Kibicowska linia demarkacyjna

Dyskusje na temat najnowszej, powojennej historii Szczecinka.
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stach »

A nie byłoby sensownie scalić oba kluby? Powstałby silniejszy zespół, połączony klub byłby zamożniejszy, mniejsza liczba działaczy też stanowiłaby argument. I, rzecz niebagatelna, nie dochodziłoby do wewnątrzszczecineckich konfliktów.
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by człowiek widmo »

Stach wrote:A nie byłoby sensownie scalić oba kluby? Powstałby silniejszy zespół, połączony klub byłby zamożniejszy, mniejsza liczba działaczy też stanowiłaby argument. I, rzecz niebagatelna, nie dochodziłoby do wewnątrzszczecineckich konfliktów.
To weź wprowadź się do sąsiada, oddaj mu do dyspozycji żonę, powierz pod opiekę dzieci. Będzie jedno gospodarstwo domowe, więcej kasy do podziału i ogólniej weselsza atmosfera. Wiadomo, że tego nie zrobisz, bo są pewne zasady, którymi się w życiu posługujemy- mówię o wierności, przywiązaniu do najbliższych, itp. A teraz przenieś to na grunt klubowy i masz gotową odpowiedź.
Bahnhofstraße
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stach »

Co Ty porównujesz? Jaka "żona", jakie "dzieci"? Nie można by zejść na ziemię? A o "wierności" i "przywiązaniu" moglibyśmy pogadać, gdyby oba kluby utrzymywały się same. Skoro już mowa o "pewnych zasadach", to można by przyjąć, że nie wyciągamy rąk po pieniądze podatników i nie pielęgnujemy w sobie zapiekłości do innej drużyny i jej kibiców. Bo to ostatnie dawno już nabrało cech bardzo odległych od szlachetnej idei rywalizacji sportowej.

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Kibol" onclick="window.open(this.href);return false;
Last edited by Stach on 28 Dec 2010, 16:34, edited 1 time in total.
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5471
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by bronx »

hehe ten nasz człowiek w. to taki mały demagog trochę :) takie nam tu porównania serwuje, że hoho..

Stach daj spokój, zaraz ci powiedzą, że tam jest "tradycja" (chociaż jak historia pokazuje nie takie fuzje Szczecinek widział) i nic zmieniać nie można, a po prostu chodzi o to żeby była ta druga strona, bo ileż by było nudniejsze życie kibica.

PS. część tego wątku niebawem trafi do Cafe Adam.
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by CEZAR »

Ja to nawet byłbym skłonny zaakceptować połączenie ale tylko na zdrowych i uczciwych zasadach a takich jeszcze nikt nie wymyślił.
Mario
Posts: 991
Joined: 20 Mar 2005, 21:27
Location: Szczecinek
Contact:

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Mario »

moim zdaniem zdrowe zasady powinny wyglądać tak: jeden z klubów likwidujemy, zostaje jedynie słuszny :)
łączę się w bulu i dziękuję za obiat
Pozdrawiam
Mario
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by CEZAR »

ty to potrafisz wsadzić kij w mrowisko :twisted:
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stach »

Mario wrote:moim zdaniem zdrowe zasady powinny wyglądać tak: jeden z klubów likwidujemy, zostaje jedynie słuszny :)
A kibice zlikwidowanego klubu najbliższej nocy urządzą na ulicach miasta jesień średniowiecza :-)

PS. A tak poważnie: odbywają się szczecineckie derby? A jeśli tak, to który klub zwykle wygrywa? Ten na D czy ten na W?
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by człowiek widmo »

Ostatnie derby miały miejsce ok. 10 lat temu. Wtedy przez 2 lata oba kluby grały w tej samej lidze. Pamiętam 3 wyniki: remis, wygrana i porażka. W latach 90-tych drużyny mijały się w okręgówce i IV lidze, stąd tak niewiele tych derbowych pojedynków. Potem Wielim utracił drużynę seniorów, a Darzbór ocierał się o III ligę. Wszystko wskazuje jednak na to, że w a.d. 2011 znowu dojdzie do spotkania lokalnych drużyn.
Bahnhofstraße
User avatar
Stachu
Posts: 506
Joined: 14 Dec 2010, 11:26

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stachu »

EPITAFIUM
Spójrz piłkarski kibicu:
Tu szczecinecka piłka nożna śpi w cmentarnym spokoju,
Kiedyś piękna i silna , padła dziś w bratobójczym boju,
Wodzowie piłkarskich "armi" , działaczami zwani ,dumni z siebie,
osiągnęli wreszcie swe szczęście ,niczym anieli w niebie ,
Szczecinek ,miasto nasze kochane i piękne ,jakich mało ,
będzie wreszcie swe wielkie derby w XXI lidze, miało.

A.d. 2011.

Epitafium,dedykuję wszystkim odpowiedzialnym za szczecinecką wojenkę piłkarską ,podaję jednocześnie przykłady,jakże odmienne : Chojniczanka Chojnice (II liga),Flota Świnoujście (I Liga), Olimpia Grudziądz (awans do I ligi),Tur Turek (II liga),Jarota Jarocin (II liga),Czarni Żagań (II liga) itd., dla kontrastu oba kluby szczecineckie; V liga.Są dwie możliwości,albo nie ma w Szczecinku utalentowanej młodzieży,albo zdolnych,umiejących swe własne ambicje poświęcić dla dobra szczecineckiej piłki, działaczy.Wiem,że zaraz posypią się gromy na moją głowę,ale z góry uprzedzam ,proszę nie oczekiwać odpowiedzi na ataki "ad personam",mogę podjąć dyskusję o szczecineckiej piłce tylko w aspekcie zmiany stanu obecnego,wszelkie wypowiedzi o utrzymaniu obecnego status quo lub obraźliwe ,pominę milczeniem.Pozdrawiam kochających sport szczecinecki ,kibiców naszego miasta.
Przed poddaniem się operacji chirurgicznej zatroszcz się o bieżące sprawy.Możesz przeżyć.
Ambrose Bierce
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by człowiek widmo »

Drogi Forumowiczu,
jeżeli nieoficjalne deklaracje niektórych działaczy "ciałem się staną", to w przyszłym roku będzie w Szczecinku jeden klub. Twoje życzenie się spełni.
Bahnhofstraße
User avatar
Stachu
Posts: 506
Joined: 14 Dec 2010, 11:26

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stachu »

Jako,że życie nie znosi pustki,szybciej niż można było przypuszczać,nastąpił kolejny etap degrengolady szczecineckiej "piłki nożnej".Otóż kopacze (proszę o wybaczenie 10 sprawiedliwych i 1 usprawiedliwionego),chcący aby nazywać ich piłkarzami,nie stawili się na mecz wyjazdowy Darzboru.Można dywagować dlaczego to zrobili,ale moim zdaniem sprawa jest bardzo prozaiczna i ta oto fraszka oddaje cały obraz tego zdarzenia:

Chciałem zostać wspaniałym,niczym Pele ,piłkarzem,
a zostałem, bez ambicji i honoru, gówniarzem,
Pojęcia takie jak honor i duma klubu,są bardzo głupie,
a kibice ,no cóż mają pecha,bo ,my kopacze mamy ich w d...e!!!!

Bieg wydarzeń jasno pokazuje ,że bez radykalnych pociągnięć się nie obejdzie.Potrzebna jest jak najszybciej opcja zerowa,czyli zamknięcie obecnego etapu,degrengolady i marazmu i stworzenie czegoś nowego.Skorzystajmy z porady innych,którym udało się osiągnąć sukces ,(patrz Olimpia Grudziądz,Chojniczanka Chojnice.....),pojedźmy tam i zadajmy im jedno, jedyne pytanie:

"Jak to robicie?"

Moje propozycje są następujące:
1.Likwidacja "starych" klubów,a na ich bazie stworzenie "nowego" klubu miejskiego (klub przejmuje miejsce w V lidze),nazwa klubu do dyskusji ,wśród
mieszkańców.W I roku,rozeznanie możliwości i cel, utrzymanie się w V lidze,każde miejsce ,to gwarantujące traktujemy jako sukces,a miejsce w
czołówce lub awans jako wielki sukces.
2,Utworzeniu spółki "SPORT SZCZECINECKI" z większościowym udziałem władz samorządowych(inni udziałowcy to miejscowy biznes,obywatele,którzy
mogą i chcą wspomóc nowy podmiot).
3.Przejęcie nowego klubu przez spółkę "Sport Szczecinecki".
4.Utworzenie w szczecineckich szkołach ,"Integracyjnych klas sportowych"o profilu "piłka nożna",zorganizowanie rozgrywek "ligi szkolnej".
5.Po pierwszym sezonie,audyt osiągnięć i porażek,analiza i ewentualne korekty założeń.

Są to moje propozycje ,mające na celu otwarcie dyskusji,o przyszłości sportu w NASZYM SZCZECINKU.Nie uzurpuję sobie prawa do dogmatu,że to co powiem jest to prawda nieskończona,każdy może powiedzieć,że nie mam racji,ale niech to uzasadni w sposób merytoryczny.Każdy z pięciu powyższych punktów jestem w stanie wypełnić bardziej szczegółowym opisem,tylko nie wiem czy to kogokolwiek zainteresuje.Jeżeli dyskusja na temat sportu w Szczecinku zakończy się na moim wpisie,nie pogniewam się tylko z nadzieją będę obserwował działania prowadzone w celu zmiany obecnej, zawstydzającej sytuacji.I na koniec jeszcze jedno zdanie,jeżeli w poprzednich wpisach kogoś w jakikolwiek sposób uraziłem to przepraszam
i mam nadzieję,że "wespół zespół" ,każdy z nas na miarę swoich możliwości czy to intelektualnych czy materialnych wesprzemy, dzieło uzdrowienia sportu w "NASZYM KOCHANYM SZCZECINKU".
Przed poddaniem się operacji chirurgicznej zatroszcz się o bieżące sprawy.Możesz przeżyć.
Ambrose Bierce
User avatar
Stachu
Posts: 506
Joined: 14 Dec 2010, 11:26

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stachu »

,Dziś przeczytałem,że w "okręgówce" mają wystartować,dwa szczecineckie kluby,a miasto zasili je kwotą 40 tys,złotych. Tak więc, w moim mieście wszyscy,odpowiedzialni za sport to, że tak powiem "strusie",uznali,że wystarczy schować głowę w piasek i "już po problemie",Zapewniam Was moi panowie,że degrengolada szczecineckiego sportu,będzie następowała coraz szybciej,jak widać dna jeszcze nie osiągnęliście,a taplanie się w miernocie, jest wam miłe.Tak więc taplajcie się,a jak złapiecie grunt na dnie gnojówki,to może przyjdzie wam refleksja,że tak dalej być nie może.Namawiam was usilnie,do skorzystania z wzorców finansowania sportu w innych ,podobnych do Szczecinka miastach,nie możecie opierać się li tylko, na funduszach samorządu,które mogą wspomóc nowy podmiot ,ale nie mogą stanowić głównego źródła finansowania.Moim zdaniem należy jak najszybciej zdecydować się ,albo na spółkę,która przejmie wszystkie,działające w Szczecinku dziedziny sportu,albo na bogatego sponsora(co graniczy z cudem).Spółka,ma wiele zalet,a największą z nich,jest przejrzystość finansowania i dbanie o to ,aby nie porywać się z motyką na księżyc (patrz Odra Wodzisław,GKP Gorzów),miasto może,a nawet powinno być udziałowcem spółki.Nie ma co "wieszać psów" na samorządzie,że dał tylko 40 tysięcy,a jeżeli już ktoś chce ponarzekać,niech wskaże komu zabrać,żeby zwiększyć dotację na sport w Szczecinku.Panowie działacze,jak sama nazwa waszej funkcji wskazuje,powinniście działać,a nie pozorować działania na poziomie okręgówki,podniecając się oczekiwaniem na derby,dwóch miernych klubów.Nikt nie wymaga,ażeby w Szczecinku była ekstraklasa,ale na III ligę,a nawet w porywach II , z pewnością stać 40 tys.miasto.Życzę szybkich działań, łatwego wyjścia z potrzasku nie ma,nieraz trzeba w nim pozostawić pochwyconą część ciała,aby się z niego wyrwać.Temat,na który tu piszemy nosi nazwę "Kibicowska linia demarkacyjna",czas najwyższy zmienić jego treść na "Kibicujemy wszyscy,jednemu klubowi".Na koniec,krótka fraszka,obrazująca obecną sytuację sportu w Szczecinku:

Struś ,to stworzenie głupie,
myśli,że gdy schowa głowę w piasek,
to nie oberwie po d...e,
próżne były nadzieje strusia,
bo biegnący kundel,nogi mu obsiusiał,
i shańbiwszy go,w tyłek bić już nie musiał.
Przed poddaniem się operacji chirurgicznej zatroszcz się o bieżące sprawy.Możesz przeżyć.
Ambrose Bierce
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stach »

Nie bardzo wiem, dlaczego w obecnych ciężkich czasach miałyby pozostać w Sz-ku aż dwa kluby, finansowane z publicznych środków.
User avatar
Stachu
Posts: 506
Joined: 14 Dec 2010, 11:26

Re: Kibicowska linia demarkacyjna

Post by Stachu »

Stach wrote:Nie bardzo wiem, dlaczego w obecnych ciężkich czasach miałyby pozostać w Sz-ku aż dwa kluby, finansowane z publicznych środków.
Od dawna mówię,że w mieście takim jak Szczecinek ,nie ma miejsca dla dwóch klubów,chyba że chcemy mieć to co mamy obecnie,czyli MMM (małość,minimalizm,miernota).Jedyną drogą do wyprowadzenia szczecineckiego sportu ze stanu MMM,jest szybka,radykalna zmiana ,organizacji sportu.Moja propozycja,mówiąca o stworzeniu spółki o nazwie
np "Miejski Sport Szczecinecki",czy "Sport Szczecinecki",nie jest propozycją wziętą z sufitu,ponieważ znam miasta ,gdzie w ten sposób rozwiązano problem finansowania sportu,z niezłymi efektami.Spólkę ,jako główny udziałowiec ,powinny powołać władze samorządowe.Fundusze spółki to :
-dotacje samorządu(sport młodzieżowy)
-sponsorzy (miejscowy biznes,dobrowolne wpłaty kibiców ,akcje okolicznościowe itp)
-działalność gospodarcza(parkingi,utrzymanie obiektów sportowych ,kalendarze klubowe,informatory,koszulki,
pamiątki klubowe itp)
-reklamy na koszulkach,obiektach sportowych
-właściwa polityka transferowa
Bardzo ważną sprawą jest przejęcie przez spółkę , wszystkich dziedzin sportu w naszym mieście.Spółka musi się kierować prawem handlowym i mierzyć "siły na zamiary",czyli stawiać sobie cele realne,a nie realizować ,czyjeś chore ambicje czy mrzonki,które wcześniej czy później prowadzą do MMM.Jeszcze jedną ważną korzyścią,jaką osiągniemy,tworząc jeden klub miejski,jest eliminowanie niezdrowej rywalizacji kibiców,że tak eufemistycznie nazwę pewne grupy "niegrzecznych chłopców".Z pewnością jeszcze przez jakiś czas ,będą wywoływać nazwy obecnych klubów,ale po jakimś czasie,szczególnie gdyby "daj Boże" przyszły sukcesy,podziały ulegną zatarciu.Wówczas ,będzie tak jak tu, gdzie obecnie mieszkam.gdzie kibice śpiewają:
Jedno miasto,jeden klub,
Moje miasto,mój klub.
Życzę tego z całego serca mojemu miastu rodzinnemu.
Przed poddaniem się operacji chirurgicznej zatroszcz się o bieżące sprawy.Możesz przeżyć.
Ambrose Bierce
Post Reply