O stateczkach - tramwajach wodnych
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Z tego co mi przekazał mieszkaniec jeszcze niemieckiego Szczecinka, to od początku tak się nazywał, ale pewności tutaj 100% nie ma, bo przecież mógł źle zapamiętać.
Pytanie tylko kiedy dokładnie pojawił się ten statek na Streitzigsee, bo jak jeszcze w latach dwudziestych tak jak Hindenburg to mało prawdopodobne, że miałby taką nazwę.
Pytanie tylko kiedy dokładnie pojawił się ten statek na Streitzigsee, bo jak jeszcze w latach dwudziestych tak jak Hindenburg to mało prawdopodobne, że miałby taką nazwę.
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Trochę znowu w tym temacie zdurniałem bo ostatnia monografia miasta opisuje ten temat dość ubogo, ale w ten sposób.
Pomyślano też, aby umożliwić wycieczki przez jezioro łodziami motorowymi.
Już w 1900 roku w użytku była łódź na ropę „Fürstin-Hedwig”. W 1908 roku
weszła do służby łódź motorowa na benzynę „Neustettin”. W 1912 roku wybudowano
dla łodzi pomost (Viktoriabrücke). We wszystkie niedziele łodzie „Neustettin” i „Fürstin-
Hedwig” przewoziły pasażerów. W dni powszednie ruch turystyczny obsługiwany był
jedynie przez łódź „Neustettin”. Na początku pierwszej wojny światowej ruch przewozowy
po jeziorze ustał, gdyż brakowało paliwa. Jednak w 1916 roku założono spółkę „Bismarckjähre”
do przewozu pasażerów między wieżą Bismarcka (ob. wieża Przemysława)
a Marienthroner Acker. Pod koniec 1925 roku obchodziła ona dziesięciolecie działalności.
W okresie międzywojennym na jeziorze kursowały dwa statki motorowe przewożące
pasażerów: większy „Hindenburg” i mniejszy „Neustettin”. Kursowały codziennie,
przewożąc setki ludzi od wiosny do jesieni. Około 1926 roku władze miasta założyły
kąpielisko (Das Blücherbad) przy Blücherstraße (ob. ul. Mickiewicza) z przebieralniami
damskimi i męskimi. Kąpielisko to zostało rozbudowane w 1934.
-
- Posts: 9
- Joined: 26 Feb 2012, 14:59
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Otóż jeżeli wierzyć zachowanym dokumentom to statek ADOLF HITLER zbudowano w 1934 r. więc taką nazwę mógł nosić od początku. Muszę jeszcze przejrzeć trochę literatury i będę mógł podać życiorysy statków ADOLF HITLER i HINDENBURG.
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Czyli wniosek z tego taki, że większy statek pojawił się wcześniej. Ta data powstania pokrywała by się z tym co mówili dawni mieszkańcy Neustettin.
Czekam z niecierpliwością na te życiorysy statków.
Czekam z niecierpliwością na te życiorysy statków.
-
- Posts: 9
- Joined: 26 Feb 2012, 14:59
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Zgodnie z obietnicą zamieszczam historię jednego ze statków szczecinieckich, a mianowicie jednostki "DANUSIA". Wdzięczny będę za ewentualne uwagi i sprostowania.
„DANUSIA”
POPRZEDNIE NAZWY: ex „WESTERPLATTE”; ex. „ADOLF HITLER”
TYP STATKU: PASAŻERSKI MOTOROWY ŚRUBOWY
ROK BUDOWY: 1934
STOCZNIA: nieznana
NR. BUD.:
DANE TECHNICZNE:
wymiary
długość całkowita: 16,30 m; szerokość całkowita: 3,00 m; wysokość burt: 1,45 m; zanurzenie: 0,70
silniki główne:
1934
1 silnik wysokoprężny typu MWM; 6 cylindrowy; prod.: Motoren Werke Manheim, Manheim; rok produkcji: 1934; moc: 120 KM
1963
1 silnik wysokoprężny typu EB-6; 6 cylindrowy; prod.: Barreiros Diesel S.A., La Coruña [Hiszpania]; rok prod. 1961; moc: 90 KM.
INNE DANE:
materiał budowy: dno: stal; burt: stal; pokład: stal
kadłub nitowany o poprzecznym systemie wiązań.
napęd: jedna śruba; prędkość: 14 km/h.; załoga: 2 osoby; pasażerów:50
PORT MACIERZYSTY:
Szczecinek
ARMATOR:
Liga Obrony Kraju, Koszalin-Zarząd Powiatowy w Szczecinku
NUMER REJESTRACJI ADMINISTRACYJNEJ
Gd-I-116 [I. Ż.Śr., Gdańsk]
RYS HISTORYCZNY
Zbudowany na zamówienie Magistrat der Stadt Neusttetin [dz. Szczecinek] w 1934 r. do obsługi miejscowego kąpieliska [Blücherbad] nad jeziorem Streitzigsee [dz. Jez. Trzesiecko].Był to statek konstrukcji stalowej, płaskodenny posiadający jedną kabinę pasażerską mogącą pomieścić 50 osób. Jednostka posiadała nadbudówkę na śródokręciu z 5 oknami na każdej burcie. Silnik umiejscowiony był w części dziobowej. Nazwany został „ADOLF HITLER” . Eksploatowany w rejsach turystycznych, jako że ówczesny Neustettin był cenionym ośrodkiem turystycznym Pomorza Zachodniego. Statek przetrwał szczęśliwie zawieruchę wojenną i praktycznie nieuszkodzony dostał się w ręce wojsk radzieckich. W sierpniu 1945 roku został przekazany Polsce. Nazwany „WESTERPLATTE” eksploatowany był przez miasto Szczecinek. W 1951 roku przekazany Zarządowi Wojewódzkiemu Ligi Przyjaciół Żołnierza w Koszalinie-Oddział w Szczecinku. Eksploatowany na jez. Trzesiecko w rejsach wycieczkowych. W 1962 r. „Westerplatte” przejęte zostało przez Ligę Obrony Kraju Zarząd Powiatowy w Szczecinku. Rok później statek przeszedł remont i wymianę silnika gdyż poprzedni odmawiał już posłuszeństwa, zmieniono też nazwę na „DANUSIA”. W 1970 r. statek zagrał epizod w filmie –Album Polski cz. I „Maria”. Eksploatowany do 1978 r. a następnie pozostawiony własnemu losowi. W 1981 r. przewrócony na wpół zatopiony leżał na brzegu jez. Trzesiecko. 17.12.1981r. wykreślony z rejestru administracyjnego statków śródlądowych.
© OPRACOWAŁ: Waldemar Danielewicz Gdańsk-29 luty 2012 r..
„DANUSIA”
POPRZEDNIE NAZWY: ex „WESTERPLATTE”; ex. „ADOLF HITLER”
TYP STATKU: PASAŻERSKI MOTOROWY ŚRUBOWY
ROK BUDOWY: 1934
STOCZNIA: nieznana
NR. BUD.:
DANE TECHNICZNE:
wymiary
długość całkowita: 16,30 m; szerokość całkowita: 3,00 m; wysokość burt: 1,45 m; zanurzenie: 0,70
silniki główne:
1934
1 silnik wysokoprężny typu MWM; 6 cylindrowy; prod.: Motoren Werke Manheim, Manheim; rok produkcji: 1934; moc: 120 KM
1963
1 silnik wysokoprężny typu EB-6; 6 cylindrowy; prod.: Barreiros Diesel S.A., La Coruña [Hiszpania]; rok prod. 1961; moc: 90 KM.
INNE DANE:
materiał budowy: dno: stal; burt: stal; pokład: stal
kadłub nitowany o poprzecznym systemie wiązań.
napęd: jedna śruba; prędkość: 14 km/h.; załoga: 2 osoby; pasażerów:50
PORT MACIERZYSTY:
Szczecinek
ARMATOR:
Liga Obrony Kraju, Koszalin-Zarząd Powiatowy w Szczecinku
NUMER REJESTRACJI ADMINISTRACYJNEJ
Gd-I-116 [I. Ż.Śr., Gdańsk]
RYS HISTORYCZNY
Zbudowany na zamówienie Magistrat der Stadt Neusttetin [dz. Szczecinek] w 1934 r. do obsługi miejscowego kąpieliska [Blücherbad] nad jeziorem Streitzigsee [dz. Jez. Trzesiecko].Był to statek konstrukcji stalowej, płaskodenny posiadający jedną kabinę pasażerską mogącą pomieścić 50 osób. Jednostka posiadała nadbudówkę na śródokręciu z 5 oknami na każdej burcie. Silnik umiejscowiony był w części dziobowej. Nazwany został „ADOLF HITLER” . Eksploatowany w rejsach turystycznych, jako że ówczesny Neustettin był cenionym ośrodkiem turystycznym Pomorza Zachodniego. Statek przetrwał szczęśliwie zawieruchę wojenną i praktycznie nieuszkodzony dostał się w ręce wojsk radzieckich. W sierpniu 1945 roku został przekazany Polsce. Nazwany „WESTERPLATTE” eksploatowany był przez miasto Szczecinek. W 1951 roku przekazany Zarządowi Wojewódzkiemu Ligi Przyjaciół Żołnierza w Koszalinie-Oddział w Szczecinku. Eksploatowany na jez. Trzesiecko w rejsach wycieczkowych. W 1962 r. „Westerplatte” przejęte zostało przez Ligę Obrony Kraju Zarząd Powiatowy w Szczecinku. Rok później statek przeszedł remont i wymianę silnika gdyż poprzedni odmawiał już posłuszeństwa, zmieniono też nazwę na „DANUSIA”. W 1970 r. statek zagrał epizod w filmie –Album Polski cz. I „Maria”. Eksploatowany do 1978 r. a następnie pozostawiony własnemu losowi. W 1981 r. przewrócony na wpół zatopiony leżał na brzegu jez. Trzesiecko. 17.12.1981r. wykreślony z rejestru administracyjnego statków śródlądowych.
© OPRACOWAŁ: Waldemar Danielewicz Gdańsk-29 luty 2012 r..
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Elegancko, o Hindenburgu też będzie takie opracowanie? No i najważniejsze, czy jest szansa znaleźć jego ślady po rzekomym wywiezieniu ze Szczecinka.
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
A "Isaura" ?
Czy ktoś może mi powiedzieć, która to łódka nosiła tę wdzięczną nazwę? W tym czasie od dawna mnie już w Szczecinku nie było, pamięć też nie najlepsza jakoś...
Czy ktoś może mi powiedzieć, która to łódka nosiła tę wdzięczną nazwę? W tym czasie od dawna mnie już w Szczecinku nie było, pamięć też nie najlepsza jakoś...
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Isaura późniejsza Danusia II to była laminatowa szalupa ratownicza zbudowana w latach 80tych zdaje się w Stoczni Ustka, sprzedana jakiś czas temu do Puław. W 2008 roku pojawiła się na allegro jako "Korsarz", przebudowana na taki niby piracki statek, a gdzie jest teraz trudno powiedzieć.
Tutaj jest sporo informacji i fotek tej łajby ->
http://www.plus-minus.net.pl/Obiekty/Re ... saura.html" onclick="window.open(this.href);return false;
ale nie rozmydlajmy wątku bo jesteśmy w dziale poświęconym przedwojennego Szczecinka. Jak jest potrzeba pogadać o Isaurze to proszę tutaj ->
http://www.szczecinek.org/forum/viewtop ... a&start=15" onclick="window.open(this.href);return false;
Tutaj jest sporo informacji i fotek tej łajby ->
http://www.plus-minus.net.pl/Obiekty/Re ... saura.html" onclick="window.open(this.href);return false;
ale nie rozmydlajmy wątku bo jesteśmy w dziale poświęconym przedwojennego Szczecinka. Jak jest potrzeba pogadać o Isaurze to proszę tutaj ->
http://www.szczecinek.org/forum/viewtop ... a&start=15" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Dzięki Bronksie,
Nie chęć rozmydlania kierowała mną pytającym, o nie. Ja byłem wręcz przekonany - i opowiadałem o tym innym - że Adolf Hitler zmienił się w Westerplatte w jednych czasach a w innych w Isaurę. Po przeczytaniu opracowania Waldemara Danielewicza stwierdziłem ze zdumieniem, że "takiego wała!".
Ciągle się człowiek uczy. Dobrze, że jest gdzie.
Nie chęć rozmydlania kierowała mną pytającym, o nie. Ja byłem wręcz przekonany - i opowiadałem o tym innym - że Adolf Hitler zmienił się w Westerplatte w jednych czasach a w innych w Isaurę. Po przeczytaniu opracowania Waldemara Danielewicza stwierdziłem ze zdumieniem, że "takiego wała!".
Ciągle się człowiek uczy. Dobrze, że jest gdzie.
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Poczytałem sobie wszystkie posty na temat powojennego stateczku "Westerplatte". Trochę uzupełnię:
1. Nazwę "Westerplatte" nadano mu przy okazji jakiegoś komunistycznego jublu w Szczecinku a głównym fiszą obchodów był Dowódca Pomorskiego Okręgu Wojskowego Generał Zygmunt Huszcza. Było to w roku 1957 lub 58 /czy 1 Maja czy 22 lipca to nie pamiętam/. Chyba Chrzestną Matką była żona Generała /nb. piękna kobieta - tak Ją pamiętam!/.
Jaką nazwę miał wcześniej to nie pamiętam ale coś mi chodzi po głowie, ze "Delfin". Za tą ostatnią informację nie dam nawet złamanego paznokcia choć może okazać się prawdziwa.
2. Oryginalny silnik statku wtedy jeszcze zimujący w Hangarze przy Zamku albo uległ uszkodzeniu albo został rozmrożony /1955 - 6?/ co spowodowało konieczność wyposażenia statku w nowy, który o ile dobrze pamiętam pochodził z jakiejś dużej ciężarówki lub innego pojazdu wojskowego. Silnik ten został zamontowany razem ze skrzynią biegów tak, że po nadaniu kadłubowi początkowej prędkości /niskie obroty śruby/ należało przełączyć na wyższy bieg tak jak w samochodzie. Był to oczywiście silnik wysokoprężny chłodzony w otwartym obiegu. Bieg wsteczny był oczywiście tylko jeden.
Mechanikiem i szyprem był w tych latach /1956 - 60/ jak pamiętam był Gąsiorowski chyba Lutek? Statek nie miał p ile pamiętam stałych godzin pływania i wystarczało 20 chętnych aby przepłynąć się po jeziorze oraz obowiązkowo odwiedzić Mysią wyspę - pomost przy niej był jeszcze w zupełnie dobrym stanie.
Gdyby udało się nawiązać kontakt z Gąsiorowskim /może jeszcze żyje? - był nie wiele starszy od mnie/ to wiadomości byłyby bardziej konkretne jeśli chodzi o silnik no i wcześniejszą nazwę. To, że została zmieniona nazwa to pamiętam doskonale.
1. Nazwę "Westerplatte" nadano mu przy okazji jakiegoś komunistycznego jublu w Szczecinku a głównym fiszą obchodów był Dowódca Pomorskiego Okręgu Wojskowego Generał Zygmunt Huszcza. Było to w roku 1957 lub 58 /czy 1 Maja czy 22 lipca to nie pamiętam/. Chyba Chrzestną Matką była żona Generała /nb. piękna kobieta - tak Ją pamiętam!/.
Jaką nazwę miał wcześniej to nie pamiętam ale coś mi chodzi po głowie, ze "Delfin". Za tą ostatnią informację nie dam nawet złamanego paznokcia choć może okazać się prawdziwa.
2. Oryginalny silnik statku wtedy jeszcze zimujący w Hangarze przy Zamku albo uległ uszkodzeniu albo został rozmrożony /1955 - 6?/ co spowodowało konieczność wyposażenia statku w nowy, który o ile dobrze pamiętam pochodził z jakiejś dużej ciężarówki lub innego pojazdu wojskowego. Silnik ten został zamontowany razem ze skrzynią biegów tak, że po nadaniu kadłubowi początkowej prędkości /niskie obroty śruby/ należało przełączyć na wyższy bieg tak jak w samochodzie. Był to oczywiście silnik wysokoprężny chłodzony w otwartym obiegu. Bieg wsteczny był oczywiście tylko jeden.
Mechanikiem i szyprem był w tych latach /1956 - 60/ jak pamiętam był Gąsiorowski chyba Lutek? Statek nie miał p ile pamiętam stałych godzin pływania i wystarczało 20 chętnych aby przepłynąć się po jeziorze oraz obowiązkowo odwiedzić Mysią wyspę - pomost przy niej był jeszcze w zupełnie dobrym stanie.
Gdyby udało się nawiązać kontakt z Gąsiorowskim /może jeszcze żyje? - był nie wiele starszy od mnie/ to wiadomości byłyby bardziej konkretne jeśli chodzi o silnik no i wcześniejszą nazwę. To, że została zmieniona nazwa to pamiętam doskonale.
Izydor Węcławowicz
[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
No wreszcie trafiłem na ślad!
Przemianowanie statku trzesieckiego na "Westerplatte" odbyło się przy okazji święta odsłonięcia Pomnika Zdobywców Wału Pomorskiego i chyba jednocześnie to były Obchody Centralnych Dni Morza w Szczecinku /tu mogę się mylić choć to mało prawdopodobne/.
Generał Z. Huszcza z Małżonką i Świtą po przemianowaniu na przystani LPŻ /chrzcie z szampanem/ odbyli dziewiczy rejs po jeziorze już z nazwą "Westerplatte".
Może przy okazji ktokolwiek dogrzebie się w archiwum do "Głosu Koszalińskiego" z tych dni. Tam będzie tekst o tych uroczystościach czyli Pomnik i Dni Morza. Dotyczy to oczywiście dni 24-30 czerwca 1957.
Przemianowanie statku trzesieckiego na "Westerplatte" odbyło się przy okazji święta odsłonięcia Pomnika Zdobywców Wału Pomorskiego i chyba jednocześnie to były Obchody Centralnych Dni Morza w Szczecinku /tu mogę się mylić choć to mało prawdopodobne/.
Generał Z. Huszcza z Małżonką i Świtą po przemianowaniu na przystani LPŻ /chrzcie z szampanem/ odbyli dziewiczy rejs po jeziorze już z nazwą "Westerplatte".
Może przy okazji ktokolwiek dogrzebie się w archiwum do "Głosu Koszalińskiego" z tych dni. Tam będzie tekst o tych uroczystościach czyli Pomnik i Dni Morza. Dotyczy to oczywiście dni 24-30 czerwca 1957.
Izydor Węcławowicz
[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
-
- Posts: 9
- Joined: 26 Feb 2012, 14:59
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Z tego forum dowiedziałem się że odsłonięcie Pomnika Zdobywców Wału Pomorskiego miało miejsce 30.06.1951 r. Czyżby pomnik był dwukrotnie odsłaniany. Albo ja coś pokręciłem.
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Tam był mój błąd , który przy okazji tego wszystkiego wyszedł, pomnik został odsłonięty w 1957 roku... zapamiętam tę datę chyba do końca życia
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Spokojnie! Tylko ten co niczego nie robi nie ma pomyłek. Daty nie musisz pamiętać bo i ja, który widziałem ten jubel też nie pamiętałem a w moim wieku nie pamięta się wczorajszego obiadu natomiast to co było przed 50 z górą lat ponoć bardzo dobrze.bronx wrote:...... zapamiętam tę datę chyba do końca życia
Izydor Węcławowicz
[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
-
- Posts: 9
- Joined: 26 Feb 2012, 14:59
Re: O stateczkach - tramwajach wodnych
Dokopałem się do Głosu Koszalińskiego z tamtego okresu, pomnik odsłonięto 30 czerwca 1957, a relacja jest w GK z dnia 1 lipca 1957 r. jest tam tekst z tych uroczystości, ale nie było tam gen. Huszczy, lecz wiceminister MON gen. J. Zarzycki o gen. Huszczy nie ma nawet wzmianki. Natomiast dni morza odbywały się w Kołobrzegu i tam główne skrzypce grali premier J. Cyrankiewicz i wicepremier Nowak.
Co do WESTERPLATTE to na podstawie dokumentów ta nazwa figuruje już w 1954 r. podczas przeglądu statku przez PZŻ na
okoliczność wydania Orzeczenia Technicznego.
Co do silnika to by się zgadzało- był to silnik samochodowy, a sprzęgło na statku pochodziło z samochodu STAR.
Pozdrawiam
Co do WESTERPLATTE to na podstawie dokumentów ta nazwa figuruje już w 1954 r. podczas przeglądu statku przez PZŻ na
okoliczność wydania Orzeczenia Technicznego.
Co do silnika to by się zgadzało- był to silnik samochodowy, a sprzęgło na statku pochodziło z samochodu STAR.
Pozdrawiam