Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wieży
Stach ma świętą rację;;; to jest wręcz doskonała teza : polityka zmienia człowieka i sprawia, że człowiek zmienia swój stosunek do rzeczywistości ;; tzn. to nie jest regułą na wszystko''' nie można generalizować, ale w większości przypadków się spradza. Co do sprawy należy poczekać na wyniki Postępowania sprawdzającego - 1 etapu w postępowaniu karnym. Pozdrawiam;;
- człowiek widmo
- Posts: 738
- Joined: 04 May 2005, 22:00
Mój Boże...
W ogóle nie bardzo rozumie o co chodzi w tej informacji, tytuł "Powstanie monografia Szczecinka", dwa zdania o badaniu przeszłości, a potem nagle naukowcy wypowiadają się o przyszłości. Ciekawe czy tę ?opinię? również będzie obejmować faktura za monografie czy to będzie extra bezahlen?
Czy tylko mi się zdaje, że UM szuka każdej sposobności aby nam (mieszkańcom) coś na siłę udowodnić ?
Ps. Pozytywne jest to, że ma powstać monografia i to cieszy.
Ostatnio podczas remontu, wydobyłem kawałek Głosu Szczecińskiego z 85 roku, ton tej notki wygląda jakby z niego przepisany.Naukowcy pozytywnie wypowiedzieli się o planach rewitalizacji dawnej wieży kościoła św. Mikołaja przy udziale prywatnego inwestora, rozbudowującego sąsiadujące z wieżą centrum handlowo-usługowe i uznali zaproponowany sposób rozwiązań architektonicznych na styku wieży z galerią handlowo-usługową za zgodny z nowoczesnymi tendencjami eksponowania obiektów zabytkowych.
W ogóle nie bardzo rozumie o co chodzi w tej informacji, tytuł "Powstanie monografia Szczecinka", dwa zdania o badaniu przeszłości, a potem nagle naukowcy wypowiadają się o przyszłości. Ciekawe czy tę ?opinię? również będzie obejmować faktura za monografie czy to będzie extra bezahlen?
Czy tylko mi się zdaje, że UM szuka każdej sposobności aby nam (mieszkańcom) coś na siłę udowodnić ?
Ps. Pozytywne jest to, że ma powstać monografia i to cieszy.
Last edited by bronx on 09 May 2008, 13:46, edited 1 time in total.
- człowiek widmo
- Posts: 738
- Joined: 04 May 2005, 22:00
1. Prosiłbym kogoś znającego temat na przybliżenie postaci Pana Radosława Gazińskiego. Z internetu dowiedziałem się niewiele.
2. Zespół naukowców i archiwistów - sformułowanie brzmi tyleż efektownie co enigmatycznie.
3. Mamy połowę roku 2008, może się nie znam, ale czasu na badania naukowe pozostało niewiele, chyba, że będzie to na zasadzie kopiuj wklej i dodaj nową szatę graficzną.
4. Do drugiej części "newsa" odnosić się nie będę. Pan Czaczyk popełnił zawodowe faux pas, bo inaczej tego tłumaczyć nie można. Nie kopmy leżącego.
2. Zespół naukowców i archiwistów - sformułowanie brzmi tyleż efektownie co enigmatycznie.
3. Mamy połowę roku 2008, może się nie znam, ale czasu na badania naukowe pozostało niewiele, chyba, że będzie to na zasadzie kopiuj wklej i dodaj nową szatę graficzną.
4. Do drugiej części "newsa" odnosić się nie będę. Pan Czaczyk popełnił zawodowe faux pas, bo inaczej tego tłumaczyć nie można. Nie kopmy leżącego.
Bahnhofstraße
Odpowiadam: Pan Prof. dr hab. Radosław Gazinski jest kierownikiem zakładu NPH i archiwistyki na Uniwersytecie Szczecińskim autor m.in książek Dzieje wsi pomorskiej, Herby i motywy heraldyczne na monetach zachodniopomorskich,ogólnie pomorzoznawca i dyrektor biblioteki Uniwersytetu Szczecinskiego. ( na zdjeciu ze str. UM odwrócony plecami) obok niego widoczni dr Paweł Gut ( Uniwersytet Szczecinski, Archiwum Panstwowe w Szczecinie) i dr Rafał Siemiński także US.
No dobrze.
Miałem na myśli tylko to, że przybyli ze Szczecina panowie niezbyt dobrze orientują się w miejscowych realiach i nie znają zbyt dokładnie sprawy wieży. Sprawę tę przedstawił im burmistrz, który w tej kwestii już parę razy dowiódł (publikacje w "temacie" i wystąpienie na sesji Rady Miasta), że przekłamania i fałszowanie stanu rzeczy to dla niego pryszcz. Ciekaw jestem na przykład, czy w ogóle wspomniał, że obecny projekt łamie obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego w ponad 10 miejscach.
Po drugie: Rozmawiałem wczoraj z jednym z uczestników tej narady, który przekonywał mnie, że w oficjalnej części spotkania w ogóle sprawa wieży nie była omawiana. Jeśli już, to miało to miejsce w rozmowach "kuluarowych".
Po trzecie, autorzy monografii będą wynagradzani ze środków Urzędu Miasta. Są to na ogół bardzo wysokie stawki; sześć lat temu za przygotowanie stu stron maszynopisu monografii miasta szanujący się autor otrzymywał nie mniej niż 10 tys. zł na rękę (honorarium obejmuje w tym przypadku zarówno kwerendę archiwalno-biblioteczną oraz samo napisanie tekstu). W tej sytuacji nakłanianie autorów do wypowiadania się w sporze, w którym Urząd Miasta jest stroną, to stawianie tychże autorów w bardzo niezręcznym położeniu.
Miałem na myśli tylko to, że przybyli ze Szczecina panowie niezbyt dobrze orientują się w miejscowych realiach i nie znają zbyt dokładnie sprawy wieży. Sprawę tę przedstawił im burmistrz, który w tej kwestii już parę razy dowiódł (publikacje w "temacie" i wystąpienie na sesji Rady Miasta), że przekłamania i fałszowanie stanu rzeczy to dla niego pryszcz. Ciekaw jestem na przykład, czy w ogóle wspomniał, że obecny projekt łamie obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego w ponad 10 miejscach.
Po drugie: Rozmawiałem wczoraj z jednym z uczestników tej narady, który przekonywał mnie, że w oficjalnej części spotkania w ogóle sprawa wieży nie była omawiana. Jeśli już, to miało to miejsce w rozmowach "kuluarowych".
Po trzecie, autorzy monografii będą wynagradzani ze środków Urzędu Miasta. Są to na ogół bardzo wysokie stawki; sześć lat temu za przygotowanie stu stron maszynopisu monografii miasta szanujący się autor otrzymywał nie mniej niż 10 tys. zł na rękę (honorarium obejmuje w tym przypadku zarówno kwerendę archiwalno-biblioteczną oraz samo napisanie tekstu). W tej sytuacji nakłanianie autorów do wypowiadania się w sporze, w którym Urząd Miasta jest stroną, to stawianie tychże autorów w bardzo niezręcznym położeniu.
no musze powiedzec ze jesli burmistrz szuka sobie ochronki w postaci historyków z Us dla potrzeb komercyjnych a nie szuka rozwiązania racjonalnego miedzy zabytkiem w Szczecinku klasy 0 a inwestorami to zasmucające, ale jakos nie spodkałem sie z reakcją dyr muzeum przez wiele lat wieza była symbolem muzealnictwa w Szczecinku i milczenie tej instytucji jako swoistego strażnika naszej tradycji także materialnej jest także zasmucające