Znane nieznane - pl. Młyński.

Archiwalne artykuły historyczne, które pojawiały się na łamach Dwutygodnika Szczecineckiego TEMAT. http://www.temat.net
Post Reply
Szczecinek.org
Posts: 168
Joined: 02 Feb 2009, 21:13

Znane nieznane - pl. Młyński.

Post by Szczecinek.org »

To było w latach pięćdziesiątych. Któregoś dnia już późnym wieczorem, w niebo nad placem Młyńskim strzelił olbrzymi słup ognia. Nad całą dzielnicą zrobiło się jasno jak w dzień. Chwilę potem rozległy się syreny strażackie. W tak tragiczny sposób kończył swój żywot, stojący w tym miejscu od niepamiętnych czasów, drewniany wiatrak.
Niezbadanym zrządzeniem losu wojnę przetrwał zupełnie bez szwanku. Zanim tragicznego wieczoru rozpalono pod nim ognisko, wiatrak był już mocno zdewastowany. Pozbawiony dwóch skrzydeł z dziurami w ścianach stał się żerem dla dzielnicowej chuliganerii. W tamtych czasach, podobnie jak dzisiaj czynią to urzędnicy, nie przejmowano się zabytkami i kulturą materialną tych, którzy tutaj mieszkali przed nami. Jedyna i ostatnia tego typu budowla na terenie miasta (w tym czasie istniał jeszcze wiatrak na wzgórzu pod Parsęckiem) znikła ze szczecineckiego krajobrazu. Nazajutrz na pagórku przy skrzyżowaniu ul. Niecałej i Młyńskiej była już tylko sterta popiołu.

Oprócz samych zainteresowanych czyli mieszkańców, niewielu potrafi bez większych problemów wskazać jej położenie. Ulica i plac Młyński mylony jest często z Młynarską. Ta ostatnia łączy ul. Strażacką z Wyścigową zaś Młyńska ul. Armii Krajowej z Niecałą. Dzisiaj z dawnego placu Młyńskiego została tylko pierzeja składająca się z trzech - czterech domków jednorodzinnych. Skoro już mowa o ulicach "młynarskich", wypada jeszcze wspomnieć o ul. Wiatracznej - biegnie od skrzyżowania z ul. 1. Maja do ul. Koszalińskiej. Pierwotnie była znacznie dłuższa. Tak jak i dzisiaj była to polna dróżka. Kończyła się u stóp wiatraku, usytuowanego prawdopodobnie gdzieś w okolicach Małpiego Gaju lub ostatnich bloków na osiedlu Koszalińskim. To właśnie ten wiatrak został uwieczniony na dziewiętnastowiecznej rycinie, przedstawiającej panoramę miasta od strony jeziora Trzesiecko.
Młyny napędzane wiatrem znane były już w starożytnym Egipcie. Na naszym terenie istniały dwa typy wiatraków. Jeden to taki z obrotową głowicą i nieruchomą wieżą budowaną bardzo często z kamienia i cegły, drugi to wiatrak o konstrukcji drewnianej. Jego cały korpus zamocowany był na czopie i obracany w zależności od kierunku wiejącego wiatru. Właśnie tego typu wiatrak znajdował się na placu Młyńskim.
Jednym z najwcześniejszych zdjęć przedstawiających okolice nieistniejącego jeszcze placu i jeszcze ulicy, jest zdjęcie lotnicze pochodzące z 1934 roku. Pierwotna ulica Leśna (Forststrasse) wiodła dokładnie kierunku wzgórza z wiatrakiem. Dopiero pod koniec XIX wieku zdecydowano się jej przebieg nieco skorygować i dlatego od skrzyżowania z ul. Poniatowskiego wyraźnie skręca w prawo, omijając wiatrakowe wzgórze od południa. Jednym z pierwszych obiektów wzniesionych w najbliższym sąsiedztwie wiatraka, był zbudowany dokładnie w 1900 roku dwukondygnacyjny Dom Pomocy Społecznej. Krótko po wojnie w jego murach umieszczono Szkołę Podstawową nr 3 a od 1999 roku Gimnazjum nr 1.
Wszystko wskazuje na to, że już w latach trzydziestych wiatrak był nieczynny i zdewastowany. Ze zdjęcia wynika, że pozbawiony był nawet jednego skrzydła. W tym czasie właśnie wschodnia część miasta stała się wielkim placem budowy. Na terenie pomiędzy zwartą zabudową zaczynającą się od dzisiejszej ul. Wyszyńskiego a torami kolejowymi i stacją towarową, na którym dotychczas rozciągały się pola, łąki i pastwiska, najpierw na początku lat trzydziestych pojawił się kompleks koszarowy przy dzisiejszej ul. Słowiańskiej, potem kilka budynków wielorodzinnych (ul. Słowiańska i Armii Krajowej). Obok, w ciągu kilku lat, wyrosła cała dzielnica domów jednorodzinnych. To właśnie w tym czasie wytyczono ulicę Młyńską, Pomorską, Niecałą, Artyleryjską, Szymanowskiego, Matusewicz, Sienkiewicza i Wiejską. W ten sposób, stojący do tej pory na uboczu wiatrak, znalazł się w centralnym miejscu całkiem sporego osiedla.
W tym miejscu proszę o uwagę tutejszych burzymurków. Otóż mimo podeszłego wieku i złego stanu wiatraka nie zdecydowano się wówczas, przed wojną, na jego rozbiórkę. W tym kontekście chciałbym przypomnieć hecę związaną z wyburzeniem w 2002 roku zabytkowego młyna przy ul. Przemysłowej. Urzędom i właścicielowi bardzo się śpieszyło. Miał powstać parking i coś tam jeszcze. Do dzisiaj w tym miejscu jest jedynie wielkie porośnięte zielskiem rumowisko. Sześćdziesiąt lat temu myślano inaczej niż obecnie. Wtedy jakoś nikomu do głowy nie przyszło, aby rozebrać wiekową "ruderę". Po prostu postawiono budowlę wyremontować a z przyległego terenu uczynić właściwą oprawę dla nietypowego na tych terenach zabytku.
Łagodne opadające do tej pory zbocza pagórka zostały znacznie skrócone i wyprofilowane. Na osi ul. Niecałej oraz od strony ul. Pomorskiej wybudowano kamienne szerokie schody, zaś wolną przestrzeń pomiędzy nowym stromym stokiem a ul. Pomorską zamieniono na zielony skwer z kwiatami, krzewami, parkowymi alejkami i ławkami. W ten sposób wiatrak otrzymał przepiękną oprawę, a miejsce to stało się wizytówką miasta. Taki właśnie odmieniony plac Młyński, został utrwalony na zdjęciu pochodzącym z 1936 roku. Jeśli ten archiwalny widoczek porównamy z tym z lat dziewięćdziesiątych (garażowisko), aż trudno uwierzyć, że jest to te same miejsce.
W latach sześćdziesiątych a więc w okresie "zimnej wojny" na zdewastowanym i zdziczałym zieleńcu wybudowano podziemny schron. Zajął praktycznie cały środek dawnego placu Młyńskiego. Po kilkunastu latach na jego obrzeżach pojawiły się murowane garaże. W latach osiemdziesiątych przestała istnieć znajdująca się do tej pory na zapleczu szkolnego boiska wiatraczna górka. W tym czasie trójka zaczęła się rozbudowywać. Powstały trzy powiązane łącznikiem nowe skrzydła, które zajęły całe szkolne boisko wraz z przyległościami. Projektanci, aby ułatwić sobie pracę, zniwelowali górkę do poziomu przyległej ul. Niecałej. Przed dwoma laty na placu Młyńskim w miejscu wyburzonych garaży pojawiało się szkolne boisko z nowoczesną sztuczną nawierzchnią do gry w koszykówkę i piłkę ręczną. Boisko zbudowano na solidnych stropach podziemnego schronu.

Image

Bodajże ostatnie zdjęcie wiatraka wykonane przez Zygmunta Warchalskiego w latach pięćdziesiątych. W tym czasie wiatrak był już bardzo mocno zniszczony.

Image

Zdjęcie lotnicze z 1934 roku wschodniej części miasta. Doskonale widoczny jest postawiony w dużej odległości od zwartej zabudowy wiatrak. Wokół niego rozciągają się jedynie pola i łąki. Dzisiejsza ul. Armii Krajowej (Forststrasse) kończy się na wysokości skrzyżowania z ul. Poniatowskiego (Tumpelstrasse). Znaczna część kamienic przy południowej pierzei zachowała się do dzisiaj. Po jej przeciwnej stronie w tym czasie były gospodarstwa rolne. Jedno z nich (parterowy domek z "pruskiego" muru) istniało do lat siedemdziesiątych.

Image

Lata trzydzieste - ujęcie od strony zachodniej.

Image

Tak prezentował się plac Młyński, pełniący rolę osiedlowego skweru w 1936 roku. Dzisiaj, oprócz zwalistego szkolnego budynku, jest tu boisko szkolne. Trudno wprost uwierzyć, że jest to te samo miejsce.

Image

Image

Jeszcze kilka lat temu po obu stornach podziemnego schronu znajdowały się garaże.

Jerzy Gasiul
Dwutygodnik Temat nr 420 z dn. 25.08.2006
www.temat.net
User avatar
gdy
Posts: 50
Joined: 10 May 2009, 16:35

Re: Znane nieznane - pl. Młyński.

Post by gdy »

Czy może ktoś się orientuje jakie wymiary miał ten wiatrak? Chodzi mi o podstawę i wysokość.Z góry dziękuję i pozdrawiam .
User avatar
gdy
Posts: 50
Joined: 10 May 2009, 16:35

Re: Znane nieznane - pl. Młyński.

Post by gdy »

Czy to może być brat bliźniak?
Attachments
3915.jpg
3915.jpg (64.93 KiB) Viewed 7593 times
Waldek
Posts: 667
Joined: 02 Mar 2010, 21:33
Location: Vejle- Szczecinek

Re: Znane nieznane - pl. Młyński.

Post by Waldek »

Tego typu wiatraki zwano KOŹLAKI a to z tego powodu że były zbudowane na centralnym koźle i całość była obracana, natomiast wiatraki o obracanej głowicy były zwane HOLENDRAMI. Takiego resztki ostały się w Ostropolu nie daleko Szczecinka.
andrzejs
Posts: 111
Joined: 05 Nov 2009, 12:26

Re: Znane nieznane - pl. Młyński.

Post by andrzejs »

Moje najstarsze wspomnienie z dzieciństwa związane jest z tym miejscem.

Mieszkaliśmy przy ul. Niecałej która w tym czasie bez samochodów była placem zabaw dla całej tam mieszkajacej zgrai małych dzieci. Matki nie mogąc doprosić się pociech do domu wynosiły im obiad, nierzadko karmiły je na środku ulicy. Wozak z węglem albo kartoflami na zimę był zawsze oblegany przez maluchy a zapobiegliwe panie biegały z szufelką zbierając koński nawóz pod róże do ogródka.

Pamiętam pożar tego wiatraka i obraz milicjanta który dawał w skórę jakiemuś nieletniemu, w krótkich spodenkach.

"Młynek" czyli górka tam pozostała przez wiele lat służył nam do zjeżdżania na sankach. Dopiero wybudowanie schronu zmieniło tę okolicę. Przez młynek biegło sie do ogólniaka aż do 68 roku. Rosło tam nawet kilka krzaków morwy których liście ktoś zbierał dla jedwabników.

Dawno temu....
Post Reply