Page 1 of 7

Posted: 15 Dec 2008, 15:26
by NASA
Kamienie są spięte łańcuchami kotwicznymi z niemieckiego pancernika Gneisenau

Położenie stępki 6 maja 1935
Wodowanie 8 grudnia 1936
Oddanie do służby 21 maja 1938
Status okrętu zatopiony 28.03.1945 w Gdyni w celu zablokowania portu

Ps:Była nawet kiedyś na ten temat zagadka.

Posted: 16 Dec 2008, 10:54
by robot humano
NASA wrote:Kamienie są spięte łańcuchami kotwicznymi z niemieckiego pancernika Gneisenau
Powiedziałem o tym kiedyś znajomemu wilkowi morskiemu wizytującego ze mną szczecineckie speluny. Zrobił wielkie oczy i mówi "wołaj taryfę, jedziemy i to już". Podjechaliśmy stoimy przed pomnikiem i on się pyta " no i gdzie te łańcuchy?" Pokazałem paluchem, on spojrzał z politowaniem i mówi "te łańcuszki to mogły działać w jakimś pomocniczym urządzeniu na pancerniku klasy Scharnhorst. A jeśli idzie o łańcuch kotwiczny to miałbyś problem z podniesieniem z ziemi jednego ogniwa, a na zabiedzonego nie wyglądasz". Postałem, pozastanawiałem się i myślę do dziś , że chyba miał rację. Urban legend by Dudź.

Posted: 16 Dec 2008, 11:01
by bronx
Dużo prawdopodobieństwa w wypowiedzi Robota...

Posted: 16 Dec 2008, 12:48
by Stach
robot humano wrote:
NASA wrote: pancerniku klasy Scharnhorst
Tyle że pancernik "Gneisenau" był akurat bliźniaczym okrętem "Scharnhorsta".

Posted: 16 Dec 2008, 13:08
by GIZIO
Tylko,że Nasa ma rację. Chodziło o pancernika Gneisenau. 8)

Posted: 16 Dec 2008, 17:58
by robot humano
Stach wrote:
robot humano wrote:
NASA wrote: pancerniku klasy Scharnhorst
Tyle że pancernik "Gneisenau" był akurat bliźniaczym okrętem "Scharnhorsta".
Tyle że to właśnie napisałem. Że na pancerniku klasy Scharnhorst te łańcuszki to mogły działać w jakimś pomocniczym urządzeniu. A jeśli idzie o łańcuch kotwiczny [pancernika klasy Scharnhorst] to miałbyś problem z podniesieniem z ziemi jednego ogniwa.
W trosce o wątek proponuję koniec poboczności i zagadkę: co to za łańcuchy. Odpowiedzi nieudokumentowane nie będa oceniane.

Posted: 16 Dec 2008, 19:01
by Waldek
Oj chłopy a poszukać nie łaska było pisane na ten temat. Teraz dokładnie nie pamiętam ale to ponoć kolejarze wykombinowali za bimber i na pewno jest z pancernika, ale nigdy nie było mowy że kotwiczny.

Posted: 16 Dec 2008, 23:08
by bronx
Wald z tym nigdy bym nie się nie rozpędzał. Cytuję "Szczecinek - Przewodnik Historyczny" Jerzy Dudź - Szczecinek 2004.

"Pomnik Zdobywców Wału Pomorskiego, 1957r. (...) Dookoła 7 kamieni, (symbolizujących miejscowości o które toczyły się walki), spiętych łańcuchami kotwicznymi z pancernika "Gneisenau". Pomnik wzniesiono w czerwcu 1957 roku."

Posted: 17 Dec 2008, 00:53
by Stach
@robot
no więc źle się zrozumielismy
@bronx
no więc robotowi właśnie idzie o to, że informacja z przewodnika również może być zasłyszana i utrwalona w przekazie ustnym
@waldek
no więc wcale nie musi to być pancernik, lecz równie dobrze jakiś niszczyciel

Gneisenau został przez Niemców zatopiony w Gdyni, podnieśli go już Polacy i złomowali. Pytanie: dlaczego te łańcuchy miałyby trafić właśnie do Szczecinka? Kiedy ten pomnik został wzniesiony?

Posted: 17 Dec 2008, 15:28
by NASA
Pomnik wzniesiono 1957 Bronx już to napisał.Wrak został podniesiony z dna 1951 r,różnica nie jest duża (1951 - 1957)

Posted: 17 Dec 2008, 16:00
by bronx
W ogóle to przy okazji tego typu przedmiotów które skąś gdzieś tam pochodzą przypomina mi się taki cytat:

-Tak wiem, bardzo dobrze! Ja zabieram ze sobą książeczkę i później wpadnę, panie Janie pogadamy, później, później, panie Janie kochany później... Ahaa, największa rzecz bym zapomniał... kamyk, o który pan prosił z... Jeleniej Góry przywiozłem.
- Z Jeleniej?!
- Z Jasnej Góry oczywiście! Pamiątka. Pan wie, kto po nim stąpał... Tu kładę, panie Janie kochany... wieczorem będzie czas pogadać sobie o starych Polakach, a na razie...

Posted: 17 Dec 2008, 17:56
by Stach
NASA wrote:Pomnik wzniesiono 1957 Bronx już to napisał.Wrak został podniesiony z dna 1951 r,różnica nie jest duża (1951 - 1957)
Człowieku, NIE JEST duża? Sześć lat, i w tym czasie łańcuchy leżały sobie spokojnie, aż gdzieś w lasach Pojezierza jak mu tam, Drawskiego, wzniesiony zostanie fajoski pomnik? Coś mi się tu nie zgadza.

Nie chcę powiedzieć, że to nie są dzyndzle z Gneisenaua, ale mnożenie wątpliwości jest zawsze rzeczą wielce wskazaną.

Posted: 17 Dec 2008, 18:52
by izywec
Spokojnie i bez nerwów. Łańcuch kotwiczny na jednostce o wyporności rzędu 40 000 ton to ogniwa z poprzeczką /aby się nie poplątał w komorze łańcuchowej/. Ogniwa same wykonane z pręta o średnicy /mój szacunek/ rzędu 50 - 60 mm a może i więcej dla takiego okrętu. Nie wiem z jakich ogniw /średnica pręta/ jest łańcuch przy pomniku. Jeśli z takich grubych z poprzeczką to możliwy Gneisenau a jeśli cieńsze i bez poprzeczek to na pewno nie kotwiczny. Jak wygląda kotwiczny macie na fotce /nie moja!/.

Image

Posted: 17 Dec 2008, 19:06
by ziom
Troche zdjec Gneisenaua, szkam tych lancuchow, ale nie moge znalezc ;) :

http://www.schlachtschiff.com/kriegsmar ... robung.asp

Posted: 17 Dec 2008, 19:24
by ziom
Jesli to nie lancuchy kotwiczne, niech mnie kolega izywec poprawi ;) ,zdjecie Gnieisenau:

Image Image