sukces?

Dyskusje o aktualnych wydarzeniach odnoszacych się do historii miasta oraz wydarzenia kulturalne. Bez politykowania.
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

sukces?

Post by Stach »

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /400572556" onclick="window.open(this.href);return false;

Prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej (SzLOT) B. Sobów poinformował, że w zeszłym roku bywały dni, gdy z wyciągu do nart wodnych korzystało w ciągu jednego dnia od tysiąca do tysiąca dwustu osób.

Czy to jest w ogóle możliwe technicznie?
User avatar
Igor
Posts: 350
Joined: 29 Dec 2007, 14:47
Location: Szczecinek

Re: sukces?

Post by Igor »

Jeżeli większość od razu wpadała do wody to zapewne jak najbardziej!
User avatar
Drahim
Posts: 596
Joined: 12 Mar 2009, 19:46
Location: kiedyś koło Gazowni

Re: sukces?

Post by Drahim »

Stach wrote:http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /400572556

Prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej (SzLOT) B. Sobów poinformował, że w zeszłym roku bywały dni, gdy z wyciągu do nart wodnych korzystało w ciągu jednego dnia od tysiąca do tysiąca dwustu osób.

Czy to jest w ogóle możliwe technicznie?
Wyciąg jest super atrakcją i widać tam entuzjastów z całej Polski, ale z tą ilością to przesadził albo szef SZLOT, albo dziennikarz.
Dając 1' na zjazd kolejnego narciarza z pomostu -> 1 000 narciarzy dziennie daje około 16,5 godzin ciągłej jazdy, przy 1 200 osobach będzie to 20 godzin.
CEZAR
Posts: 264
Joined: 26 Jan 2008, 22:59
Location: od zawsze stąd

Re: sukces?

Post by CEZAR »

"Admirał" zwykł zawsze grubo przesadzać :D
User avatar
Igor
Posts: 350
Joined: 29 Dec 2007, 14:47
Location: Szczecinek

Re: sukces?

Post by Igor »

Czyli uściślając, z 1000 uczestników zabawy, zaledwie 1/3 jeździła reszta się kąpała.
grubson
Posts: 128
Joined: 19 Apr 2008, 13:13

Re: sukces?

Post by grubson »

w sezonie bardzo często byałem na "wyciągu" na piwku, mógłbym być trenerem, teorie mam opanowaną w 100%, nie raz nie dwa widziałem jak na jednym orczyku dwóch/trzech narciarzy płynęło, matury z matematyki nie zdawałem, ale ten prosty windowsowski kalkulator mnie policzył, że to jest możliwe... jak ktos nie wierzy zapraszam do wspólnego piwka "na wyciągu" :) weźmiem zeszyt, ołówek i polioczym...


ze strony szlotu: INFORMACJE TECHNICZNE:

* Długość wyciągu: 1.080 m

* Maksymalna ilość osób jednocześnie korzystająca z wyciągu: 12 osób

* Prędkość regulowana: 22-60 km/h
Last edited by grubson on 07 May 2010, 23:36, edited 1 time in total.
Jerry250
Posts: 71
Joined: 27 Apr 2010, 17:38

Re: sukces?

Post by Jerry250 »

grubson wrote:w sezonie bardzo często byałem na "wyciągu" na piwku, mógłbym być trenerem, teorie mam opanowaną w 100%, nie raz nie dwa widziałem jak na jednym orczyku dwóch/trzech narciarzy płynęło, matury z matematyki nie zdawałem, ale ten prosty windowsowski kalkulator mnie policzył, że to jest możliwe... jak ktos nie wierzy zapraszam do wspólnego piwka "na wyciągu" :) weźmiem zeszyt, ołówek i polioczym...
Czyli jest sukces - wbrew malkontentom. :)
User avatar
człowiek widmo
Posts: 738
Joined: 04 May 2005, 22:00

Re: sukces?

Post by człowiek widmo »

Ostatnio edytowany przez grubson, Pią 07 Maj 2010 23:36, edytowano w sumie 1 raz

Czyli najpierw prawdę napisał, a potem admirał zadzwonił i musiał zedytować post i nakłamać. :wink:
Bahnhofstraße
grubson
Posts: 128
Joined: 19 Apr 2008, 13:13

Re: sukces?

Post by grubson »

nie dzwonił, edycja postu tylko po to, abyście mieli te same dane do własnych obliczeń :)
User avatar
Igor
Posts: 350
Joined: 29 Dec 2007, 14:47
Location: Szczecinek

Re: sukces?

Post by Igor »

Możliwe, że przy założeniu, że czas otwarcia wyciągu - 10h (600'), w ciągu minuty - 2 wejścia na wodę (co 30') dałoby 1200. No i zakładając, że kurs po tafli trwał 2 min, po czym osoba zjeżdżała. Ale to tylko teoria, a gdzie osoby, jeżdżące w kółko kilka razy? Albo powracające po obiedzie na kolejną turę? I czy obłożenie od rana do wieczora jest stałe? puste dywagacje. W teorii wszystko możliwe. Zakładam jednak, że i tak 600 osób się kąpało codziennie :) :P
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: sukces?

Post by Stach »

No dobra - jak mawiał dyrektor Bardowski z "Czterdziestolatka", "pośmialiśmy się, pożartowaliśmy", ale teraz spróbujmy poważnie.

Przecież ani "Głos Koszaliński" nie jest jakimś zupełnie niepoważnym pisemkiem osiedlowym, ani też prezes Sobów nie jest jakimś plecącym trzy po trzy menelem spod Biedronki. Przecież te 1200 osób w jeden dzień to zupełny odlot i robienie czytelnikom wody z mózgu. O co więc tu chodzi?

Czy naprawdę możliwe jest, że prezes kompletnie nie orientuje się w danych liczbowych dotyczących wyciągu - jak by nie było, "okrętu flagowego" SzLOT-u? Czy jest to świadome wprowadzanie opinii publicznej w błąd czy jedynie totalna nonszalancja? Czy dziennikarz nie powinien podchodzić nieco krytycznie do wypowiedzi w stylu barona Muenchausena i nie pozwolić redukować się do roli uchwytu mikrofonu? Czy czytelnicy "Głosu" nie zasługują na rzetelną informację w sprawie wyciągu? Czy można traktować mieszkańców Szczecinka jak głupków, którzy łykną każdą bzdurę? Czy w innych dziedzinach także serwuje się mieszkańcom "informacje" tak samo "rzetelne"?
User avatar
Igor
Posts: 350
Joined: 29 Dec 2007, 14:47
Location: Szczecinek

Re: sukces?

Post by Igor »

hmm, nie wiadomo tak naprawdę jakie. Ale coś na temat rzetelności i finansów w kontekście wyciągu jest ostatnio mówione w TV Zachód:

http://aktualnosci.tvzachod.pl/stream.php3?id=434" onclick="window.open(this.href);return false;

Kopia wiadomości txt:

Jest strata czy nie?


W ostatnim, środowym programie, w materiale z inauguracji sezonu wodnego, Prezes SzLOT-u wprowadził państwa i nas w błąd mówiąc, że wyciąg nart wodnych nie zamknął ubiegłego roku stratą. Sprawdziliśmy, ta informacja o braku straty w zeszłym roku jest nieprawdziwa. Prezes SzLOT-u w Głosie Koszalińskim z 24 sierpnia ubiegłego roku podawał, że koszty eksploatacji wyciągu wyniosły 300 tysięcy złotych, sprzedaż biletów przyniosła 200 tysięcy. Więc strata wyciągu w ubiegłym roku musiała wynieść 100 tysięcy złotych. O tak dużej stracie finansowej wyciągu informowała również nasza telewizja w jednym z programów podsumowujących zeszłoroczny sezon wodny. Natomiast co innego podaje Pan Prezes w dzisiejszym, piątkowym Głosie Koszalińskim. Dziś mówi o 20 tysięcznej stracie wyciągu za ubiegły rok. Ponieważ w jednej sprawie ta sama osoba podaje trzy różne wyniki o prawdziwe dane poprosimy ratusz i starostwo - członków SzLOT-u.
W pełni zgadzamy się natomiast z Panem Prezesem, że w tym roku na wyciągu może być tylko lepiej, bo chyba większej straty już nie będzie.

ŹRÓDŁO: http://www.tvzachod.com.pl" onclick="window.open(this.href);return false; [Dostęp 08.05.2010]
User avatar
robot humano
Posts: 1047
Joined: 09 Oct 2006, 11:18

Re: sukces?

Post by robot humano »

Igor wrote:
Prezes SzLOT-u w Głosie Koszalińskim z 24 sierpnia ubiegłego roku podawał, że koszty eksploatacji wyciągu wyniosły 300 tysięcy złotych, sprzedaż biletów przyniosła 200 tysięcy. Więc strata wyciągu w ubiegłym roku musiała wynieść 100 tysięcy złotych.
ŹRÓDŁO: http://www.tvzachod.com.pl" onclick="window.open(this.href);return false; [Dostęp 08.05.2010]
Pochopny wniosek bo wyciąg żyje nie tylko ze sprzedaży biletów.
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: sukces?

Post by Stach »

Może jakieś noclegi? Pewnie szkolenia. Bo karnety to chyba ta sama rubryka, co dochód z biletów. Ewentualnie wypożyczalnie nart, wakeboardów, pianek, ale to chyba raczej drobne sumy.

Chodzi mi jednak głównie o politykę informacyjną i podawanie jakichś księżycowych liczb. I to nie pierwszy raz. Ta sama gazeta podawała w sierpniu, że prezes Sobów mówił o 1400 samochodach (i to "samochodach przyjezdnych"!) na parkingu jednego tylko dnia (konkretnie 15 sierpnia). Z tego jakieś 900 osób miało "skorzystać" z wyciągu. http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /261214366" onclick="window.open(this.href);return false;
Jerry250
Posts: 71
Joined: 27 Apr 2010, 17:38

Re: sukces?

Post by Jerry250 »

"bez kozery powiem 500'

Należy wysłać kontrolę z Regionalnej Izby Obrachunkowej (zdaje się , że to ich kompetencje) i ewentualnie ukarać za "propagandę sukcesu'.
Post Reply