Page 1 of 1

uliczne dylematy

Posted: 20 May 2007, 20:12
by bronx
Bohaterów Stalingradu czy Obrońców Stalingradu bo z tego co zauważyłem funkcjonują w świadomości ludzkiej obie nazwy.

oraz co prawda już nie istniejąca, ale Browarowa czy Browarna? Ja z dzieciństwa pamiętam Browarową, ale czytałem gdzieś że ktoś w dowodzie miał wpisaną Browarną.

Posted: 20 May 2007, 21:09
by GIZIO
Serwo

Obie opcje nazwy pierwszej ulicy pasują do Szczecinka jak świni siodło.Tak samo jak pomnik Piłsudskiego,ale to jest moje osobiste zdanie.Odnośnie drugiej ulicy też zapamiętałem jako Browarową.Ucząc się w szkole podstawowej nr 6 często zachodziliśmy na portiernię do browaru po etykiety.Wysyłało się je później do różnych browarów na całym świecie na wymianę za etykiety tych browarów.Swego czasu(oj dawno to było i nie prawda :lol: )miałem pokaźną kolekcję etykiet piwnych z całego świata.Teraz żałuję,że się ich pozbyłem. :cry: Pozdro. 8)

Posted: 28 May 2007, 14:14
by Krzysztof II
A ja posiadam 3 klasery, w tym ze szczecinka.

Posted: 17 Aug 2007, 14:12
by robot humano
Bezpieczniejsza wersja to "Bohaterów Stalingradu". Nikt nie wie, o których chodzi więc nikt się nie przypieprzy.

Posted: 17 Aug 2007, 18:29
by Stach
Czy dotyczyłoby to "Bohaterów Westerplatte"?

Posted: 17 Aug 2007, 19:26
by GIZIO
Serwo

To ja nie będę gorszy.A Bohaterów Warszawy? :lol: :lol: Pozdro. 8)

Posted: 18 Aug 2007, 15:55
by robot humano
To tylko przykład, że oprócz tego co chce się przekazać/powiedzieć trzeba uważać jak się to robi.

Przykład 1
Dawno, dawno temu w odległym zakładzie pracy. Magazyn techniczny. Wpada babeczka biurowa, miseczki D++, i od progu woła, że potrzebuje pomocy bo jak włącza czajnik elektryczny to jej cycek wyskakuje. Szef przez łzy " panie Robocie pan weźmie panią między regały i niech ona pokaże jaki cycek jej wyskakuje"
Oczywiście chodziło o wyskakujący "dynks" z bezpiecznika automatycznego
Przykład 2
Dawno, dawno temu w tym samym zakładzie pracy. Ten sam magazyn. Informatyk naprawiał mi komputer i czyszcząc go na koniec używał sprężonego powietrza w spreyu. Po naprawie i czyszczeniu komp chodził jak nowy. Jakiś cza później szefowa zmagając się z zacinającą się od brudu myszą wypaliła przy kilku mechanikach:
"Panie Robocie może mi pan przedmuchać myszkę?"
Przykład 3
Dawno, dawno temu w niezłym filmie Psy Pasikowski nabijając się z wczesnych rząów "solidanościowych" wymyślił Chrześcijańską Unię Jedności...Ładny skrót na billboard.

Posted: 19 Aug 2007, 00:30
by Stach
@ Robot H.

Ad. przykład 3 - ta propozycja pojawiła jako żart w tym mniej więcej czasie, ale przysiągłbym, że nie w "Psach".

Posted: 19 Aug 2007, 21:35
by GIZIO
Serwo

Przykłady można by mnożyć,dlatego panowie nie popadajmy w paranoję. :lol: :lol: Pozdro. 8)