Szczecinek.org

Witam prawdopodobnie rozpoczełą się rozbiórka wieży ciśnień, stoi tam płot z tabliczką teren rozbiórki.Jutro wstawię zdjęcie.

Zdjęcie pożyczone z GK.

Te dziury to były wykuwane przez kolejnych właścicieli do mocowania tych banerów które były wieszane, przez te dziury były przeprowadzane liny mocujące, mam gdzieś dokumentację fotograficzną musiałbym poszukać.

Z bliska dopiero widać, że ta konstrukcja to "dykta, klej" i rdza. Jak ta kopuła jeszcze się trzyma?

Drahim wrote:Z bliska dopiero widać, że ta konstrukcja to "dykta, klej" i rdza. Jak ta kopuła jeszcze się trzyma?

No chyba całkiem nieźle, jak na budynek 100-letni, który nigdy nie był remontowany? Ta dziura (wielkości okna!) nie zrobiła się bynajmniej sama. Najbardziej skuteczną metodą na zrujnowanie budynku jest zniczenienie jego okien (lub zrobienie w murach otworów o porównywalnej wielkości) i pozostawienie na kilka zim. Natura bardzo szybko upora się z resztą .......

Tak na marginesie: czytałem gdzieś, że Paszkiewicz deklaruje bezpłatne odstąpienie wieży miastu. Ciekawe, czy "w pakiecie" dołączyłby grunt. Jeśli tak, to postawiłby w niezbyt zręcznym położeniu władze miasta.

Jeśli ktoś bezpłatnie odstępuje grunt w środku miasta, to ja bardzo chętnie wezmę. I obiecuję solennie, że wieży nie zburzę

Polelum wrote:Jeśli ktoś bezpłatnie odstępuje grunt w środku miasta, to ja bardzo chętnie wezmę. I obiecuję solennie, że wieży nie zburzę

Tylko, że tu nie chodzi o zburzenie, a o odbudowę wieży.

Chyba całkiem podobna sytuacja była z Zamkiem, ale tu miasto interweniowało przejmując zabytek. W przypadku wieży, miasto czuje nieopłacalność inwestycji i nie chce tego przejąć. Równocześnie robi się kampanię medialną o "wstrętnym kapitaliście".

Mamona najważniejsza a nie historia-sentyment, dlatego są takie przepychanki. Najważniejsze że miasto ma kasę na inwestycje nie trafione lub kosmiczne premie dla siebie.

Drahim wrote: Chyba całkiem podobna sytuacja była z Zamkiem, ale tu miasto interweniowało przejmując zabytek. W przypadku wieży, miasto czuje nieopłacalność inwestycji i nie chce tego przejąć. Równocześnie robi się kampanię medialną o "wstrętnym kapitaliście".

Gdyby obecny właściciel zainwestował kilkadziesiąt tysięcy zaraz po jej przejęciu nie byłoby tej rozmowy. Jeżeli się pozwala by przez dach o parametrach durszlaka latami lała się woda to jest się winnym/sprawcą stanu istniejącego. A że miasto nie chciałoby wieży nawet z dopłatą to inna rzecz.

W tym charakterystycznym dla Banana Republic of Poland konflikcie miasto stara się nie być stroną, obłudnie umywając ręce (Paweł Połom jest właściwie pozostawiony samemu sobie). Stanowisko dla Ratusza b. wygodne: nie angażować się. W rzeczywistości Ratusz ma wieżę ciśnień mniej więcej w tym samym miejscu ciała, co Paszkiewicz. Sprzedali wieżę jeszcze za Golińskiego, który miał do zabytków szczecineckich stosunek równie (a może nawet bardziej) analny jak obecny niemiłościwie panujący.

Wieża przestanie istnieć, nie ulega najmniejszej wątpliwości. Nie po to ją Paszkiewicz nabył (kupić czy wziąć "w rozliczeniu" to praktycznie to samo), aby ją zostawić. Osoby, sądzące, że można wieżę przerobić na dochodową kawiarnię z widokiem na miasto, proszone są o zejście z Księżyca na Ziemię.

Facet wie, że żyjemy w chorym państwie i byłoby frajerstwem, tego nie wykorzystać. Z jego punktu widzenia jest to rozumowanie logiczne. A prokuratura sprawę umorzy, idę o zakład.

PS. Robot udaje 12-letnią dziewczynkę albo szydzi z forumowiczów, sugerując, iż obecny właściciel mógł kiedykolwiek rozważać inny wariant niż zburzenie bardzo mu przeszkadzającej wieży.

PS2:
Czytam http://www.temat.net/aktualnosci/11644/ ... nserwatora" onclick="window.open(this.href);return false;
"Jak nam ujawnił J. Paszkiewicz, w lutym tego roku Generalny Konserwator Zabytków odrzucił w całości wniosek WKZ o wpisanie wieży przy ul. Wodociągowej do rejestru zabytków. - Ze względu na rażące uchybienia formalne. " Podtrzymuję moje słowa o Banana Republic of Poland.

Ciąg dalszy:
http://temat.net/aktualnosci/11644/Szok ... nserwatora

Stach wrote:W tym charakterystycznym dla Banana Republic of Poland konflikcie ....

Bardzo smutny post. A jeszcze smutniejsze jest to, że (niestety) muszę się z tym postem w całości zgodzić ......

Wstrzymanie rozbiórki i nawet zabezpiecznie wieży nie rowiąże sprawy, przedłuży tylko agonię .......

Brakuje:

a) dobrej woli (wytykam tu palcem władze miejskie),
b) pomysłu na wieżę (chociaż takie są np. na Mazurach)
c) pieniędzy (potrzeba ok. 5.000.000 zł na pełne zagospodarowanie lub oczywiście dużo mniej na zapezpieczenie, tylko (jak pisałem wyżej) po co zabezpieczać?)

I te trzy rzeczy nie spadną raczej znienacka z nieba...

Jeszcze tylko pooglądamy medialne podgrzewanie tematu. To dla każdego dziennikarza temat łatwy i "chwytliwy".

Jak podaje iszczecinek.pl, rozpoczęły się prace rozbiórkowe na wieży.

http://iszczecinek.pl/artykuly/aktualno ... krajobrazu" onclick="window.open(this.href);return false;

i chyba ostatni film z wieży ze zbiornikiem na wodę.