Legendarny saturator

Dyskusje na temat najnowszej, powojennej historii Szczecinka.
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Legendarny saturator

Post by Stach »

Zdjęcie z teki Kajetana W.:
0103310951.jpg
0103310951.jpg (67.47 KiB) Viewed 2517 times
Odautorski komentarz Kajetana:
"Pan z saturatorem na ulicy 9 maja. Bardzo się gniewał, gdy się próbowało oddalić z kubkiem jednorazowym. Zdjęcie z roku 1980".
GIZIO

Post by GIZIO »

Serwo

Dźizus,to przecież ojciec mego kumpla Zbyszka.Niestety już nieżyjący.Pamiętam go bardzo dobrze,stał przeważnie na przeciwko postoju taksówek(koło ronda,dla mniej wtajemniczonych koło ratusza) w słomkowym kapeluszu.Tak jak pisze Stach wściekał się gdy ktoś za bardzo oddalał się z szklanką lub kubeczkiem. :lol: Stach za takie zdjęcia należy Ci się od szeryfa zgrzewa browara.

Ps.My ten napój nazywaliśmy gruźliczanka. 8)
Mario
Posts: 991
Joined: 20 Mar 2005, 21:27
Location: Szczecinek
Contact:

Post by Mario »

ale jaja, nie myślałem, że jeszcze to zobaczę :)
łączę się w bulu i dziękuję za obiat
Pozdrawiam
Mario
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

Tata Makarona, Makaron tez wode sprzedawal :D :D
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Post by bronx »

Mam na jednym filmie AKF Kotrapunkt gdzie widać jak sprzedaż odbywa się również w parku przy muszli koncertowej podczas jednej z imprez letnich. Ale w mojej pamięci najabardziej wyrył się ten saturator właśnie na placu Wolności ew. w tym miejscu gdzie zostało to uchwycone czyli na początku 9-go Maja na przeciw dzisiejszego BGŻ.
GIZIO

Post by GIZIO »

Serwo

Zgadza się Ziom.Teraz Zbychu wozi towary do sklepów.Pozdro. 8)
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Post by CEZAR »

Doskonale pamietam smak tego napoju. A najgorsze było jak gościu za mało soku nalał wtedy to była tylko lekko zabarwiona woda. Ale klimacik extra
GIZIO

Post by GIZIO »

Serwo

Odnośnie klimaćików.Ciekawe czy ktoś posiada zdjęcia z rynku gdy dowożono piwo z Połczyna?Tam to dopiero byś ujrzał klimaty.Oczywiście chodzi mi o czasy kiedy za piwem czekało się na dostawę.A gdy takowa już przybyła,nie trzeba było długo prośić o pomoc w rozładunku.Dżizus,to były czasy. :lol: :lol: Pozdro. 8)
Waldek

Post by Waldek »

I się z kaneczką chodziło.
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Post by CEZAR »

ja po piwo udawałem sie z wielkim workiem żeglarskim do "Syrenki" na Polnej.
Swoje wystałem na "Świerkach" a z baniakami "za piwem" to nawet jeździliśmy do Silnowa "Pod Klonem"
GIZIO

Post by GIZIO »

Serwo

Widzę Cezar,że przecieraliśmy te same szlaki.Ciekawe kto pierwszy?A koło Syrenki,to teraz niedaleko mieszkam,ale wole na Polnej iść do kumpla do sklepu typowo piwnego.Taniej i piwo świeższe.Pozdro. 8)
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Post by CEZAR »

No ja wtedy mieszkałem na Zachodzie ale pragnienie powodowało że dla piwa gotów byłem kulać sie nawet do Silnowa.
pewnie przecieraliśmy te same szlaki w końcu kiedys ich aż tak dużo nie było :)
GIZIO

Post by GIZIO »

Serwo

Nie wiem czy mnie pamięć nie myli,ale "Pod Klonem"-to Jeleń a"Pod Kłosem"-to raczej Silnowo. :lol: :lol: Pozdro. 8)
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Post by CEZAR »

oczywiście masz rację.Bywało sie i tu i tam. Sympatyczniej było jednak "Pod Klosem" czyli w silnowie i piffko takie świeżutkie :)
User avatar
hermes
Posts: 2
Joined: 04 Aug 2007, 19:46

Post by hermes »

Saturator saturatorem;) Wystawa sklepowa jest też niczego sobie;)
Post Reply