Bojowy Oddział Armii

Dyskusje na temat najnowszej, powojennej historii Szczecinka.
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Bojowy Oddział Armii

Post by człowiek widmo »

Kiedyś na naszych łamach wzmiankował o tym Gizio.

http://szczecinek.org/forum/viewtopic.p ... 5%82#p5334" onclick="window.open(this.href);return false;

Teraz pisze o tym Głos Koszaliński.

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /147112156" onclick="window.open(this.href);return false;

Nasuwa mi się pytanie czy struktury tej organizacji były w Szczecinku rozwinięte na tyle, aby móc mówić/ pisać o niej w takim kontekście czy przyczynkiem do łączenia tej grupy z naszym miastem jest udział w niej śp. Adama Giedrysa. Nie ukrywam, że jestem w tej sprawie laikiem i chętnie przytulę jakieś źródła na ten temat.

W sieci pojawia się artykuł, w którym niestety autorzy nie podają źródeł.

http://www.ciechanowiec.xorg.pl/article ... icle_id=42" onclick="window.open(this.href);return false;

Czytamy tam:

Szwadron ppor. „Żelaznego" rozbrajał posterunki MO i placówki UB, likwidował agentów bezpieki, zatrzymywał i kontrolował pociągi, odpierał obławy i ataki grup operacyjnych UB, MO i KBW. Jedną z najbardziej spektakularnych operacji, jaką wykonał, było rozbrojenie w ciągu jednej nocy - 19 V 1946 r. - siedmiu posterunków MO w powiatach Starogard i Kościerzyna. W jednym z opanowanych wówczas miasteczek, Starej Kiszewie, zlikwidowano także placówkę UB, zabijając 5 pracowników „bezpieki", w tym sowietnika (doradcę NKWD) z PUBP w Kościerzynie. Trzy dni później rozbito placówkę UB w Bobolicach pow. Koszalin, a także posterunki MO w Bobolicach i Piotrkówku oraz Przechylewie (pow. Człuchów).

Myślę, że temat wart rozwinięcia...
Bahnhofstraße
Waldek

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by Waldek »

Organizacja Odra, mam książkę opisującą nasze tereny. Ale aktualnie to opracowanie jest w Polsce.
Wieniawa
Posts: 26
Joined: 04 Jun 2008, 15:35
Contact:

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by Wieniawa »

Temat jest bardzo ciekawy, zwłaszcza że niedawno był reportaż w gawexie na ten temat. A konkretnie wywiad z Panem Kazimierzem Pieńkowskim ze Sz-ka, który był członkiem BOA.
BOA rozpoczęło działalność w 39 r. w powiedzie wołkowyskim w woj. białostockim. W 46 r. część jej członków przeniosła sie na Pomorze Zach a 18 ludzi do Bobolic. Dowódcą był por. Stefan Pabis ps.'Stefan'. Był z zawodu cieślą i w ramach zakonspirowania swojej działalności 'dywersyjnej' założyli oni spółdzielnie budowlano-remontową. Komendant milicji w Bobolicach Bzodek? był ich współpracownikiem. Mieli też swojego człowieka w UB w Koszalinie-on ich ostrzegał przed nalotami UB.
Akcje BOA:
-likwidacja sekretarza PPR w Bobolicach Kowalskiego- na zabawie, zastrzelony został przez Borodziuka, co ciekawe z broni komendanta milicji, który broń użyczył
-likwidacja kolejarza z PPR w Białogardzie, Patrycy? Jan
-likwidacja ławnika sądowego w Koszalinie, Cepuszyłowa?-zastrzelony przez Kokoszkę
zostawiali zawsze kartke na trupie, 'skazany na kare śmierci przez sąd polowy AK za ....'
-napad na sklep w Gwdzie- również zostawili kartke 'zarekwirowano na potrzeby AK'. co ciekawe sklepowa również zarekwirowała trochę towaru, jednak przeszukali jej mieszkanie i była za to sądzona.

W r 47 Stefan Pabis wyjechał na Lubelszczyznę i tam sie ujawnił. Nowym dowódcą został Edward Kokotko. Jednak już coraz mniej ludzi działa w BOA. Duża część udała się z 'żelaznym' Badochą w Bory Tucholskie.
Potem działalność przenosi się do Szczecinka. Pan Kazimierz w reportażu podaje takie nazwiska ówczesnych ludzi BOA: dowódca Edward Kokotko, Borodziuk, Szyćko Henryk, Wacław Piotrowicz-u niego w mieszkaniu na pl. Winniczym sie spotykali, Waldemar Klimczewski, Edward Kosieradzki, Zenon Łozicki (był kuzynem Adama Giedrysa).

Ostatnią akcją BOA była likwidacja kierownika Samopomocy Chłopskiej w Sitnie Świderka. On z kolei zalazł im za skórę jeszcze w wojsku bo donosił na kolegów do Informacji Wojskowej. Zastrzelił go Klimczewski. Jednak po tej akcji wpadli. Znalazł się jakiś świadek, który rozpoznał samochód Klimczewskiego, którym przyjechali do Sitna zlikwidować Świderka. I tak torturując Klimczewskiego UB wyłapywać zaczęło wszystkich z BOA a nawet tylko znających ludzi z tej organizacji. Tak np. Adam Giedrys został skazany tylko za to, że w jego mieszkaniu kuzyn Łozicki ukrywał broń.

I tak najpierw przesłuchiwani byli w UB na Parkowej, potem przewieziono ich do Koszalina do więzienia przy Młyńskiej a zaraz potem do Szczecina do słynnej katowni UB na Małopolskiej.
W Szczecinie Klimczewski próbował ucieczki ale bezskutecznie. Proces odbył sie 23 maja 48 roku w sali wojewódzkiej rady narodowej. Na ławie oskarżonych zasiadło 23 członków BOA albo ludzi tylko ich znających. Sześciu skazano na karę śmierci. Jednak Henrykowi Szycko wyrok śmierci zamieniono na dożywocie.
4 grudnia 48r o godz 5.15 w piwnicach więzienia na ul. Kaszubskiej w Szczecinie wykonano wyroki śmierci. Rozstrzelani zostali-Zenon Łozicki . Wacław Kasprzyński, Edward Kokotko, Edward Kosieradzki,Kliczewski Waldemar.
Pochowano ich w nieznanym miejscu na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Jednak Pani Stefania Giedrys, córka Adama Giedrysa i córka chrzestna rozstrzelanego Zenona Łozickiego znała do miejsce i odwiedzała. W sierpniu br. dokonano ekshumacji zwłok.

Bohater reportażu Pan Kazimierz Pieńkowski przesiedział dwa i pół roku w więzieniu we Wronkach.
Z jego opowieści wynika, że BOA była luźną organizacją, złożonych z młodych ludzi o 'ułańskiej fantazji', co nie dziwi zważając na niepewność jutra i przynależności państwowej tych ziem. Mieli jednak kontakty z odziałem Łupaszki a potem Żelaznego. Ehh, gdybym się tylko wcześniej urodził :twisted:
http://godzislaw.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by Stach »

Wieniawa wrote: -likwidacja kolejarza z PPR w Białogardzie, Patrycy? Jan
Wiadomo, za co? Czy tylko za to, że był członkiem PPR?
GIZIO

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by GIZIO »

Waldek wrote:Organizacja Odra, mam książkę opisującą nasze tereny. Ale aktualnie to opracowanie jest w Polsce.

Mam nadzieję,że na-mam słonia w domu na złotym łańcuszku- się nie skończy? Bo jak na razie nie widzę tu rozwinięcia tematu. 8)


A tu parę fragmentów odnośnie działań podziemia w latach powojennych na terenie Pomorza Środkowego.Fragmenty pochodzą z książki napisanej w czasach PRL-u.Zmieniłem trochę tekst,bo określanie żołnierzy walczących o Wolną Polskę bandytami,likwidowanie konfidentów,zdrajców i sługusów Moskwy i nazywanie to morderstwami,uznałem za zniewagę ludzi,którzy poświęcili własne życie za Wolną Polskę.


Tak,jak cały kraj,również Pomorze Środkowe objęte było działalnością reakcyjnego podziemia i wrogich sił politycznych.
Na Ziemi Koszalińskiej wrogie podziemie kształtowało się cokolwiek inaczej niż w innych regionach kraju.Nie było tu bazy poakowskiej,ani innych reakcyjnych ugrupowań.Dlatego też podziemie tworzyło się tu znacznie później i było stosunkowo słabiej rozwinięte,budowano je bowiem od podstaw.
! września 1945 r.podjęto centralnie próbę utworzenia podziemia na Wybrzeżu.Podpisany przez "Orlicza"rozkaz nr 1 mówił o utworzeniu XII Okręgu Morskiego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego pod kryptonimem"Semper Fidelis Victoria"(Zawsze Wierny Zwycięstwu).Był to kryptonim działającej centralnie organizacji-Narodowe Zjednoczenie Wojskowe.Nowo utworzony okręg został podzielony na sześć obwodów,zaszyfrowanych literami.Np.obwód"C" obejmował m.in.powiat słupski i lęborski.Jego komendantem został "Góral" .Obwód "D" obejmował powiaty:kościerski,bytowski,miastecki i sławieński.Kierował nim"Jarema".
Pomimo,że kilka powiatów Ziemi koszalińskiej znalazło się w zasięgu działania tej organizacji,to jednak nigdy nie doszło do rozwinięcia jej działalności zbrojnej na tym terenie.8 maja 1946 roku funkcjonariusze UBP-dzięki uzyskanej informacji-zatrzymali"Orlicza" i jego łączniczkę,konfiskując przy okazji archiwum organizacji.W dniu następnym,w wyniku przeprowadzonej akcji przez funkcjonariuszy MO i UBP ze Słupska,aresztowano pozostałych członków-razem 56 osób.Tym samym doprowadziło to do całkowitej likwidacji organizacji.
W pierwszych miesiącach 1946 roku powstały oddziały"Kadr Dywersyjnych"z placówkami w Słupsku i Szczecinku.Głównym ich organizatorem był Stanisław K.vel Wirski,Tarzan,Chłopicki lub kapitan Leszek.Wirski nadał grupie kryptonim"Placówka nr 7"dowodził nią"Bakcyl".Kontakt pomiędzy placówkami w Słupsku i Szczecinku a grupą zasadnicza w Gdańsku utrzymywała łączniczka "Klara"

27 lutego 1946 r.członkowie tej grupy dokonali zajęcia Urzędu Skarbowego w Słupsku,przedstawiając się jako żołnierze AK.Po przecięciu przewodów telefonicznych,przejęli 300 tysięcy złotych zostawiając pokwitowanie.

Inne akcje żołnierzy walczących z komuną.

20 czerwca 1946 r.grupa uzbrojonych żołnierzy podziemia opanowała posterunek gminny MO w Krosinie.W pomieszczeniach posterunku znajdowali się członkowie ORMO,którzy zostali rozbrojeni.

W nocy z 5 na 6 maja 1946 roku w Bobolicach na polecenie kierownictwa"BOA" został zastrzelony sekretarz Komitetu Gminnego PPR i zarazem komendant ORMO w Bobolicach,Jerzy Kowalski.


3 sierpnia 1946 r. w gminie Kręgi został zastrzelony przez oddział NZS"Czerwonego Sępa"-Komendant ORMO.Żołnierze ci zostali zlikwidowani w lipcu 1947 roku dzięki inicjatywie ormowców:Józefa Strupczewskiego,Stanisława Kondracika,Antoniego Grzegorczyka i Józefa Cecerko.


Na początku 1946 r rozpoczął swoją działalność na Pomorzu Łupaszko",były dowódca 5 brygady okręgu wileńskiego AK.
Największe nasilenie jego działalności przypada na powiaty:koszaliński,słupski,miastecki i sławieński.
"Łupaszko" czynnie włączył się do "walki wyborczej"poprzedzającej referendum ludowe(czerwiec 1946).Jego grupy dywersyjne,przekształcone w szwadrony,likwidowały działaczy politycznych,funkcjonariuszy UB,NKWD,MO.

18 marca 1946 r.łupaszkowcy zabrali z Banku Rolnego w Koszalinie 800 tys.złotych pozostawiając pokwitowanie o treśći:Kwituje się odbiór 800.000 zł-zabranych z Banku Rolnego w Koszalinie na cel Wojska Polskiego D-ca V Brygady Wileńskiej.Łupaszko.


20 marca 1946 roku do mieszkania inżyniera Aleksandra Czepuszyłowa przy ul.Świerczewskiego w Koszalinie wtargnęło dwóch żołnierzy Łupaszki i zastrzelili go za to że był ławnikiem Sądu Specjalnego i aktywista PPR.

21 maja 1946r.grupa żołnierzy pod dowództwem "Żelaznego" posługując się legitymacjami funkcjonariuszy UB,opanowała posterunek MO i placówkę UB w Bobolicach.Milicjantom wymierzono karę chłosty,jednego z nich Edmunda Stankiewicza i funkcjonariusza UB Kazimierza Porczyka-uprowadzono i zastrzelono w lesie w pobliżu Człuchowa.
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by człowiek widmo »

Stach wrote:
Wieniawa wrote: -likwidacja kolejarza z PPR w Białogardzie, Patrycy? Jan
Wiadomo, za co? Czy tylko za to, że był członkiem PPR?
4 marca zastrzelono w Gdyni konfidenta. 16 marca patrol "Żelaznego" wykonał w Białogardzie wyrok śmierci na członku PPR Patrycym. Obydwie egzekucje miały na celu ochronę trwającej mobilizacji oddziałów.

Gdańsk, sierpień 2002
Piotr Szubarczyk, Nasz Dziennik, 2003-02-08

Także pewnie nie zajmował się tylko i wyłącznie przestawianiem zwrotnic kolejowych... 8)
Bahnhofstraße
Wieniawa
Posts: 26
Joined: 04 Jun 2008, 15:35
Contact:

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by Wieniawa »

Gizio. Mógłbyś podać tytuł i autora książki, z której pochodzą te fragmenty?
http://godzislaw.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by człowiek widmo »

Wieniawa, dzięki za ten post na temat reportażu. Rewelka.
Bahnhofstraße
Wieniawa
Posts: 26
Joined: 04 Jun 2008, 15:35
Contact:

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by Wieniawa »

A to zdjęcia skazanych na karę śmierci żołnierzy BOA:
59969.3.jpg
59969.3.jpg (79.89 KiB) Viewed 13671 times
59970.3.jpg
59970.3.jpg (67.03 KiB) Viewed 13640 times
59971.3.jpg
59971.3.jpg (73.33 KiB) Viewed 13619 times
59972.3.jpg
59972.3.jpg (68.68 KiB) Viewed 13612 times
59973.3.jpg
59973.3.jpg (71.72 KiB) Viewed 13600 times
http://www.mmszczecin.pl/28153/2009/8/2 ... egory=news" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /792146174" onclick="window.open(this.href);return false;
http://godzislaw.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
GIZIO

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by GIZIO »

Tytuł książki"Ormo w społecznej służbie"rok wydania 1987 Koszalin autorzy opracowania Józef Kałowski i Stefan Sokołowski.

Odnośnie leżących po lasach i polach(czasami śmietnikach) ciał prawdziwych żołnierzy walczących o Wolna Polskę.Słyszałem (wiadomość nie sprawdzona),że gdzieś w okolicach Nadarzyc są pochowani żołnierze Łupaszki.Podobno,aby ich nie można było ich ekshumować zostali przykryci wapnem i minami. 8)
User avatar
lewy
Posts: 75
Joined: 07 Aug 2008, 12:31
Location: szczecinek

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by lewy »

ciekawostką jest to, że pod Nadarzycami ulubionym sportem Nkawudzisty Stolcmana (?) który ostatecznie zmienił nazwisko na K..... było strzelanie do bezbronnych AKowców
Walcz o ziemie Słowian - naszych Braci Pomorzan
GIZIO

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by GIZIO »

A coś więcej na temat tej ciekawostki .Swoja drogą stworzył bym takie tajne komanda.Na przykład jak żydzi w ściganiu hitlerowskich zbrodniarzy. Do likwidacji i ścigania funkcjonariuszy UB,NKWD i reszty robactwa działających na terenach Polski w latach 1945-61.A nie,że teraz łajzy dogorywają na ciepłych emeryturkach. 8)
Wieniawa
Posts: 26
Joined: 04 Jun 2008, 15:35
Contact:

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by Wieniawa »

Kim był ojciec?

Na to pytanie odpowiedź daje Jan Krawiec z tygodnika polonijnego "Gwiazda Polarna"(autor nie jest byłym redaktorem naczelnym "Dziennika Zwiazkowego"):

"Zanim przedarłem się, z narażeniem życia, do Niemiec Zachodnich, przez wiele lat żyłem w Białogardzie. Pamiętam dobrze, kto z ramienia NKWD kierował dzialałnoscia miejscowego Urzędu Bezpieczeństwa.

Byl nim Zdzisław Kwaśniewski, ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego, choć wtedy nazywano go towarzyszem Stolzmanem.
Tyle juz czasu uplynęło od tych strasznych wydarzeń. Pamietam tylko trzy nazwiska zamordowanych zolnierzy AK.

Najdlużej ich przesluchiwano i zrobiono im proces pokazowy, w ktorym wszyscy przyznali sie do popełnionych win.
Byli to: Jerzy Lozinski, Stanislaw Subortowicz i Witold Milwid.

Rozstrzelano ich w obecności towarzysza Stolzmana - Zdzisława Kwaśniewskiego.
Towarzysz Stolzman z ramienia NKWD opiekował sie równie procesami politycznymi młodziezy szkolnej.

W Walczu odbyl sie proces uczniów: Bogdana Szczuckiego, Mariana Basladynskiego i Feliksa Stanislawskiego, w Bialogardzie zaś proces Pszczółkowskiego i Tracza. Skazano ich na dlugoletnie więzienie i prace w kopalniach węgla.

Obławy na grupy żołnierzy wileńskiego oddzialu AK majora Zygmunta Szyndzielerza ps. Lupaszka , ktore po ciężkich walkach i dużych stratach w ludziach przedostaly sie w lasy Pomorza Zachodniego, byly również nadzorowane przez towarzysza Stolzmana.

Oboz koncentracyjny NKWD w Barkenbrucke (Barkniewo) kolo Gross-Born (Borne Sulinowo) byl obozem przejsciowym. Z tego obozu albo wywożono do Rosji, albo rozstrzeliwano. Andrzej Krajewski zdobył sie na określenie miasta Borne Sulinowo jako: miasto ponad 20-tysięczne, calkowicie tajne. Tylko tyle, nic więcej.

Egzekucji dokonywano okolo 5 km na polnoc od Nadrzyc, we wsi Doderlage. Miejscowośc ta już nie istnieje. Istnieją tylko resztki murów i fundamenty budynków. Ciala zakopywano w okolicznych lasach, przykrywajac je niewypałami, a nawet minami, następnie zasypano groby ziemia.

Towarzysza Stolzmana miałem przyjemnosc spotkać w urzędzie bezpieczenstwa w Białogardzie, a po kilku latach powtórnie w tym samym urzędzie, ale nazywal sie on juz inaczej.

Nowe nazwisko Stolzmana brzmialo: Zdzisław Kwaśniewski.

Jako lekarz mieszkal w Bialogardzie przy ulicy Bohaterow Stalingradu nr 10 (obecnie Dworcowa)."


http://hotnews.pl/artpolska-432.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Ile w tym prawdy, nie wiem. Chyba nie istnieje jeszcze literatura na ten temat. A przydałaby się.

Co do komand likwidujących czerwonych zbrodniarzy, to niestety pomysł spóźniony o jakieś 10-15 lat. Większość z nich już pomarła albo dogorywają w podeszłej starości. No ale... :evil:
http://godzislaw.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by Stach »

A Jaruzelski codziennie na kolację zjadał gulasz z niewinnych dzieci, pomordowanych w esbeckich lochach.

Jak długo jeszcze będą powtarzane te bzdury?
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Re: Bojowy Oddział Armii

Post by człowiek widmo »

Stach wrote:A Jaruzelski codziennie na kolację zjadał gulasz z niewinnych dzieci, pomordowanych w esbeckich lochach.

Jak długo jeszcze będą powtarzane te bzdury?
Stasiu, to weź wrzuć dostępne Ci źródła, informacje jak było naprawdę. Wtedy już nie będziesz musiał protestować w temacie UB, SB, itp, co już wielokrotnie czyniłeś "w imię zdrowego rozsądku".
Bahnhofstraße
Post Reply