CMENTARZ W OKOLICACH MOSTU NAD LINIĄ KOLEJOWĄ
CMENTARZ W OKOLICACH MOSTU NAD LINIĄ KOLEJOWĄ
czy zna ktoś historię cmentarza który wg mapy ( wojskowa mapa topograficzna ) mieści się koło wiaduktu w lesie koło turowa ?
o cmentarzu niewiele wiem, ponieważ dawno go nie widziałam, ale on chyba znajduje się trochę dalej od mostu, bardziej wgłąb lasu
niewiele nagrobków sie tam zachowało, można je dosłownie policzyć na palcach.
kiedyś często ktoś tam dokładał świeże kwiaty i znicze.
ale jest jeszcze coś co może was zainteresuje.
w tym samym lesie były kiedyś (istniały mniej więcej do lat 60. XX wieku) dwa niemieckie domy, teraz już ich nie ma. ale widać po nich wgłębienia, a po jednym nawet widać miejsce, gdzie najprawdopodobniej była piwnica. zostały również bardzo wysokie świerki.
kiedyś ludzie podejmowali się prób poszukiwań skarbów ;D
niewiele nagrobków sie tam zachowało, można je dosłownie policzyć na palcach.
kiedyś często ktoś tam dokładał świeże kwiaty i znicze.
ale jest jeszcze coś co może was zainteresuje.
w tym samym lesie były kiedyś (istniały mniej więcej do lat 60. XX wieku) dwa niemieckie domy, teraz już ich nie ma. ale widać po nich wgłębienia, a po jednym nawet widać miejsce, gdzie najprawdopodobniej była piwnica. zostały również bardzo wysokie świerki.
kiedyś ludzie podejmowali się prób poszukiwań skarbów ;D
Serwo
No takich domów w okolicy jest pełno i szczerze,to trochę pokopywałem koło takich pustek,mizerne efekty.Inaczej sprawa przedstawia się z folwarkami,starymi przydworskimi parkami,starymi młynami,zajazdami,browarami.A już eldorado na fanty,to stare zrzut śmieci i te zaraz po wojnie.Oj chyba się rozpisałem za dużo. Pozdro.
No takich domów w okolicy jest pełno i szczerze,to trochę pokopywałem koło takich pustek,mizerne efekty.Inaczej sprawa przedstawia się z folwarkami,starymi przydworskimi parkami,starymi młynami,zajazdami,browarami.A już eldorado na fanty,to stare zrzut śmieci i te zaraz po wojnie.Oj chyba się rozpisałem za dużo. Pozdro.
- robot humano
- Posts: 1047
- Joined: 09 Oct 2006, 11:18
Łukasz wrote:Tam nie ma żadnego wiaduktu tylko przejazd kolejowy przy PKP Turowo.
Cmentarz jest może z 300m dalej na skraju lasu.
Byłem tam z 5 lat temu. Po prostu nieduży, poniemiecki cmentarz w lesie jakich na Pomorzu pełno. Parę niemieckich nagrobków itd.
Kolega arkadiusz pisze o grobach przy wiadukcie, a ty zaraz z grubej rury " nie ma wiaduktu". No rzecz w tym że jest i to jak cholera. Obok fermy lisów, która tak kolegę arkadiusza intryguje. No bo jeśli go nie ma, to gdzie ja do cholery uczyłem się jeździć motorem?