Kościół św.Mikołaja

[izywec]

jakiego Niemca?

Powinno być za czasów niemieckich. W slangu to tak brzmi!

[Michał Rybiński]

ale chodzi o sposób potraktowania tych szczątków, które znalezione zostały przed budową centrum handlowego, nie zaś o likwidację całego cmentarza...

[izywec]

Myślałem, że dość dobrze rozumiem to co czytam! Okazuje się, że nie bo w tych postach nie połapałem się o co rzecz biega.
Może byście te posty pisali bardziej literacko i bez skrótów myślowych a nie jak mowę przy "browarku", która siłą rzeczy jest niezbyt literacka z zasady i zrozumiała dla tych co akurat w tym momencie nie zażywają tegoż.

[Michał Rybiński]

hehe... bo chodziło o to, że CH zostało wybudowane na szczątkach dawnych mieszkańców Szczecinka. i o tym była mowa

[ziom]

to od strony nawy, obecnie od Hosso, tak?

Tu masz jeszcze z nawa:

[Michał Rybiński]

oooooo..... nie widziałem jeszcze takiej fotki...

[bronx]

Czytam w "Dziejach Szczecinka" takie oto słowa:

Dopiero z 1401 roku pochodzi wzmianka o wezwaniu kościoła parafialnego. Jego patron, św. Mikołaj, należał do najbardziej rozpowszechnionych świętych na Pomorzu Zachodnim. Było to również jedno z najbardziej popularnych patrociniów w średniowiecznej Europie. Popularność świętego wzrosła od 1087 roku, kiedy to przeniesiono jego szczątki do Bari w południowej Italii. Święty ten był w średniowieczu powszechnie uznawany za patrona kupców i żeglarzy. Dopatrywano się również związków między wezwaniem św. Mikołaja a ośrodkami położonymi przy szlakach handlowych. Z pewnością takie wezwanie kościół miał już od początku swojego istnienia. Niezwykle rzadko bowiem patrocinia kościołów ulegały zmianie.

I w ten oto pokrętny sposób można sobie tłumaczyć obecność Hoßo w miejscu kościoła, chociaż przyznaję, że to raczej czarny humor i w ogóle mnie nie pociesza, a z miejscem posadowienia tej budowli nie mogę się pogodzić do dziś.