Co ładnego zbudowano po 1945 w Szczecinku?
Takie burzliwe dyskusje prowadziliśmy na forum o centrum handlowym kolo wieży św.mikołaja a tu proszę! Niepostrzeżenie pod nosem wyrosło... to coś! Budowali to chyba 1,5 roku... Szkoda. Kolejna szansa na wybudowanie czegoś wartościowego zmarnowana...
zostały jeszcze tylko 2 miejsca na naszym reprezentacyjnym deptaku do zagospodarowania. Ciekawe jakie tam są plany właścicieli.
zostały jeszcze tylko 2 miejsca na naszym reprezentacyjnym deptaku do zagospodarowania. Ciekawe jakie tam są plany właścicieli.
Mimo tego ładnego odmalowania frontu zdumiewająca jest degradacja tego budynku. Wiąże się to zwłaszcza z funkcją tego budynku. Kiedyś było to wejście do hotelu i zarazem do jednej z dwóch "eleganckich" (można się pośmiać, ale mówimy o peerelowskim mieście powiatowym), dużych restauracji. Z dansingiem i, uwaga uwaga, striptizem! Po likwidacji knajpy było to już jedynie wejście do labiryntu drobnych, badziewiarskich sklepików.
PS. Pamiętacie może takie fajne, duże kamienne kule, zdobiące wejście? Komu one przeszkadzały?
PS. Pamiętacie może takie fajne, duże kamienne kule, zdobiące wejście? Komu one przeszkadzały?
- robot humano
- Posts: 1047
- Joined: 09 Oct 2006, 11:18
tu to była trochę ciężka sprawa bo kościół trzeba było powiększyć jednocześnie zachowując stara fasadę. szczerze mówiąc nie widzę innego rozwiązania poza tym, które zostało wykonane-jedyne czego można się czepiać to sam projekt nowej części fasady, ale to już sfera gustów.
poza tym wydaje mi się ze to teraz taki trend w architekturze - wtapiać stare części budynków w nowe (kolejny przykład planowane centrum kolo deptaka) - a jaki to daje efekt to już druga sprawa
poza tym wydaje mi się ze to teraz taki trend w architekturze - wtapiać stare części budynków w nowe (kolejny przykład planowane centrum kolo deptaka) - a jaki to daje efekt to już druga sprawa
Naprawdę trzeba było powiększyć? Hej hej, a może po prostu oo. redemptoryści sprzeciwili się zmniejszeniu parafii, co wiązałoby się z budową nowego kościoła w tej części miasta? Poza tym w klasztorze było zawsze dość dużo zakonników, więc można było chyba zwiększyć liczbę mszy! Nawiasem mówiąc, pod koniec PRL były w Szczecinku tylko dwa kościoły i - owszem, pękały w szwach, ale teraz jest łącznie sześć parafii i okazuje się, że trzeba rozbudować również "mały kościół", szpecąc go. Skaranie Boskie!Brochwicz wrote:tu to była trochę ciężka sprawa bo kościół trzeba było powiększyć jednocześnie zachowując stara fasadę. szczerze mówiąc nie widzę innego rozwiązania poza tym, które zostało wykonane-jedyne czego można się czepiać to sam projekt nowej części fasady, ale to już sfera gustów.
poza tym wydaje mi się ze to teraz taki trend w architekturze - wtapiać stare części budynków w nowe (kolejny przykład planowane centrum kolo deptaka) - a jaki to daje efekt to już druga sprawa
Co do drugiej części: sprawa wieży to zupełnie co innego. Zabytku z XVI w., wpisanego do rejestru, nie można* tak po prostu "wtopić" w nowoczesny dom handlowy. To nie jest żaden "trend w architekturze", lecz bezczelne łamanie prawa.
Przypis:
* "Nie można" teoretycznie, bo jak się ma dobre wejścia, zignoruje się protesty jednych i zastraszy się innych, to oczywiście można wszystko. Kwestia standardów, jakie obowiązywać powinny w demokratycznym państwie prawa.
- Krzysztof II
- Posts: 578
- Joined: 08 Apr 2006, 20:50
- Location: Bromberg
- Contact:
- Krzysztof II
- Posts: 578
- Joined: 08 Apr 2006, 20:50
- Location: Bromberg
- Contact:
a co powiecie na "szczecinecki okrąglak" koło dużego kościoła? Moim zdaniem bardzo dobrze wkomponowuje się w układ urbanistyczny tej okolicy, ma ciekawą bryłę, nie przytłacza swą wielkością, ma świetne położenie... i gdyby tylko ktoś bardziej zadbał o takie szczegóły jak dach i otoczenie (ewentualnie nowe okna-nie plastiki) to można by się nim chwalić.
P.S.Mam nadzieję, że się nie pomyliłem i że powstał on po wojnie ;D
P.S.Mam nadzieję, że się nie pomyliłem i że powstał on po wojnie ;D