Page 2 of 2
Posted: 15 Oct 2006, 16:33
by bronx
no i alles klar
budynek stał przy Düppelstraße 4 a na tablicy mamy wspomniane o tym że wjazd jest od Forststraße (zwróćcie uwage na ten niezbyt czytelny napis przed nazwa ulicy, początek wyrazu trudno odszyfrować, ale końcówka to wyraźnie "einfahrt" czyli wjazd)
jeszcze tylko niech ktoś wrzuci współczene foty tego terenu
Posted: 16 Oct 2006, 09:03
by Waldek
oto one
Posted: 16 Oct 2006, 10:11
by GIZIO
No i niech każdy robi to co umie najlepiej-moje uznanie za samo zaparcie .
Posted: 16 Oct 2006, 10:12
by GIZIO
A Bronxs nadal milczy.
Posted: 16 Oct 2006, 10:17
by bronx
No jest nasz budyneczek, troszke przebudowany, ale brama chyba już nie oryginalna tylko szyna została po tamtej starej.
PS. Dzięki wszystkim za pomoc w rozwiązaniu zagadki.
Posted: 16 Oct 2006, 11:51
by GIZIO
Szkoda, że ludzie którzy mają coś do powiedzenia......... .Sprawa została załatwiona pozytywnie przez obie strony. Dlatego wycofałem poprzedni post .Sądzę, że Waldek napisze też małe sprostowanie .Pozdro.
Posted: 16 Oct 2006, 13:27
by Waldek
Giziu wybacz ale sprawy prywatne proszę na priwa a po drugie nie masz do mnie daleko- zapraszam.
A tak prawdę mówiąć, to jak narazie nie mam zielonego pojęcia o co chodzi.
Posted: 16 Oct 2006, 13:44
by Waldek
Posted: 21 Feb 2007, 00:44
by ziom
Sorry, ze tak pozno, ale moze jeszcze sie komus przyda, skrot z. Zt. znaczy zur Zeit, obecnie, aktualnie. Pozdrawiam
Posted: 21 Feb 2007, 17:19
by Krzysztof II
Pamiętam jak była tam jeszcze jajczarnia, jako że pracował tam znajomy dzidka miałem tam zawsze wstęp i jajka. Tam pierwszy raz usiadłęm za kierownicą Jelcza 315(chłodni) która tak starsznie burczała.
;-)
Posted: 23 Feb 2007, 00:31
by Stach
Panowie, wyrazy uznania! Niesamowite!
Uzupełnię tylko tłumaczenie: Notkapelle to nie tyle kaplica, co raczej tymczasowa kaplica.
Pozdr.
Re: prośba o pomoc w identyfikacji
Posted: 09 Oct 2014, 17:51
by bronx
Re: prośba o pomoc w identyfikacji
Posted: 22 Oct 2014, 09:00
by bronx
Re: ;-)
Posted: 07 Nov 2014, 09:47
by the press
– Znajdowaliśmy tu dużo poniemieckich części rowerowych, choć nie wchodziliśmy w ogóle do części budynku zagrożonej zawaleniem – opowiada jeden z dawnych pracowników hurtowni drobiu. Przy okazji niedawnej rozbiórki wydobyto także kilka zardzewiałych, ale w dobrym stanie, felg ze szprychami od starych samochodów. Unikatowym znaleziskiem była także poniemiecka kasa pancerna. – Korzystaliśmy z niej prawie do końca istnienia firmy trzymając tam dokumenty i gotówkę – wspomina były pracownik. – Była pomalowana olejną farbą na kolor kawy z mlekiem. Po zburzeniu budynku okazało się, że na stronie od ściany zachowała się oryginalna zgniłozielona farba i malunek przedstawiający logo berlińskiej firmy niejakiego Simona Joela Arnheima, producenta ognioodpornej kasy pancernej. Żyjący w XIX wieku niemiecki Żyd, urodzony Margoninie koło Chodzieży, założył pierwszą w Niemczech fabrykę sejfów. Jeden z jej wyrobów trafił i do Szczecinka.
Re: prośba o pomoc w identyfikacji
Posted: 09 Sep 2017, 23:22
by Krzysztof II
Cześć! Po 10-latach? Jakoś mnie za serce ostatnio ścisnęło na szczecineckie wspominki.
Czy to prawda, że budynek "jaczarni", bardzo sentymentalny dla mnie został całkowicie zaorany?
W ogóle, o czym mało kto pamięta - ulica Kochanowskiego miała świetny klimat!