Page 2 of 2

Re: Zły napis czy trefny głaz?

Posted: 11 Dec 2017, 16:03
by bronx
No a tam jest mowa nawet nie o 45 tylko już od 44 ktoś sobie policzył PRL, piszę o tym w pierwszym moim tutaj wpisie.

Ustawa mówi, że mają być niewystawione na widok publiczny, czyli myślę nie o odwróceniu kamienia żeby był widoczny napis od strony ścieżki rowerowej tylko napisem do ziemi :) Wtedy by zapisy ustawy spełniał moim zdaniem.

W ogródku też można sobie postawić bo już nie będzie "widoku publicznego". :)

Re: Zły napis czy trefny głaz?

Posted: 12 Dec 2017, 08:51
by Tomisław
Tak, ja też pisałem m.in. o "uziemieniu" głazu.

Swoją drogą wydanie decyzji ze strony województwa o ewentualnym usunięciu pomnika wymagałoby opinii IPN. Myślę, że miasto obawiając się nakazu wojewody połączonego z opinią Instytutu wolało już samemu zmierzyć się z tematem. Nikt nie lubi posunięć odgórnych, a to ustawa w pierwszej kolejności zrzuca na barki samorządów podjęcie się tzw. lokalnej dekomunizacji nazw. A tak na marginesie, urzędnicy ratusza powinni zrobić wykaz podobnych tablic i grupowo, niejako hurtem, wszak nie ma ich już zbyt wiele, przekazać je jednostce kultury (Muzeum Regionalne) i kończyłoby to sprawę nie nakręcając niepotrzebnie tematu. Z korzyścią dla historyków, urzędników i mieszkańców.

Re: Zły napis czy trefny głaz?

Posted: 12 Dec 2017, 09:38
by boguslaw88
Zgadzam się ze wszystkim co pisze "Stachu", z Bronxem tylko po części.

Nie na darmo przy okazji wypłynęła sprawa PiSowskiej przybudówki, jaką jest IPN - nie tyle posłuszny prawdzie historycznej ile obozowi "dobrej zmiany". Są tam co prawda i rzetelni historycy, jak np. Tadeusz Ruzikowski, ale większość to funkcjonariusze partyjni, rzetelni odeszli albo zostali wyrzuceni, przez Szarka, który nie tylko wyrzucił z IPNu niezależnych badaczy przeszłości w Warszawie i oddziałach IPNu ale i doprowadził do tego, że w księgarniach IPN-u próżno szukać opracowań o antysemickich postawach Polaków, a także o zbrodniach na polskich Żydach dokonywanych, tak podczas wojny jak i po wojnie, przez polskich sąsiadów. Księgarnia w Warszawie na Marszałkowskiej jest tego najlepszym przykładem.
W świetle tego co z prawdą historyczną wyprawia PiS, apel Bronxa o potrzebie przestrzegania prawa powinna być skierowana do posłów i senatorów PiSu, a nie do tych co ze wszelkich sił starają się podporządkować "dobrej zmianie". Także w Szczecinku.

Tak jak nie dało się zatrzeć niemieckiej przeszłości Szczecinka i okolic, czego przykładem ten świetnie redagowany "Portal historyczny",tak nie da się zatrzeć komunistycznej przeszłości Szczecinka, bo to także część mojej historii.

Re: Zły napis czy trefny głaz?

Posted: 12 Dec 2017, 22:21
by bronx
No okay, ale nie róbmy tu proszę jakiejś politycznej agitki. Mówimy o konkretnym kamieniu a biadolenie na sytuację polityczną w kraju nic tu nie zmieni, jeszcze trochę i będą wybory to będzie można się wykazać.

Re: Zły napis czy trefny głaz?

Posted: 19 Dec 2017, 01:02
by Stach
Wiadomo już, jak się skończyła ta kretyńska historia ze śmiesznym napisem na głazie?