Szczecinek.org

Stach napisał: To może jakiś wątek w sekcji "Szczecinek po 1945 roku"? Ze szczególnym uwzględnieniem dziejów III Rzeczypospolitej, bo okres PRL to jak wiadomo "gospodarka niedoboru". Nie liczyłbym wcale na materiał fotograficzny, ale może relacje, wspomnienia forumowiczów dałoby się wyciągnąć?
Prawdą jest, że brakuje zdjęć, ale jest pamięć zdarzeń.
Gazownię miejską uruchomiono w latach 90-tych XIX w. i zamknięto w 1975 roku po całkowitym podłączeniu się do gazu ziemnego z Wierzchowa i wykorzystaniem zbiornika przy ul. Polnej. Była to typowa gazownia węglowa z której produktem był gaz miejski i cenny wówczas koks. Węgiel dowożony był z bocznicy przy dworcu towarowym wagonikami wąskotorowymi (napęd na pych). Było tam specjalne torowisko i obrotnica dla wagoników. Gazownia oprócz budynków technologicznych posiadała dwa zbiorniki gazu (zbiornik duży i zbiornik mały) umieszczone w niecce terenowej, ok. 2 m poniżej otoczenia.

Jak mnie pamięć nie myli to jeszcze z ulicy widać zbiornik.

Jeszcze garść ciekawostek o gazowni:
- bezpośrednio przy gazowni stoi parterowy budynek, niegdyś dom dyrektora gazowni;
- w epoce Gomułki wybudowano przy gazowni ładny 30 metrowy komin. Nigdy nie widziałem żeby z niego coś się dymiło. Na zdjęciu już go nie ma, chyba zniknął razem z gazownią;
- nieprzydatny w gazowni miał węglowy był wysypywany na drogę od bramy gazowni, aż do ulicy Kanałowej. Była super czarna droga węglowa. Wjazd do gazowni był od strony ul. Kanałowej.
- w latach 50-tych mieliśmy mały Czernobyl. W środku letniego dnia wybuchł duży zbiornik. Był głośny wybuch, ale obyło się bez ognia i rozerwania zbiornika. Wywaliło kawał poszycia górnego i kilkanaście nitów poleciało w niebo. Najpierw wyrwę przykryto łatą obciążoną cegłami, a po kilku dniach odważni spece zaspawali zbiornik. Po tym wybuchu odtworzono dawne ogrodzenie zbiorników, jakby to mogło uchronić ludzi przed następnym wybuchem.

Mogę się całkowicie mylić ale moja pamięć oscyluje wokół kłopotów /niedopilnowanie/ z zamknieciem wodnym dzwonu i brakiem wskaźnika poziomu /podniesienia/ dzwonu.
Przy Polnej to chyba drugi zbiornik wybudowany za Gomułki czy Gierka a nie ten stary z końca XIX wieku?

Tak na Polnej to już nowsze wydanie, a tak z ciekawości, ponoć nasze ujęcie gazu pod Wierzchowem w zupełności wystarczyło by na 50 latek łącznie z Kołobrzegiem i Koszalinem.

Współczesność gazowni.
Widoczny jest zbiornik mały, wykorzystywany jako obiekt produkcyjny. Z prawej domek dyrektora z początku XX w. Po lewej, gdzie widać parkujące samochody, stał 30-metrowy komin, wysadzony w latach 90-tych. W modernizowanych budynkach jest obecnie zakład produkcyjny.
Na pierwszym planie widoczna dziura po dużym zbiorniku.

Rampy wyładowcze na Dw. Kolejowym przy tym dużym placu służyły do zaopatrywania gazowni.

Tak dokładnie to tylko końcowy odcinek torów położonych najbliżej gazowni. Do tego miejsca dojeżdżały wagoniki - wywrotki.

Wykopane na terenie gazowni