zbiorniki pod ogólniakiem
Zasypane, starostwo ma już kwity, że można całe ustrojstwo zburzyć, a deszczówka ma być odprowadzona do kolektora w ulicy Ordona. Gdy wypali im powtórzony przetarg na halę ogólniaka, to wyrok zostanie wykonany.bronx wrote:the press, wiesz może co się stało ze zbiornikiem? został zasypany, czy zasypane są do niego tylko wejścia? bo różnie na mieście mówią
http://www.temat.net/artykul/947:
"Robotnicy pracujący na budowie sali sportowej przy I LO im. ks. Elżbiety mają problem. Olbrzymi dół - pozostałość po wiekowym zbiorniku, w nocy z soboty na niedzielę po brzegi wypełnił się wodą. – Puścił zawór, do tego była odwilż – powiedzieli nam pracujący, mimo niedzieli, koszalińscy robotnicy. – Jutro zaczniemy wodę wypompowywać, oby tylko w nocy nie zamarzło. Dopiero po opróżnieniu dołu będziemy mogli przystąpić do dalszych robót."
"Robotnicy pracujący na budowie sali sportowej przy I LO im. ks. Elżbiety mają problem. Olbrzymi dół - pozostałość po wiekowym zbiorniku, w nocy z soboty na niedzielę po brzegi wypełnił się wodą. – Puścił zawór, do tego była odwilż – powiedzieli nam pracujący, mimo niedzieli, koszalińscy robotnicy. – Jutro zaczniemy wodę wypompowywać, oby tylko w nocy nie zamarzło. Dopiero po opróżnieniu dołu będziemy mogli przystąpić do dalszych robót."
I jeszcze doniesienie gazety Mecomu:
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /762288430
Zbiornik jak basen przy I Liceum Ogólnokształcącym
Podziemny zbiornik na placu budowy hali przy szczecineckim ogólniaku przysparza jednak kłopotów budowniczym. Zalała go właśnie woda gruntowa.
Firma Przemysłówka z Koszalina, która buduje halę przy I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinku, przystąpiła do rozbiórki wielkiego podziemnego zbiornika obok gmachu szkoły. To dość tajemnicza budowla pozostawiona przez Niemców, najprawdopodobniej służąca jako szambo, a potem zbiornik wód opadowych.
Gdy przystąpiono do demontażu, konstrukcja wypełniła się po brzegi wodą. Wypompowuje się ją na bieżąco, ale wciąż napływa nowa.
- To woda gruntowa - mówi kierownik budowy Zdzisław Okuniewicz. Pokazuje wodę sączącą się przez wyrwę w ceglanej ścianie. Za ścianą straszy solidna już dziura po wypłukanej wodzie. Nad nią jest już tylko cienka warstwa asfaltu.
Natrafiono na tzw. kurzawkę, czyli luźny grunt o konsystencji galarety. Szczecinecki ogólniak powstał sto lat temu na terenach wydartych pobliskiemu jezioru Trzesiecko, takie znaleziska więc to nic szczególnego.
Budowniczowie zapewniają, że sytuacja jest już opanowana, zbiornik zostanie zasypany i będzie można kontynuować prace.
Przypomnijmy, że podczas wiosennych prac odkrywkowych sprawdzono, że zbiornik jest połączony siecią przewodów odprowadzających deszczówkę z rur spustowych wokół liceum.
(r)
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /762288430
Zbiornik jak basen przy I Liceum Ogólnokształcącym
Podziemny zbiornik na placu budowy hali przy szczecineckim ogólniaku przysparza jednak kłopotów budowniczym. Zalała go właśnie woda gruntowa.
Firma Przemysłówka z Koszalina, która buduje halę przy I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinku, przystąpiła do rozbiórki wielkiego podziemnego zbiornika obok gmachu szkoły. To dość tajemnicza budowla pozostawiona przez Niemców, najprawdopodobniej służąca jako szambo, a potem zbiornik wód opadowych.
Gdy przystąpiono do demontażu, konstrukcja wypełniła się po brzegi wodą. Wypompowuje się ją na bieżąco, ale wciąż napływa nowa.
- To woda gruntowa - mówi kierownik budowy Zdzisław Okuniewicz. Pokazuje wodę sączącą się przez wyrwę w ceglanej ścianie. Za ścianą straszy solidna już dziura po wypłukanej wodzie. Nad nią jest już tylko cienka warstwa asfaltu.
Natrafiono na tzw. kurzawkę, czyli luźny grunt o konsystencji galarety. Szczecinecki ogólniak powstał sto lat temu na terenach wydartych pobliskiemu jezioru Trzesiecko, takie znaleziska więc to nic szczególnego.
Budowniczowie zapewniają, że sytuacja jest już opanowana, zbiornik zostanie zasypany i będzie można kontynuować prace.
Przypomnijmy, że podczas wiosennych prac odkrywkowych sprawdzono, że zbiornik jest połączony siecią przewodów odprowadzających deszczówkę z rur spustowych wokół liceum.
(r)
the press wrote:Zasypane, starostwo ma już kwity, że można całe ustrojstwo zburzyć, a deszczówka ma być odprowadzona do kolektora w ulicy Ordona. Gdy wypali im powtórzony przetarg na halę ogólniaka, to wyrok zostanie wykonany.bronx wrote:the press, wiesz może co się stało ze zbiornikiem? został zasypany, czy zasypane są do niego tylko wejścia? bo różnie na mieście mówią
No i co w końcu? Zasypany, zalany? Coś tu nie gra.
- Krzysztof II
- Posts: 578
- Joined: 08 Apr 2006, 20:50
- Location: Bromberg
- Contact:
Przyjrzałem się temu trochę - od razu zaznaczam, że nie jestem fachowcem - na dnie zbiornika w jednej z komór są otwory. Budowlańcy twierdzą, że odprowadzają wodę w stronę ulicy Ordona. Z dziury w ścianie zbiornika od strony liceum woda lała się strumykiem całkiem wartkim (wyrwa po asfaltem sporej wielkości). Pamiętam też, że do zbiornika dochodziły rury odprowadzające deszczówkę z rynien wokół szkoły (sprawdzili to wodociagowcy na wiosnę). Cały czas się głowię do czego to to służyło, lub co gorsza służyć miało nadal. Na czuja wydaje mi się że to coś w rodzaju sączka zbierającego wody deszczowe i gruntowe z rejonu szkoły i odprowadzające je gdzieś tam. Nie wiem, jak zburzenie i zasypanie zbiornika wpłynie na warunki wodne i stabilność gruntu w pobliżu. Coś mi się wydaje, że przekonamy się o tym już niebawem, może jakiś inżynier nas oświeci?
- robot humano
- Posts: 1049
- Joined: 09 Oct 2006, 11:18
Z opisu wynika, że to zbiornik retencyjny czyli przetrzymujący na krótki czas nadmiar wody z gwałtownych opadów odprowadzanych do kanalizacji burzowej. Buduje się je wtedy gdy istniejąca instalacja kanalizacyjna nie jest w stanie odebrać wody z dachu czy utwardzonych powierzchni wokół nowobudowanego budynku, wody która do tej pory wsiąkała sobie w grunt. Usunięcie tego elementu instalacji jest możliwe dopiero gdy zapewni się alternatywny sposób odprowadzania wód opadowych np. zwiększając średnice rur lub ich liczbę (np. odprowadzając część opadów inną instalacją). Być może takie działania zostały już przeprowadzone w mniej lub bardziej zamierzchłej przeszłości. Jeśli nie, usunięcie zbiornika wiąże się z ryzykiem pojawienia się wody w piwnicach budynków podłączonych do tej samej instalacji.