I agree: this text is just a wrong translation.
In my opinion the "translation" of the german in a common text means:
The main thing is the "Nailhead".
The Text just says: This mark is 139,338 m above NN.
The nailhead (and the text) was put on the wall and not on the surface because it is better visible.
The placement at the townhall is because it is the "center of the town" and seen by many people.
And than "by the way" there is an additional information:
"In 1888 we had a very high water level. It was 3,545 m under this mark."
Thats all.
The guy who translated the text probably just read:
139,338 m height, Water level 1888
This became:
Water level
139,338 m
In 1888 the water level reached this height
bronx napisał(a):
Faktycznie ja się trochę chwilowo pogodziłem ze stanem "wiem że nic nie wiem", ale to z powodu braku dobrego narzędzia żeby chociażby zobrazować skalę tej powodzi tak jak zrobiłeś to genialnie na swojej mapce. Super robota bardzo doceniam.
Ja się chciałem posłużyć aplikacja Google Earth i metodą opisaną tutaj:
https://mkgeoblog.wordpress.com/2017/07 ... gle-earth/Jednak ta metoda przynajmniej na przykładzie interesującego nas obszaru okazała się bardzo niedokładna dlatego nie będę się więcej o niej rozpisywał.
Moja teoria jest taka, że nie mamy tu do czynienia z jakimś celowym fałszowaniem historii, czy to z powodów ideologicznych czy innych a raczej z kwestią niewiedzy. No i kolejnym powodem może być to, że w przypadku tej oryginalnej tabliczki jest ona po prostu (przynajmniej dla mnie) mocno nietypowa. Do tej pory na różnych mostach czy nabrzeżach w różnych miastach europejskich widziałem tylko takie powodziowe pamiątki wskazujące dokąd faktycznie woda sięgała a nie wskaźnik który pokazywał że woda od tego znacznika sięgała tyle a tyle niżej. Może ówcześni szczecinecczanie nie mieli lepszego miejsca na upamiętnienie powodzi ale przyznam, że sposób prezentacji tego wydarzenia dość chyba karkołomny. Chętnie bym zobaczył jakieś przykłady takich tabliczek z innych miast, które nie pokazują "wprost" a trzeba je sobie "obliczyć".
Zastanawia mnie tylko jedno, przecież przez ten czas Szczecinek odwiedził pewnie nie jeden hydrolog może chociaż geolog a już na pewno jakiś sprawny geodeta i że nigdy to nikogo nie zastanowiło i nie podważył treści tej tabliczki?
Co raz bardziej zaczynam faktycznie uważać, że tabliczka jest trefna, jednak przez lata była tak utwierdzona w mojej świadomości, że pomimo treść niemieckiej tabliczki mówi wprost coś innego to jakoś nie mogę tak po prostu w to uwierzyć i szukam jakiegoś innego niezależnego dowodu, np. takiego jak Twoja mapa. Jak się zupełnie w tym utwierdzę to chyba nie pozostanie nic innego jak zacząć pisać o tym szerzej, głośniej i jeszcze bardziej publicznie, aż do zmiany tabliczki i naprostowania nie jednego przewodnika po Szczecinku.
PS. Przyznam, że mimo że tabliczka niepozorna to dla mnie jeden z ciekawszych wątków na forum.