywała się jak mówił tylko w określonych godzinach przedpołudniowych.Po obiedzie wraz z kolegami udawał się pieszo do Lotynia, w którym był jakiś bar z piwem ,muzyką i tańcem.Mile wspominał też piękne lasy wokół lotniska oraz jezioro przez,które nawet przepływali ,aby dokonać drobnego handlu z żołnierzami radzieckimi od strony Bornego Sulinowa.Tato jeszcze ostatnio jadąc nad morze przez Lotyń,wspominał ten bar, którego już niestety nie ma.Jeśli ktoś wie jaką miał nazwę proszę o kontakt i przesłanie wiadomości. Piotr.
*Pinio
Posts: 16
Joined: 11 May 2013, 21:11
Location: Lotyń

Re: Wilcze Laski

Post by *Pinio »

Bar o którym mówisz to był pewnie Klub ( konkretnej nazwy to nie miało) ewentualnie "Kłosek" popytaj Ojca o dokładną lokalizację ewentualnie czy w na miejscu tego Baru nie ma teraz przychodni ;)
piotr123
Posts: 4
Joined: 05 Aug 2015, 21:05

Re: Wilcze Laski

Post by piotr123 »

Niestety tata zmarł w tamtym roku, planował ,aby odwiedzić w tym roku to lotnisko,które budował , po 50 latach.Jeśli chodzi o ten klub,czy bar,myślę że w tamtych latach 60-tych był jeden.
Wspominał,że na ostrym zakręcie krajowej 11 ,gdzieś w tych okolicach.Opowiadał,że w głównie w soboty było tam wesoło.Nie mógł po tylu latach się rozeznać ponieważ trochę w Lotyniu się zmieniło.Zawsze udając się do tego klubu z lotniska mijał tory kolejowe.
Ja chciałbym odwiedzić to lotnisko.
1 Jaki jest lepszy dojazd na lotnisko od Lotynia(widziałem taką wąską niezbyt dobrą drogę)
czy może od Turowa jest lepiej ?.Kto zna tamte drogi niech doradzi.Proszę.
2 Jak dotrę już do lotniska, czy daleko jest od niego do jeziora,o którym tata wspominał,że po drugiej jego stronie było słychać śpiew i rozmowy żołnierzy radzieckich.
3 Czy po drugiej stronie tego jeziora to były już tereny Bornego Sulinowa ?
4 W jakim stanie jest obecnie to lotnisko?
Proszę o odpowiedzi .Dziękuję. :oops:
*Pinio
Posts: 16
Joined: 11 May 2013, 21:11
Location: Lotyń

Re: Wilcze Laski

Post by *Pinio »

To na 99,9 procent chodziło o ten budynek https://www.google.pl/maps/@53.6051795, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false; wtedy Krajowa 11 przechodziła właśnie przez centrum Lotynia. Przez tory kolejowe trzeba zawsze przejechać czy to jadąc przez m. Borki czy Wilcze laski , reszta pytania zależy z jakiego kierunku będziesz jechał Od Piły czy Koszalina ale dojazd z obu stron jest dość dobry i prowadzi w większości asfaltem. A odpowiadając na resztę pytań:
Ad. 2 Od lotniska jest to jakieś 3-3,5 Km leśną drogą ale dobrej jakości
Ad.3 Owszem jezioro było terenem granicznym pomiędzy poligonem LWP a poligonem wojsk Radzieckich
Ad.4 Lotnisko jest obecnie nieużywane przez lotnictwo ( ewentualnie lądują tam awionetki ale jego stan jest ogólnie dobry), Budynki po dowództwie są w rękach prywatnych i chyba dlatego do dzisiaj jeszcze istnieją, swoją drogą znaleźliśmy tam kilka ciekawych fantów po wojsku swojego czasu takie jak dawne Tablice pamiątkowe malowane chyba przez żołnierzy a w lesie kamień pamiątkowy upamiętniający lata PRL 1945-1774 i kilka innych drobiazgów :)
Post Reply