urodzony_białym wrote:Są bowiem w tym Narodzie tacy, którzy cenią takie postaci!
Ja też cenię niektóre jego dokonania (bo zrobił też sporo dobrego), ale żeby od razu pomniki...?
No dobrze, teraz poważnie. Określenie "kontrowersyjny" ma bardzo konkretne znaczenie: określa się tym terminem osoby, wzbudzające kontrowersje, czyli spory.
Spory zaś J. Piłsudski wzbudzał przez dziesięciolecia, i to bardzo ogromne (pomińmy już okres Polski Ludowej, bo to zupełnie inna sprawa). Obecnie spory te wygasają, ale bierze się to z tego, że poziom wiedzy historycznej wśród Polaków obniża się w sposób dramatyczny. Przykładowo, czymś bezbrzeżnie głupim jest nazwanie płytki o Piłsudskim, dodanej ostatnio do Gazety Wyborczej, "Człowiek, który dał na wolność". Tytuł bezmyślny, ale charakterystyczny dla dziecinnego kultu Piłsudskiego.
Dorośnijmy wreszcie.