Szczecinek.org

Fajna fotka parku , a oto link http://www.delcampe.com/list.php?langua ... 740c19e2f9

Jeszcze dwie fotki ratusza i synagogi , a oto link :http://www.judaica.cz/hledani.asp

Oto link do fotek , które wklejam :http://cartes-postales.delcampe.de/list.php?language=G&searchString=neustettin&cat=0&searchMode=all&searchTldCountry=de&searchInDescription=N
Fotka I AK Ortskommandantur Pfarrei Vilnow um 1915 Kreis , Neustettin
Fotka II Neustettin
Fotka III jest wprawdzie w galerii , ale z inną treścią. (rok 1901)
Fotka IV nie wymaga komentarza
Fotka V oryginalny podpis Schulungslager Neustettin - Stadtwald
Fotka Vi Neustettin 1943 , Motorboot - Anlegestelean der Parkbrucke
Fotki VII ,VIII , IX nie wymagają komentarza .

Ta pierwsza fotka, to nie jest Kreis Neustettin, ani nawet okolice, było o niej tutaj:
viewtopic.php?t=2417

Ojj moje zarządzenie widzę działa

kolejne znalezione:



http://allegro.pl/szczecinek-neustettin ... 95644.html





http://allegro.pl/szczecinek-neustettin ... 97340.html





Widać wycięte topole?

Może napiszcie do userów skąd mają te kartki?



Akcja poszukiwawcza świetnie uzupełnia wątek:

http://www.szczecinek.org/forum/viewtop ... 44&start=0

Zestawienie dwóch zdjęć plaży. Zwróćcie uwagę na nowsze zdjęcie poniżej . Nie kojarzę takiego wysokiego płotu w tle:


http://www.swistak.pl/a12329945,04-SZCZ ... ml#zdjecia

O plaży miejskiej jest tu:

http://www.szczecinek.org/galeria/thumb ... p?album=37

i tu:

http://www.szczecinek.org/forum/viewtop ... =22&t=1743

tu też to zdjęcie także.

Co do luftkurortu na eBayu widać taką oto fotę:

http://www.ebay.de/itm/AK-Luftkurort-Ne ... _810wt_952

Fajosko jest, ale nie wrzucajcie wszystkiego, co popadnie.

Mam strasznie mieszane uczucia, jeśli chodzi o ten wątek. Z jednej strony to popularyzacja Neustettin, z drugiej strony, to jednak może psuć humor sprzedawcom i ewentualnym kupującym. I nie żebym nie wkleil tu żadnego zdjęcia z netu, ale wklejanie masowo linków do zdjęć do nas nie należących uważam za, co najmniej, nie w porządku.

Sprzedający to chyba zadowolony, że jego aukcje może zobaczyć więcej ludzi, mnie raczej martwi zapychanie serwera fotami, które już są w galerii. No ale jeżeli ten wątek miałby się przyczynić do ujawnienia się takiej perły jak radzieckie foty yanq, to może i warto

Bardziej mnie martwi to, że ktoś tu chyba się boi, że będzie na aukcji większa konkurencja

Ale ok. Skoro zdjęcia są to może podasz linki? Tych zdjęć tyle, że nie pamiętam całej galerii. Poza tym, linki trzeba dawać bo przecież trzeba podać źródła, a że to aukcje? Nic nie poradzę, że jak widać, serwisy te to też ciekawe źródło informacji, która trafia tam z czeluści, zza szafy, ze strychu czy spod ziemi.
Przepraszam jednocześnie za to, że ktoś był szybszy i już wszystkie zdjęcia ma

Igor, nie o to chodzi, ja kartek nie kolekcjonuje, owszem, od czasu do czasu coś kupię, ale przeważnie odsprzedaje je pózniej kolegom po cenie zakupu. Wcześniej robię kopie w wysokiej rozdzielczości i to mi w zupełności wystarcza chodzi mi raczej o to żeby nie robić tutaj "pirackiego kącika"

Mimo wszystko myślę, że dla dobra sprawy można delikatnie "popiracić" jednak wrzucanie jakichś totalnie popularnych i znanych widoków chyba większego sensu nie ma.


Tak nawiasem:
Tu się pojawia odwieczne dla mnie pytanie i na które nikt mi sensownie do tej pory nie odpowiedział. Kto jest właścicielem takiego skanu kartki z aukcji: sprzedający, który zeskanował; kupujący który ma, albo niebawem będzie miał oryginał; serwis aukcyjny na którym to się pojawiło; wydawca (lub jego spadkobiercy) kartki; czy może autor zdjęcia lub jego spadkobiercy (bo to nie zawsze było jednoznaczne z wydawcą) ?

Dobrze kombinujesz, bro! W przeciewieństwie do zioma, którego kierunek rozumowania jest mocno wątpliwy. Otóż ziom zdaje się twierdzić, że naruszane są prawa (jakie!? może autorskie?) sprzedawcy pocztówki. Tymczasem to sprzedawca bez zgody spadkobierców autora lub wydawcy zdjęcia wykorzystanego na pocztówce upowszechnia unikatowe dzieło artystyczne na cały świat. Czyje dobro powinno być bardziej chronione: fotografa (który wykonał zdjęcie), wydawcy (który zapłacić fotografowi i zainwestował w druk oraz rozpowszechnianie pocztówki) czy może kolesia, który wrzucił to do zeskanowania i dla nędznego zysku bezprawnie udostępnił to widowni liczącej już 7 miliardów potencjalnych internautów?

Absurd, prawda? W świetle powyższego uważam, że należy machnąć na to ręką.