Wystawa w muzeum

Dyskusje o aktualnych wydarzeniach odnoszacych się do historii miasta oraz wydarzenia kulturalne. Bez politykowania.
Post Reply
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Wystawa w muzeum

Post by ziom »

Sa pierwsze zdjecia z wystawy: Moj nowy dom Szczecinek w latach 1945-1956 na niezawodnym portalu spacerki.pl

http://www.spacerki.pl/news.php?art=157 ... fe492c5c92
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Post by Stach »

Jak by tu - tak sobie myślę - uwiecznić te zdjęcia na szczecinek.org?
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Post by bronx »

ta mapa z tyłu fajna bo tam powiat Szczecinek zaznaczony taki jak powinien być terytorialnie :)
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Post by bronx »

http://gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AI ... K/81664388

ile to jeszcze ciekawostek po ludziach leży, ta tablica z dworca malo mnie nie przewróciła :shock:
User avatar
izywec
Posts: 716
Joined: 03 Apr 2007, 20:36
Location: 78-132 GRZYBOWO k/KOŁOBRZEGU

Post by izywec »

Ta tablica z dworca to "koronny" dowód, że nawet po tej blisko 6-co letniej pożodze pełnej nieopisanych nienawistnych zdarzeń między ludźmi nie wszyscy niszczyli co popadło a dotyczyło byłych mieszkańców. Przecież żeliwo można było spieniężyć na złomie!
Bronx! Mnie też ta tablica "powala".
Izydor Węcławowicz

[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
User avatar
jarekpi
Posts: 124
Joined: 12 Apr 2005, 23:55
Location: Szczecinek/Neustettin

Post by jarekpi »

izywec wrote:Ta tablica z dworca to "koronny" dowód, że nawet po tej blisko 6-co letniej pożodze pełnej nieopisanych nienawistnych zdarzeń między ludźmi nie wszyscy niszczyli co popadło a dotyczyło byłych mieszkańców. Przecież żeliwo można było spieniężyć na złomie!
Bronx! Mnie też ta tablica "powala".
Tablicy nie spieniężono, bo cały czas była w prywatnych rękach, a służyła jako podpórka do piasku i węgla na prywatnej posesji przy ul. Szczecińskiej. W 94 r. chciałem zamienić ją za zwykłą blachę (przecież i tak miała "gospodarcze" przeznaczenie) lub odkupić, ale gość zażyczył sobie tyle, ile wynosiła wtedy moja miesięczna pensja. Musiałem odpuścić. W tym roku pod koniec lipca wspomniałem o niej dla J. Kowalczyk. Jak widać cena tablicy spadła, prawdopodobnie nawet do 0 zł.
Waldek

Post by Waldek »

Mam nadzieję że nie wróci tam gdzie była do stąd lecz zostanie w muzeum bo tam jej miejsce to (relikt).
User avatar
izywec
Posts: 716
Joined: 03 Apr 2007, 20:36
Location: 78-132 GRZYBOWO k/KOŁOBRZEGU

Post by izywec »

jarekpi wrote: Tablicy nie spieniężono, bo cały czas była w prywatnych rękach, a służyła jako podpórka do piasku i węgla na prywatnej posesji przy ul. Szczecińskiej. W 94 r. chciałem zamienić ją za zwykłą blachę (przecież i tak miała "gospodarcze" przeznaczenie) lub odkupić, ale gość zażyczył sobie tyle, ile wynosiła wtedy moja miesięczna pensja. Musiałem odpuścić. W tym roku pod koniec lipca wspomniałem o niej dla J. Kowalczyk. Jak widać cena tablicy spadła, prawdopodobnie nawet do 0 zł.
Jarekpi! Cóż mój "koronny" dowód padł. Wyszło jak zwykle! Cieszę się jednak, że tablica ocalała. Mimo wszystko pozostaję optymistą, że ta dziejowa "zapiekłość" polsko-niemiecka zanika i oby nie dało się oszołomom odwrócić tego trendu.
Izydor Węcławowicz

[Verum].... nuli enim nisi audiituro dicendum est.
Lucii Annaei Senecae
Prawdę....należy mówić tylko temu, kto chce jej słuchać. L. A. Seneka
Waldek

Post by Waldek »

Zważywszy że młodzież coraz mniej kuma na ten temat i to jest szczególnie dla niej jest obojętne więc stosunki sie unormowują, Przestańmy szukać dziury w całym, jak to mawiają ( Wisły nie da rady zawrócić) więc nie próbujmy powtórek bo to na dobre nie wychodzi. Jedynie przestrzegajmy przed takimi sytuacjami.
Waldek

Post by Waldek »

Mam foty z tej wystawy ale wszystko w swoim czasie.
Post Reply