"Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Dyskusje na temat najnowszej, powojennej historii Szczecinka.
Post Reply
Tomisław
Posts: 214
Joined: 21 Aug 2007, 20:01
Location: Szczecinek, Poznań

"Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by Tomisław »

Całkiem niedawno miałem możliwość zapoznania się z raportami Grupy III Komendy Powiatowej MO w Szczecinku zajmującej się rozpracowywaniem opozycji. W ocenie bezpieki, w latach 1950-1952 na terenie powiatu istniały trzy "nielegalne" organizacje młodzieżowe:

1. "Hur Walki z Komunizmem" (nie wiem czy słowo "hur" zostało celowo błędnie zapisane). Organizacja założona w 1951 r. przez Kazimierza Rynkiewicza. Dowódcą grupy był Tadeusz Wójcik, a liczyła ona siedmiu członków. Rekrutowała się z młodzieży szkolnej w wieku 16-20 lat. "HWK" stawiał sobie za cel zdobycie broni palnej i materiałów wybuchowych przy pomocy których planowali wysadzić most kolejowy. Ponadto miała dokonywać zamachów zbrojnych na żołnierzy i oficerów Armii Radzieckiej.

2. "Unia Młodzieży Demokratycznej", założona w 1952 r. przez uczennice dziesiątej klasy szkoły ogólnokształcącej w Szczecinku. Liczyła sześciu członków. Za główny cel stawiała sobie kolportaż ulotek o treści antypaństwowej. Liderowała jej Helena Domaszewicz z ul. Miłej.

3. "Armia Krajowa", założona w 1950 r. przez Mieczysława Żabczyńskiego na terenie gromady Sulikowo. Liczyła siedmiu członków, rekrutujących się z młodzieży szkolnej w wieku 16-18 lat. Członkowie "AK" posiadali karabin i pistolet. Dokonali napadu na komendę Straży Pożarnej w Krosinie.


Czy ktoś z Was słyszał kiedykolwiek o wymienionych wyżej organizacjach i posiada na ich temat informacje, chociażby zasłyszane?
User avatar
robot humano
Posts: 1047
Joined: 09 Oct 2006, 11:18

Re: "Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by robot humano »

Tomisław wrote: Dokonali napadu na komendę Straży Pożarnej w Krosinie.
To strażacy też im podpadli?
Tomisław
Posts: 214
Joined: 21 Aug 2007, 20:01
Location: Szczecinek, Poznań

Re: "Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by Tomisław »

Moim zdaniem funkcjonariusz strzelił gafę. Wspomniany skrót SP traktowałbym nie jako Straż Pożarną, ale "Służbę Polsce", za którą to specjalnie nie przepadano. Tym bardziej, że i daty by pasowały. Ale to też tylko moje przypuszczenie.
rtvpl
Posts: 9
Joined: 01 May 2013, 18:38

Re: "Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by rtvpl »

Tomisław wrote:Moim zdaniem funkcjonariusz strzelił gafę. Wspomniany skrót SP traktowałbym nie jako Straż Pożarną, ale "Służbę Polsce", za którą to specjalnie nie przepadano. Tym bardziej, że i daty by pasowały. Ale to też tylko moje przypuszczenie.
Zapewne Tomisławie śp. DZIADEK jest z Ciebie dumny!
Tomisław
Posts: 214
Joined: 21 Aug 2007, 20:01
Location: Szczecinek, Poznań

Re: "Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by Tomisław »

rtvpl wrote:Zapewne Tomisławie śp. DZIADEK jest z Ciebie dumny!

Zapewne mogłoby tak być, panie Krzysztofie. Łączę serdeczne pozdrowienia.

(Administratora przepraszam, że tak nie w temacie).
Mario
Posts: 991
Joined: 20 Mar 2005, 21:27
Location: Szczecinek
Contact:

Re: "Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by Mario »

czy Krzysztof ma na drugie imię Zdzisław ? pytanie do Tomisława :)
łączę się w bulu i dziękuję za obiat
Pozdrawiam
Mario
User avatar
robot humano
Posts: 1047
Joined: 09 Oct 2006, 11:18

Re: "Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by robot humano »

Mario wrote:czy Krzysztof ma na drugie imię Zdzisław ? pytanie do Tomisława :)
"No i zaczęło się proszę Państwa (...)."

Mario, wszyscy wiedzą jak ma na drugie imię i jak się nazywa ale nie wypada tak wprost. Gdyby chciał to by się inaczej na forum zarejestrował.
Tomisław
Posts: 214
Joined: 21 Aug 2007, 20:01
Location: Szczecinek, Poznań

Re: "Nielegalne" organizacje młodzieżowe w Szczecinku 1950-1952

Post by Tomisław »

Apelowałbym jednak o wypowiedź świadków historii w temacie powyższych organizacji. Osób, którym dane było wówczas żyć w Szczecinku bądź tym, którzy coś słyszeli ze szkoły, od rodziny czy znajomych.

Do Mario:

Wielu jest nieżyjących dziadków, prawdopodobnie dumnych ze swoich wnuków, tak jak i wielu jest Krzysztofów, którym wypada słać pozdrowienia. I zakończmy ten temat.
Post Reply