O Szczecinku w "Polityce"...
O Szczecinku w "Polityce"...
...najnowszej. Tylko fragment, ale dość duży - chodzi o wyciąg wodny. Ironiczna uwaga na temat rzekomego rekordu świata, jeśli chodzi o długość wyciągu. Kilka błędów: "prezydent", "Szczeciniecka Organizacja", "Sobków". Z czystością jeziora też nie do końca się zgadza to, co piszą.
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
gazeta pl przedrukowala tekst Polityki:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 29985.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 29985.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
"Kto szuka namiastki Florydy, może się wybrać do Szczecinka. Prezydent tego miasta sprawił, że jego okolice zaczęto porównywać z amerykańskim stanem. Wymyślił, że Szczecinek stanie się mekką dla ludzi spragnionych aktywnego wypoczynku. To dla nich zbudowano mierzący 1100 m, ponoć najdłuższy w Europie, wyciąg dla narciarzy wodnych na jeziorze Trzeciesko. Nie trzeba balansować za pędzącą motorówką – wystarczy złapać uchwyt linki, która pociągnie narciarza po jeziorze. Gdy wyciąg otwierano z pompą w sierpniu ubiegłego roku, lokalne media z dumą informowały, że urządzenie jest o kilkadziesiąt metrów dłuższe od podobnego na Florydzie (choć tak naprawdę jest odwrotnie). Kłopot jest tylko z brudną wodą – dopiero w lipcu tego roku sanepid cofnął zakaz kąpieli.
Pomysłodawca przedsięwzięcia Bogusław Sobków ze Szczecinieckiej Organizacji Turystycznej wierzy, że trucicieli uda się opanować i za dwa, trzy lata wyciąg zacznie na siebie zarabiać. Kiedy w słoneczne, ciepłe dni na nartach pływa do 800 osób, do kasy trafia ok. 4 tys. zł. – Godzina pływania za motorówką kosztuje 250 zł, u nas całodzienny karnet tylko 80 zł. Dzięki nam pływanie na nartach wodnych przestanie być sportem dla elit – mówi Sobków. Obecnie w Polsce działają tylko cztery wyciągi (są jeszcze w Augustowie, Ostródzie i pod Lublinem), a to za mało, by narciarstwo wodne stało się sportem masowym. Jest jednak na to szansa, gdyż samorządowcy z całego kraju dzwonią do Szczecinka pytać o techniczne szczegóły."
http://www.polityka.pl/produkt-wakacjop ... 298905,18/" onclick="window.open(this.href);return false;
Pomysłodawca przedsięwzięcia Bogusław Sobków ze Szczecinieckiej Organizacji Turystycznej wierzy, że trucicieli uda się opanować i za dwa, trzy lata wyciąg zacznie na siebie zarabiać. Kiedy w słoneczne, ciepłe dni na nartach pływa do 800 osób, do kasy trafia ok. 4 tys. zł. – Godzina pływania za motorówką kosztuje 250 zł, u nas całodzienny karnet tylko 80 zł. Dzięki nam pływanie na nartach wodnych przestanie być sportem dla elit – mówi Sobków. Obecnie w Polsce działają tylko cztery wyciągi (są jeszcze w Augustowie, Ostródzie i pod Lublinem), a to za mało, by narciarstwo wodne stało się sportem masowym. Jest jednak na to szansa, gdyż samorządowcy z całego kraju dzwonią do Szczecinka pytać o techniczne szczegóły."
http://www.polityka.pl/produkt-wakacjop ... 298905,18/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
Pamiętam jeszcze dwa szczecineckie wątki z "Polityki":
- z lat 90., gdy opisywano, jak to bodajże UPR z SLD stosowały obstrukcję prac Rady Miasta;
- nieco późniejszy, poświęcony Adamowi Giedrysowi, opublikowany po Jego śmierci. Gdzieś tu nawet ktoś z nas linkował.
- z lat 90., gdy opisywano, jak to bodajże UPR z SLD stosowały obstrukcję prac Rady Miasta;
- nieco późniejszy, poświęcony Adamowi Giedrysowi, opublikowany po Jego śmierci. Gdzieś tu nawet ktoś z nas linkował.
- robot humano
- Posts: 1049
- Joined: 09 Oct 2006, 11:18
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
Jeszcze dwa:
z cyklu "na własne oczy" - ostatnie strony, reportaż. Było o samorządności , było kilka miast i Szczecinek z ratuszowej wieży.
felietony Tyma kilkanaście już chyba lat temu. Pisząc pejoratywnie o Polsce prowincjonalnej napisał "zawsze będą takie Szczecinki" czego mu do końca życia nie daruję. Był wtedy w miarę świeżo po występie w Przyjaźni.
z cyklu "na własne oczy" - ostatnie strony, reportaż. Było o samorządności , było kilka miast i Szczecinek z ratuszowej wieży.
felietony Tyma kilkanaście już chyba lat temu. Pisząc pejoratywnie o Polsce prowincjonalnej napisał "zawsze będą takie Szczecinki" czego mu do końca życia nie daruję. Był wtedy w miarę świeżo po występie w Przyjaźni.
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
No to właśnie chyba ten sam tekst miałem na myśli. Faktem jest, ża tamta sytuacja była relacjonowana wówczas w mediach z dużym rozbawieniem. Także Rzeczpospolita urządzała sobie polewę z tych rozgrywekrobot humano wrote:Jeszcze dwa:
z cyklu "na własne oczy" - ostatnie strony, reportaż. Było o samorządności , było kilka miast i Szczecinek z ratuszowej wieży.
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
ale był też na muszli !
pamiętam jak mówił:" nasz prezydent Wał ensa" mam to chyba nagrane, mam też wpis w księdze pamiatkowej
pamiętam jak mówił:" nasz prezydent Wał ensa" mam to chyba nagrane, mam też wpis w księdze pamiatkowej
łączę się w bulu i dziękuję za obiat
Pozdrawiam
Mario
Pozdrawiam
Mario
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
W ś.p. Kwaku chyba wisiała fota z Tymem. I o Kwaku właśnie bardzo sympatyczny felieton Tyma czytałem, też chyba w "Polityce".
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
robot humano wrote:Jeszcze dwa:
z cyklu "na własne oczy" - ostatnie strony, reportaż. Było o samorządności , było kilka miast i Szczecinek z ratuszowej wieży.
felietony Tyma kilkanaście już chyba lat temu. Pisząc pejoratywnie o Polsce prowincjonalnej napisał "zawsze będą takie Szczecinki" czego mu do końca życia nie daruję. Był wtedy w miarę świeżo po występie w Przyjaźni.
Zawsze będzie prowincja - zawsze będą Szczecinki.
Jeśli dla kogoś - prowincja - brzmi pejoratywnie -to jego ból.
btw.Stanisław Tym urodził się na prowincji (Małkinia) - i mieszka na prowincji (Swalszczyzna).
Co jest nieprawdą w artykule z Polityki ????
- robot humano
- Posts: 1049
- Joined: 09 Oct 2006, 11:18
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
Jerry250 wrote:robot humano wrote: Pisząc pejoratywnie o Polsce prowincjonalnej napisał "zawsze będą takie Szczecinki" czego mu do końca życia nie daruję.
Zawsze będzie prowincja - zawsze będą Szczecinki.
Jeśli dla kogoś - prowincja - brzmi pejoratywnie -to jego ból.
btw.Stanisław Tym urodził się na prowincji (Małkinia) - i mieszka na prowincji (Swalszczyzna).
Co jest nieprawdą w artykule z Polityki ????
Jeśli ktoś nie rozumie sensu prostego zdania to potem ma dziwne pytania.
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
robot humano wrote:Jerry250 wrote:robot humano wrote: Pisząc pejoratywnie o Polsce prowincjonalnej napisał "zawsze będą takie Szczecinki" czego mu do końca życia nie daruję.
Zawsze będzie prowincja - zawsze będą Szczecinki.
Jeśli dla kogoś - prowincja - brzmi pejoratywnie -to jego ból.
btw.Stanisław Tym urodził się na prowincji (Małkinia) - i mieszka na prowincji (Swalszczyzna).
Co jest nieprawdą w artykule z Polityki ????
Jeśli ktoś nie rozumie sensu prostego zdania to potem ma dziwne pytania.
dzięki za "znakomity" komentarz -świadczący o Tobie.
Jeśli artykuł z Polityki jest niezgodny z prawdą - to masz okazję go skomentować - a Ty wolisz beblać.
- robot humano
- Posts: 1049
- Joined: 09 Oct 2006, 11:18
Re: O Szczecinku w "Polityce"...
Nadal nie rozumiesz.