Szczecinek pilkarski
- człowiek widmo
- Posts: 738
- Joined: 04 May 2005, 22:00
W decydującej o awansie rozgrywce Świt spotkał się z Lechią Szczecinek, jednak w nie do końca jasnych okolicznościach to zespół z województwa koszalińskiego uzyskał awans do II klasy państwowej (II Liga). Spotkania barażowe pozostawiły wielki niedosyt i uczucie pokrzywdzenia w sercach piłkarzy i kibiców skolwińskiego "Świtu"
cytat ze strony świtu skolwin szkoda że nie ma materiałów z 2 ligi , może coś się znajdzie jeszcze...
cytat dotyczy roku 1960
cytat ze strony świtu skolwin szkoda że nie ma materiałów z 2 ligi , może coś się znajdzie jeszcze...
cytat dotyczy roku 1960
cyt: "Na tym zdjęciu poznaje tylko Pana Tomaszewskiego, św.pamięci Henryka Piechocińskiego i Pna Lisa - może ktoś zna kogoś jeszcze? "
ale co to za drużyna?
Jesli to Wielim, to p. Lisowi pomieszało sie nieźle w głowie - teraz wspomnisz przy nim o Wielimiu - i masz atak na Wielim, że to, że tamto - czysty beton darzborowy, czyli kurde małe szczecineckie piekiełko
ale co to za drużyna?
Jesli to Wielim, to p. Lisowi pomieszało sie nieźle w głowie - teraz wspomnisz przy nim o Wielimiu - i masz atak na Wielim, że to, że tamto - czysty beton darzborowy, czyli kurde małe szczecineckie piekiełko
łączę się w bulu i dziękuję za obiat
Pozdrawiam
Mario
Pozdrawiam
Mario
No to trochę z innej beczki, ale również historia piłkarska. Gdzieś w połowie lat siedemdziesiątych wpadł do Szczecinka słynny Jan Tomaszewski. Nie wiem z jakiej okazji, w każdym razie mieli na OSiRze trening w godzinach południowych. Mieszkałem niedaleko stadionu i często tam bywałem z kolegami - wówczas także. Zlokalizowaliśmy Tomka już po zakończeniu treningu. Wyszedł do nas z szatni, chyba wprost spod prysznica. Goły jak święty turecki